Mieszkańcy Zawady, a ściśle mówiąc przeznaczonego do termomodernizacji wieżowca przy ul. Kalenkiewicza 7-11, będą mieli wkład w rewitalizację swojego bloku. Ściany szczytowe budynku pokryją wypowiedzi mieszkańców bloków... w postaci spektrogramów. - Każdy będzie mógł powiedzieć, co chce – zaznacza Adriana Ronżewska-Kotyńska, autorka projektu Audiobloki.
Adriana Ronżewska-Kotyńska jest absolwentką Wydziału Architektury na Politechnice Poznańskiej oraz Wydziału Malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych. Jest zarówno artystką jak i architektem, który w swojej działalności zawodowej od początku dążył do połączenia ze sobą tych dwóch dziedzin.
- Znalezienie miejsca malarza poza pracownią malarską, czyli w tym przypadku w architekturze, było możliwe dzięki ukończeniu przeze mnie tych dwóch kierunków – mówi Adriana Ronżewska-Kotyńska.
Artystka studiowała pod kierunkiem tak wybitnych postaci jak prof. Janusz Marciniak i dr Dominik Lejman, co zaowocowało wyborem tematu pracy dyplomowej – Malarska rewitalizacja blokowisk.
- Prof. Janusz Marciniak i dr Dominik Lejman mieli znaczący wpływ na to, że mój dyplom z malarstwa "wyszedł poza ramy płótna" – informuje artystka.
Projekt Audiobloki jest autorską wizją artystki, której możliwość realizacji zależy głównie od współpracy mieszkańców Zawady.
- Na abstrakcyjny układ projektowanej ściany składają się wypowiedzi mieszkańców bloków, które przedstawione byłyby w formie spektrogramów, czyli wykresów widma amplitudowego dźwięku. Następnie te zapisy graficzne należy zaaranżować i przełożyć na ściany budynków. Dodatkowo, chciałabym żeby ten projekt miał swoje drugie życie np. na stronie internetowej, gdzie można by było chociaż częściowo odszyfrować wypowiedzi mieszkańców. W ten sposób moja wizja nie byłaby całkowicie abstrakcyjna dla osoby postronnej – wyjaśnia Adriana Ronżewska-Kotyńska. Innowacyjność tego projektu polega przede wszystkim na tym, że powstaje on głównie dzięki mieszkańcom.
- Najważniejsze zdanie w kwestii realizacji tego projektu mają mieszkańcy. Ze strony spółdzielni nie ma jeszcze oficjalnej decyzji, jesteśmy na razie w fazie zapoznania się z projektem. Nałożenie grafiki wiąże się ze zgodą Urzędu Marszałkowskiego i mieszkańców bloku nr 7-11. Jeśli do niej dojdzie to projekt Audiobloki, pojawi się na blokach wiosną przyszłego roku – informuje Zdzisław Łukaszewski, Prezes Spółdzielni „Zakrzewo”.
Sama artystka podkreśla – Bardzo ważny w tym projekcie jest wydźwięk społeczny. Należy zdiagnozować takie problemy blokowisk, jak brak poczucia własności w kontekście całego budynku. Mam nadzieję, że gdy współautorami rewitalizacji bloków będą również mieszkańcy, to wzrośnie w nich poczucie wspólnoty i będą się bardziej utożsamiać z osiedlem. Dlatego to właśnie mieszkańcy są najważniejsi w tym projekcie.
Próby uzyskania opinii mieszkańców Zawady na temat projektu nie dały konkretnych odpowiedzi. Lokatorzy okolicznych bloków nie zostali jeszcze poinformowani przez spółdzielnię o takim pomyśle. Nowatorska rewitalizacja bloków mogłaby jednak, stać się cechą wyróżniającą Elbląg spośród innych miast w Polsce, a nawet w Europie. Projekt mógłby ozdobić szare elbląskie blokowiska i stać się znakiem rozpoznawczym Elbląga, tak jak rozmieszczone w mieście metalowe formy przestrzenne.
- Dzięki temu projektowi nasze osiedle mogłoby przestać być kojarzone jako mało atrakcyjne blokowisko. Osiedle Zawada ukazałoby swoje drugie oblicze, te bardziej pozytywne - przyznaje pani Kasia, mieszkanka bloku nr 7 przy ul. Kalenkiewicza.
Przykłady wzorów Audiobloków i wykresów widma amplitudowego dźwięku autorstwa Adriany Ronżewskiej – Kotyńskiej można obejrzeć do 31 sierpnia 2011 roku w Centrum Sztuki Galerii EL oraz na prywatnym blogu projektu – audiobloki.blogspot.com
IR
juz widze te komentarze....
Bez komentarza...
haha a mi sie pomysł podoba! "na pełnej k....e"!
Wy....ne w kosmos :D
niech ta artystka za to zapłaci!!!
Na zdjęciu to wygląda jakby ze ściany odpadł styropian i tylko ślady kleju zostały. Kolejny "europejczyk" wypatrzył coś za granicą i małpuje.
i to ma być atrakcyjne, że sobie napiszą na blokuże po cukier do sąsiada chodzą- litości- jak alternetywy 4 tylko w nowszym wydaniu:))))))))))) ciekawe ile wzięła za swój "ciekawy" pomysł
To wygląda jak by zerwali z muru styropian, a na ścianie został klej montażowy którym ten styropian był przyklejony
nie podoba mi sie bo nie - taka jest opinia wiekszasci o wiekszosci - nie tylko w elblagu.
żal hahahahaha. juz lepiej by wygladalo jak by kazdy sobie balkon na jakis kolor pomalowal. fajnie by to wygladalo a nie jakas bzdura audiocos tam. namowic kazdego mieszkanca blokow do pomalowania sobie z zewnatrz oczywiscie - balkonu. jaki problem puszeczke kupic np zielonego, inny zoltego i caly blok/sciana w roznych kolorach. i milo popatrzec i w ogole. tzn lepsze wg mnie jak takie bzdury jak w tym temacie