„Żegnamy Was, Alleluja” – takimi słowami żegnali Elbląg pielgrzymi, uczestniczący w 19 Elbląskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę, którzy dziś rano wyszli spod Katedry Św. Mikołaja, w pierwszy etap drogi do Częstochowy. Poszli młodzi i starsi, nowicjusze i weterani, w sumie około 250 osób. Do przebycia mają ponad 500 kilometrów. Wszyscy już za kilka dni, połączeni trudami podróży, zjednoczeni w Bogu, staną się jedną wielką rodziną.
Po godzinie 8, spod Katedry wyruszyły dziś cztery grupy pielgrzymów - Katedra Elbląg, Północ Elbląg, Salwator – Redemptor, Franciszek Elbląg. Do przejścia będą mieli długą, nie zawsze łatwą drogę. Ale jak zaznacza Jarek, jeden z uczestników, "pielgrzymka to taka substancja uzależniająca, jak się raz pójdzie, to potem nie można przestać".
- W Częstochowie na pielgrzymce byłem już 10 razy. Ten rok jest szczególnie błogosławiony, w tamtym roku wychodziła nas niecała setka, w tym roku setka idzie tylko w jednej grupie. To jest coś niesamowitego, nasza grupa Salwator – Redemptor ma w tym momencie już ponad 100 osób – podkreśla Jarek. - To jest prawdziwa wspólnota. Na końcu stajemy się jedną wielką rodziną.
Także Marysia, weteranka pielgrzymek, która w tym roku, choć bardzo by chciała, nie może wyruszyć w drogę, poświadcza, że podczas wspólnego pielgrzymowania tworzy się między ludźmi wyjątkowa więź.
- To jest coś najlepszego, co może przydarzyć się człowiekowi. Pielgrzymowałam 12 razy i mogłabym tak przez całe życie. Człowiek ma doczynienia z wielkimi emocjami. To jest taki egzamin z człowieczeństwa – mówi Marysia. - Tego nie zrozumie nikt, kto nie był na pielgrzymce i sam nie przeżył tych niesamowitych chwil.
Krocząc na Jasną Górę większość pielgrzymów niesie w sercu jakąś intencję. Anna modlić się będzie o zdrowie dla swojej siostry, Dawid ma nadzieję, że jego brat zejdzie ze złej drogi, a Karina chce po prostu podziękować Maryi za pomoc w zdaniu egzaminów na wymarzoną uczelnię.
- Ja będę modlił się o pokój na świecie, o pojednanie i o pogodzenie się w rodzinach – mówi Mariusz Tuliszewski. – Sił dodawać mi będzie Bóg i dobrzy ludzie wokół mnie.
Dziś cztery elbląskie grupy mają do przebycia 32 km. Idąc m.in. przez Święty Gaj nocować będą w Dzierzgoniu. W kolejnych dniach pątnicy połączą się z resztą grup pielgrzymich z Diecezji Elbląskiej, tj. ze Sztumu, Malborka, Kwidzyna, Iławy i Morąga.
- Pielgrzymka liczy 11 grup, wszystkich pielgrzymów powinno być około 800 osób – informuje ks. Waldemar Maliszewski, kierownik pielgrzymki. – 11 sierpnia około godziny 18.30 dojdziemy na Jasną Górę. Po dotarciu na miejsce rozwiązujemy pielgrzymkę i każdy wedle własnego uznania pójdzie swoją drogą. Dla chętnych zapewniamy możliwość powrotu.
W tym roku pielgrzymce towarzyszyć będzie hasło „Nie lękajcie się”. Wcześniej odbyła się msza święta odprawiona przez ks. biskupa Józefa Wysockiego. Biskup udzielił błogosławieństwa pielgrzymom, na rozpoczynającą się 19 Elbląską Pielgrzymkę Pieszą na Jasną Górę.
Mohery na czele!!! Jazda!!!
Szkoda. Wydawać by się mogło, że w Elblągu mieszkają światli i wykształceni ludzie. A jak widać pasterze ciągną barany na rzeż. CIEMNOGRÓD.
Co jest długie, kolorowe i ................? ... Pielgrzymka do Częstochowy ;)
Witam pierwszych trzech forumowych debili. Czekamy na popisy następnych.
„Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich” (1 List do Tymoteusza 2,5-6a). Nie Maryja...
O KURDE, BATMAN!
XXI wiek, a ciągle prosta, pozbawiona inteligencji większość wierzy w opowieści z narnii w wydaniu chrześcijańskim. Tak módlcie się, maryja na pewno słucha, rozumie po polsku, wystąpi z wnioskiem do boga, a ten po wnikliwym rozpatrzeniu wniosku podejmie lub nie odpowiednie działania. Odpowiedź prześle DHLem, bo ten podobno dostarcza najszybciej.
O p. Renia - matka B....a Ostródzka
Opodatkować księży
POWODZENIA PANI ALU! TRZYMAMY KCIUKI! SĄSIEDZI ZE ŚRÓDMIEŚCIA!