W miejskiej kasie zaczyna brakować środków. Stypendiów sportowych nie otrzymały piłkarki ręczne Startu Elbląg i piłkarze ręczni KS Wójcik Meble Techtrans. To jednak nie wszystko. Według naszych informacji, niektóre miejskie instytucje nie są w stanie regulować bieżących opłaty. O mało nie odłączyli nam prądu – mówi jeden z pracowników takiej instytucji.
Sytuacja finansowa Elbląga staje się dramatyczna. Przeszacowany budżet prezydenta Henryka Słoniny, który miał stanowić historyczny wynik finansowy miasta, trzeszczy w szwach. Dlatego już we wrześniu br. obecny prezydent dokonał próby ratowania planaów finansowych.
Informacje o złym stanie finansów miasta, wynikającym z przyjęcia naciąganych założeń na etapie uchwalania budżetu, okazały się niestety prawdziwe. Rozdmuchana polityka inwestycyjna Prezydenta Słoniny i brak odpowiedniego planowania finansowego spowodowały realną groźbę utraty płynności miasta w ostatnim kwartale tego roku. Ostrzeżenie o możliwości wystąpienia takiej sytuacji przekazał radnym na posiedzeniu Komisji, Skarbnik Miasta. Elbląscy nauczyciele mogą jednak spać spokojnie. Nie ma już zagrożenia niewypłacenia wynagrodzeń przed Bożym Narodzeniem. Po gorącej dyskusji większość radnych poparła uchwałę budżetową umożliwiającą emisję obligacji komunalnych przez miasto Elbląg na proponowaną kwotę 45 mln złotych. W trakcie dyskusji radni SLD zaproponowali jednak zmniejszenie kwoty obligacji do 39 mln, kosztem ograniczenia finansowania bieżących wydatków, w tym środków na bieżącą działalność placówek oświatowych. Ostatecznie głosami PO, PiS i Dobrego Samorządu uchwalono, że miasto Elbląg będzie mogło wyemitować obligacje na kwotę 45 mln złotych, co wystarczy na pokrycie deficytu budżetowego. Środki z emisji zabezpieczą również wydatki inwestycyjne, m.in. na rozliczenie budowy hospicjum przy ul. Toruńskiej oraz rozbudowę obiektów sportowych przy ul. Skrzydlatej.
Teraz dotarły do nas kolejne informacje na temat problemów finansowych miasta. Zawodniczki klubu sportowego Start Elbląg nie otrzymały stypendiów sportowych. Tymczasem takie stypendia to czasami jedyne źródło finansowe dla niektórych zawodniczek. Podobna sytuacja jest w klubie piłkarzy ręcznych Wójcik Meble Techtrans.
- Sytuacja jest spowodowana tym, że kwoty stypendiów sportowych wzrosły. Coraz więcej jest sportowców indywidualnych, którzy zdobywają sukcesy, odchodzą też drużyny, które zgodnie z regulaminem otrzymują stypendia. I to nas bardzo cieszy - wyjaśnia Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Słoniny. - Prezydent miał jednak dwa wyjścia – albo w ogóle nie przyznać stypendiów lub przyznać i znaleźć na nie środki. Wybrał oczywiście wariant drugi. Zgodnie z umowami stypendia przelewane są do 20 każdego miesiąca. Tylko dwa kluby nie otrzymają do 20 października środków na stypendia. Otrzymają je po sesji Rady Miejskiej na początku listopada. Prezesi tych klubów byli poinformowani i zaakceptowali tę sytuację.
To jednak nie koniec finansowych problemów ekipy prezydenta Słoniny. Według naszych informacji, pustkami świecą też konta miejskich instytucji kulturalnych.
- Ledwo regulujemy bieżące zobowiązania za prąd czy wodę – mówi pracownik jednej z takich instytucji, który chce zachować anonimowość. – Pieniądze z miasta trafiają do nas z dużym opóźnieniem i nie w takiej ilości, jakiej potrzebujemy na bieżącą działalność. Dlatego wszystkie zobowiązania płacimy z dużym poślizgiem. Długo tak jednak nie możemy funkcjonować.
W kilku innych instytucjach usłyszeliśmy, że są problemy. Jednak większych szczegółów nikt nam nie chciał podać.
Ratunkiem mają być obligacje miejskie. Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miejskim, emisję obsługuje Nordea Bank.
- Mamy już wyemitowaną pierwszą serię obligacji – mówi Zbigniew Pater, Skarbnik Miasta. – Do naszej kasy wpłynęło właśnie 5 mln zł.
Miejmy tylko nadzieję, że emisja obligacji będzie odbywała się szybko i zapcha wielką dziurę budżetową prezydenta Henryka Słoniny.
No to brawo panie prezydencie. Gdzie ten pana historyczny budżet?? I jakaś taka słabiutka ta odpowiedź pani rzecznik. Ja do tej pory to się wykłócała i pisała niemal poematy, a teraz jak wina ewidentna prezydenta i jego słabej nie ma co ukrywać działalności, to tylko na jedno zdanie było panią stać?? Tym ludziom już dziękujemy.
To co z tym nowym stadionem?
A JAK MYŚLICI WYBORCY CZEMU TUSK OBIECUJE W TAK CIĘŻKIEJ SYTUACJI PODWYŻKI PŁAC NAUCZYCIELI?BO ON JEST DOBRY WUJEK A SAMORZĄDY ZA TO ZAPŁACĄ.i NIE TYLKO ELBLĄG JEST W TAKIEJ KRYZYSOWEJ SYTUACJI ALE TEŻ WIELE INNYCH MIAST,WSPOMNĘ TYLKO O KRAKOWIE. MIASTA O KTÓRYCH WCZEŚNIEJ NIKT BY NIE POMYŚLAŁ ZE MAJĄ PROBLEMY FINANSOWE DZIŚ TAKOWE MAJĄ I TO ZNACZNE JEST KRYZYS LECZ PROBLEM POLEGA NA WYJŚCIU Z NIEGO W DOBRYM STYLU.
Dajmy szansę obecnemu ,na nastepne 4 lata , bo jeszcze nie wszystko jest spieprzone
teraz jak bedzie kandydowac to ludzie beda zli ze narobil dlugow i narobi jeszcze wiekszych, a jak nie bedzie kandydowac, to ludzie beda zli ze narobil balaganu a posprzatanie zostawil innym.
teraz juz widac dlaczego tak zenujace wyniki osiagaja ostatnio Techtrans i Concordia. nie ma sianka - nie ma granka. warto sie zastanowic czy warto takim klubom bez kibicow, liczacym tylko na kase z miasta wyplacac te srodki. nie lepiej byloby je przekazac na druzyny z kibicami i tradycjami - takimi jak Start czy Olimpia?
Co to za oszczędnosci przy takiej dziurze w budżecie? ile oszczędzisz 50 tyś miesięcznie? Żenada Słonina! Weź pakuj ten swoj cyrk z rzecznik Joanną i spadaj do Ciechocinka! Za to co zrobił z tym miastem to powinna spotkać publiczna chłosta np na stadionie przed meczem:)
Bye Bye Prezesie , kończy Pan drugą kadencje w mieście gdzie co 4-ty mieszkaniec jest bezrobotny wskaźniki demograficzne spadają a UM jgo jednostki organizacyjne są zadłużone i nie mogą poprawnie funkcjonować . To jest właśnie polityka emeryta, inwestować w wizerunek zewnętrzny ( elewacje budynków komunalnych , odnawianie stargo miasta , budowanie chodników i ścieżek rowerowych ) to nie jest rcepta na rozwój !!! Do Elbląga i tak nie przyjeżdzają turyści a garstce emerytów z RFN nie potrzeba wiele bo już wymierają . Inwestycje w sektor prywatny , przyciągnięcie części jednostek administracji wojewódzkiej z Olsztyna , bliska współpraca gospodarcza z Gdańskiem, aktywizajca młodych wyksaztałconych absolwentów na rynku pracy to są zadania na przyszłość , co z tego że mam kolorowe kamienice na starówce i równe chodniki jak nie mam pracy . Potrzebnawizja i zmiany bo nawet w zadupiastym Olsztynie jest od groma firm i 7% bezrobotnych . Elbląg jest głęboką prowincją a winę za to ponoszą władze miasta które żyły mżonkami o modrzewinie. Usuńmy ten czerwony grajdół z Ratusza , młodzi do urn !!!!
jedynie co na mysl przychodzi to : NO COMENT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BYLO MINELO PRZYJDA NOWI,COS POKOMBINUJA W DRUGA STRONE I TAK BEDZIE DZIURA W KASIE.JEDYNE CO ZROBIC TO 100% WYMIANA LUDZI W UM OD SPRZATACZEK PO SAMA GORE PREZYDENTA Z FOTELEM!!!!!!!!!!NIEMA CO PO-PiS-aliscie sie po calosci wszyscy!!!!!!
Ech...i z czego prezydent "wszystkich Mieszkańców" naliczy sobie premie i da prezenty swoim towarzyszom ,gdy bedzie za miesiąc odchodził z urzedu ?odpowiedz jest prosta :mieszkańcy dostaną ...kolejne podwyżki wszystkiego by...nie mieli niczego ,aby "wladza sie obłowiła ' kosztem mieszkańców .A kasa na MODRZEWINĘ wyrzucona w bloto i krzaki.Gdyby nie ten bubel inwestycyjny to pieniązki by byly w miejskiej kasie ,a tak ...wez preziu Słonina ...PROVIDENTa.