Piątek, 24.01.2025, Imieniny: Felicja, Rafal, Tymoteusz
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Nie byłem „Rambo” – Kozłowski przerywa milczenie

08.12.2010, 20:02:58 Rozmiar tekstu: A A A
Nie byłem „Rambo” – Kozłowski przerywa milczenie
Fot. Rafał Kadłubowski

Były szef NSZZ „Solidarność” w Elblągu – Mirosław Kozłowski przerwał milczenie. Na spotkaniu z dziennikarzami po wyborach samorządowych odniósł się do publikacji IPN,  w której jest wymieniony jako jeden z tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa PRL.

„Zarys historii NSZZ „Solidarność” Regionu Elbląskiego” to publikacja gdańskiego Instytutu Pamięci Narodowej powstała w związku z obchodami 30-lecia związku. Jest też pierwszą publikacją historyczną na ten temat i od razu przynosi konkretną rewelację. Mirosław Kozłowski, długoletni przewodniczący elbląskiego regionu NSZZ „Solidarność” miał być tajnym współpracownikiem komunistycznych służb bezpieczeństwa o pseudonimie T.W. Rambo. Oprócz Kozłowskiego w książce IPN wymienionych jest jeszcze sześć nazwisk tajnych współpracowników.

Mirosław Kozłowski stanowczo odrzuca zarzut, że współpracował z komunistycznym aparatem bezpieczeństwa. Jednak jak sam dodaje, zdarzały się mu rozmowy z funkcjonariuszami milicji.

— Informowałem u o nieprawidłowościach i nadużyciach w zakładzie, w którym wówczas pracowałem. Wskazywałem, że współpraca z ówczesnym dyrektorem Zakładów Energetycznych nie jest dobra. Nigdy jednak niczego nie podpisałem i nie donosiłem na kolegów ze związku – mówi Kozłowski. – Prowadziłem takie rozmowy ponieważ już wkrótce „Solidarność” miała działać legalnie w PRL i nie widziałem powodów, aby nadal się kryć. To była już końcówka roku 1988 i początek 1989 r.

Kozłowski dodaje, że na zebraniu elbląskiej „Solidarności” tłumaczył kolegom cel tych rozmów i było to akceptowane. Teraz zaś nie rozumie skąd ten atak IPN.

- Przez tyle lat pracowałem dla dobra związku, miasta i pracowników – mieszkańców Elbląga – mówi Kozłowski. – O tym w tej publikacji nie ma mowy. Ja nic złego nie robiłem i nie mam się czego wstydzić. Jak wielu innych działaczy byłem wielokrotnie przesłuchiwany pod koniec lat 80-tych.

Były szef związku jest też rozgoryczony tym, że dawni koledzy z obecnego zarządu regionu NSZZ „Solidarność” nie pozwolili mu wytłumaczyć całej sytuacji. Nie został również zaproszony na oficjalne obchody 30 lecia powstania związku.
- Sama publikacja książki była dla mnie wielkim zaskoczeniem, ale ten ostracyzm moich dawnych kolegów wobec mnie to szok – mówi Kozłowski. – Jeszcze raz zaznaczam, nie byłem nigdy tajnym współpracownikiem SB.

MAG

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0


Komentarze do artykułu (19)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ inc
    Środa, 08.12

    a co ma rzekoma panska "praca" na rzecz miasta rozne angaze i takie tam skoro instytucja wskazuje pana jako tajnego wspolpracownika? i sie okazalo... tyle lat w bezpiece a potem stolek w solidarce "to jest polska dziki kraj"

  2. 2
    0
    ~ z polski
    Środa, 08.12

    Baju,Baju Panie Mirku

  3. 3
    0
    ~ NJ
    Środa, 08.12

    To pan Kozłowski jak nie jest TW to powinien IPN powołać do sądu, bo tak robią ludzie, którzy są pewni swojej uczciwości.

  4. 4
    0
    ~ Maciej
    Środa, 08.12

    Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!

  5. 5
    0
    ~ Heniek3d
    Środa, 08.12

    Ależ oni wszyscy byli "bez swojej wiedzy i zgody" tymi TW. W Polsce nie było ani jednego kapusia. W DDRach kablowała 1/3 dorosłych a w Polsce byli sami szlachetni i odważni bo niestety lustracji i dekomunizacji nigdy nie przeprowadzono. Więc ja Panu Kozłowskiemu wierzę że on nie był Rambo. Dostał raz po ryju i podpisał. Rambo by się dłużej opierał. A może on jak Wałęsa ? Ten to dopiero kiwał głupich komunistów. A jak już udowodnią że był TW to zawsze można na koniec powiedzieć że :" Nikomu nie szkodziłem."

  6. 6
    0
    ~ Elblazanin
    Środa, 08.12

    no pieknie i kto by sie spodziewal a ze mowi ze nie byl jak taki patriota niech idzie do sadu oczyscic sie z zarzutow oj nieladnie panie kozlowski bylo donosic oj nie ladnie

  7. 7
    +1
    ~ Alle
    Środa, 08.12

    Jak nie był, przecież po samej publikacji przyznał się kolegom z "S" że to zataił, bo śmigał na milicje donosić na swojego szefa ... liczy na jakąś posadkę u nowej władzy?!?! WSTYD!!

  8. 8
    0
    ~ ja patrzaca z boku....
    Środa, 08.12

    wiedzialam, wiedzialam, ze ten czlowiek nie jest fer.....na wyborach nie pamietam w ktorym roku, byl bardzo niesympatyczny, cisza, strach , to byl nastroj podczas walnych zebran, wyborow pana Kozlowskiego.......coz takiego zrobil, tylko ludzie psioczyli na portalach na niego. Z nikim nie chcial wspolpracowac.........itd,itp, ............panie Kozlowski nastaly ciezkie czasy....

  9. 9
    0
    ~ 56
    Czwartek, 09.12

    Panie Mirku .nie komentuj prawd na Pana temat był Pan-nie ma Pana Świat nie zawalił się jedyna pretensja to oddaj Pan moje pieniądze,które dostawał Pan będąc osobą dla mnie wogóle niepotrzebną a finansowaną z budżetu-po rozliczeniu się ze mną będzie ok

  10. 10
    0
    ~ Elblążanin
    Czwartek, 09.12

    Niech napisze ile zarabiał będąc w Solidarności a nie tłumaczy sie że nie był donosicielem z tym to do sądu.Chyba pana stać panie Kozłowski.Zawsze można iść na etat toż jest tyle pracy w Elblągu

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2025 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.453467130661