Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej radny Ryszard Zgirski (PO) zgłosił interpelację o nadanie tytułu honorowego obywatelstwa Elbląga dla lekkoatletki Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej, zwanej „złotą Elą”.
- Wnoszę o nadanie honorowego obywatelstwa Elżbiecie Duńskiej-Krzesińskiej. Ta lekkoatletka trzykrotnie reprezentowała nasz kraj na olimpiadach – zauważa radny Ryszard Zgirski. - Na swoim koncie miała na przykład złoty medal w skoku w dal, zdobyty w 1956 roku. To był nasz największy żeński talent lekkoatletyczny, a początek kariery miała w Elblągu.
Przypomnijmy, że Elżbieta Duńska-Krzesińska jest jedną z najwybitniejszych polskich lekkoatletek, specjalistką skoku w dal, która z powodzeniem, równolegle, uprawiała też inne dyscypliny lekkoatletyczne, wygrywała zawody, ustanawiała rekordy Polski – skok wzwyż, bieg na 80 m przez płotki. Jest mistrzynią i wicemistrzynią olimpijską oraz rekordzistką świata. Nosiła charakterystyczny, długi blond warkocz, który był jej "znakiem firmowym".
Jak podaje wikipedia.pl od urodzenia do powstania warszawskiego Elżbieta Duńska-Krzesińska mieszkała z rodzicami i dwoma braćmi w Młocinach koło Warszawy. W trakcie walk ich dom spłonął i rodzina musiała się ewakuować. Po wyzwoleniu ruszyli na "ziemie odzyskane" i zamieszkali w Elblągu. Tu Ela uczęszczała do szkoły i zdawała maturę. W Elblągu też rozpoczęła się przypadkowo jej kariera sportowa – pod koniec roku szkolnego, z powodu licznych nieobecności na lekcjach w-f, nauczyciel oznajmił jej, że otrzyma od niego na świadectwie piątkę, jeśli przeskoczy poza narysowaną przez niego na piasku skoczni linię. Skok zaliczeniowy wypadł znakomicie. Ela wylądowała daleko poza wyznaczoną linią – i to właśnie zwróciło na nią szczególną uwagę, i pozwoliło odkryć jej wyjątkowy talent. Elżbieta Duńska po maturze zdała egzaminy na studia medyczne w Gdańsku i tam, równolegle ze studiami, rozpoczęła właściwy trening lekkoatletyczny.
Sprawdziłabym najpierw jak p.Ela wspomina Elbląg. To,że my chcemy mieć kolejnego honorowego obywatela, nie znaczy, że On chce nim być i czuje się Elblążaninem
Znowu jakiś radny bezradny zajmuje się bzdetami zamiast poważnymi problemami mieszkanców Elbląga których nie jest mało. Kogo myśmy ludzie wybrali na tych radnych.
Pani Duńska a nie Zduńska. Ongiś mieszkała przy ul. Polnej. Złota medalistka olimpijska z 1956 roku, czyli cztery lata przed zdobyciem brązowego medalu przez panią Pilejczyk. Osoba warta upamiętnienia.
A ile czasu poświęcą tej debacie!!! A pieniążki lecą do ich kieszeni za następne bzdury!!!,ale najważniejsze,że jest nad czym debatować.
Osoba godna uwagi, popieram radnego Zgirskiego
To już nie ma ważniejszych spraw którymi mogli by się zajmować radni ?????? Kogo my wybraliśmy?
a w Elblągu był Justin Timberlake w 97 roku w kazamatach. dacie mu honorowe obywatelstwo ?