15 kwietnia Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu wycofa z użycia system sprzedaży biletów okresowych w formie znaczków naklejanych na legitymacje. Od tego dnia bilety okresowe (dekadowe, miesięczne, 30-dniowe, semestralne) będą dostępne tylko i wyłącznie w formie elektronicznej, zapisywanej na Elbląskich Kartach Miejskich.
- Na EKM można zapisać jednocześnie dwa ważne bilety okresowe – informuje Michał Górecki, rzecznik prasowy ZKM. - Zakupu biletów okresowych można dokonać w dowolnym dniu miesiąca, w jednym z pięciu wyznaczonych punktów sprzedaży. Nabycie biletu okresowego przed ostatnimi lub pierwszymi dniami danego miesiąca pozwoli uniknąć oczekiwania w kolejce.
ZKM zachęca również do korzystania z biletów 30-dniowych, ważnych od wybranego przez użytkownika dnia. Jest to jedyny rodzaj biletu okresowego, ważny na linii nocnej.
Więcej informacji o EKM na stronie www.zkm.elblag.com.pl
A kiedy ZKM, a konkretniej Tramwaje Elbląskie wycofają się z głupiego rozumowania nt. tramwajów niskopodłogowych? Rzecz dotyczy ich braku na al. Grunwaldzkiej.
ZKM w Elblągu niech zrealizuje postulaty PZN ,które wkrótce otrzyma od prezes zwiąsku i prezydenta Elbląga,aby wszystkim pasażerom ży ło się lepiej.A "cięzkie myśłenie "ZKM dot.tramwajów wzdłuż \Grunwaldzkiej ,zostało zgloszone RZCZNIKOWI SPRAW OBYWATELSKICH i wkrótce ZKM zostanie ukarany słoną grzywna za łamanie prawa ,woberc prawa.
ile razy mozna pisac, ze po grunwaldzkiej niskopodlogowki jezdzic nie moga ze wzgledu na torowisko ? sabrina, raczej wiedźma niż czarownica
Na ul. Grunwaldzkiej niskopodłogowe tramwaje nie mogą jeździć, ponieważ koło hali Sportowo - Widowiskowej torowisko jest niezdatne do jazdy dla tego typu pojazdów. Na całym odcinku od Leclerca do Pętli na Druskiej trzeba przeprowadzić całkowity remont torowiska. Niestety o tej sprawie nic nigdzie nie słychać choć wg. mnie jest to sprawa priorytetowa dla ZKM (a nie Tramwajów Elbląskich - wszystkim rządzi ZKM, a spółka TM prowadzi tylko ruch i wykonuje remonty torowiska, oczywiście kiedy i jak sobie ZKM zechce).
Wypraszam sobie! A skąd miałam wiedzieć że coś jest nie tak z torami?! I jak może być coś nie tak z torami - tor to tor, jakoś tramwaje jeżdżą, więc co mi pan za głupoty wypisuje?! Rok temu też niskopodłogowe nie jeździły! I wcześniej też nie a są od dawna. To teraz też nie?! Ja chcę tylko móc ze schorowaną ciocią czasami przejechać na pocztę, np. odebrać paczkę awizo, bo ona nie może wstać i otworzyć listonoszowi! A musi stawiać się na poczcie osobiście więc jej pomagam! No to skorą są niskopodłogowe, a jeżdżą po torach a nie latają to w czym ciągle jest problem? Pan to najlepiej od razu z pyski*em. Przepraszam, ale mnie pan zdenerwował!
to do pana jacka jacka oczywiście. Pozostałych pozdrawiam
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Sabrina, do niskopodłogowych tramwajów potrzeba innych torów, lepszych (czyt. nowych). Stare 50-letnie helmuty i 30-letnie polskie tramwaje (to te które można łączyć w składy) nie wymagają nowego torowiska, dlatego mogą jeździć na starych zdezelowanych torach. PESY są pod względem torów bardzo wrażliwe i każda nierówność w torach powoduje ich wykolejenie. Pamiętasz, jak na początku cały czas się gdzieś wykolejały? Fragmenty torów w tych miejscach wymieniono i tramwaje już się tam nie wykolejają. A na Grunwaldzkiej to całe torowisko jest do wymiany, od 3 Maja (za wyjątkiem fragmentu koło Dworca) i koszt wymiany takiego 6-kilometrowego odcinka torowiska (3*2, bo tory są tam podwójne) przewyższyłby koszt budowy linii na płk. Dąbka i Ogólnej razem wzięte. Miasta po prostu na to nie stać. Pozdrawiam :)
to że do dworca ogórek nie dojedzie to faktycznie wina torowiska - kto jeździ na tej trasie ten doskonale wie... niskopodłogi wylatują tam z torów więc się po prostu tam nie pojawią dopóki nie będzie porządnego remontu. tramwaje są potwornie drogie i nie chodzi tu o nowe pojazdy (kilka milionów sztuka) ale również INFRASTRUKTURA (tory, sieć itd.) i tu miasto od bardzo dawna daje ciała bo środki na to przeznaczane są po prostu nie adekwatne do potrzeb. albo chcemy mieć tramwaje i faktycznie coś w tej dziedzinie robimy (władze miasta) albo ... wolę nie wyobrażać sobie Elbląga bez trampków ale pytanie - czy nas na nie stać?
sabrino mniemam, ze jestes blondynką. w związku z tym myślenie zostaw innym a sama posłusznie spełniaj swoją rolę i ruszaj na poczte z ciocią.