Radni zablokują prezydenta Słoninę

To koniec marzeń prezydenta Henryka Słoniny o sprzedaży Enerdze Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Radni już w czwartek pokażą, że nie są bezradni wobec prezydenckiej polityki. Wszystkie klubu radnych zjednoczyły siły, aby odebrać Henrykowi Słoninie upoważnienie do prowadzenia dalszych działań prywatyzacyjnych. Od prezydenta odwróciła się nawet bliska mu Lewica.

Podczas czwartkowej sesji radni lewicy i prawicy zagłosują wspólnie przeciwko prezydentowi Henrykowi Słoninie. Już raz tak zrobili, kiedy zdejmowali z porządku obrad sesji projekt uchwały w sprawie sprzedaży udziałów miasta w EPEC. Bo właśnie sprzeciw wobec działań prezydenta Henryka Słoniny w tej sprawie jednoczy radnych z SLD, PO i PiS.

Radni już raz utarli prezydentowi nosa, gdy odesłali z kwitkiem projekt uchwały w sprawie zgody na zbycie udziałów miasta w EPEC. Radni wskazali wówczas, że potrzebne są w tej sprawie konsultacje społeczne oraz opinie i analizy ekspertów z zakresu ciepłownictwa.

Prezydent Henryk Słonina konsultacje w tej sprawie przeprowadził, jednak ich przebieg zaskoczył wszystkich. Konsultacje w wydaniu władz miejskich skrytykowały oficjalnie kluby Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości.

To były jakieś pseudokonsultacje z mieszkańcami – mówi radny PO Witold Strzelec. - Na tych spotkaniach mieszkańcy praktycznie nie mogli zadawać własnych pytań. Nie było żadnej ankiety, w której mieszkańcy mogliby wyrazić swoje zdanie. Mieliśmy do czynienia tylko z monologiem władzy. Mogliśmy się dowiedzieć, że EPEC trzeba sprzedać i to sprzedać Enerdze. Nie wiem teraz na jakiej podstawie zostanie napisany dla prezydenta raport z prowadzonych konsultacji.

Radni PO zarzucają też prezydentowi, że podczas konsultacji nie zostały przedstawione żadne alternatywne rozwiązania. Nie było żadnych opinii ekspertów z dziedziny ciepłownictwa.

- Co więcej, nie wiemy nawet jaka jest wycena EPEC-u. Nie wiemy ile za spółkę chce zapłacić Energa. Nie wiemy też czy byli inni oferenci – mówi radny Witold Strzelec. - Wiemy za to, że prezydent chce EPEC sprzedać Enerdze. Na tych spotkaniach z mieszkańcami był obecny cały czas prezes Energii Kogeneracji. Tak mają więc wyglądać konsultacje społeczne? Na jednym ze spotkań w spółdzielni dowiedziałem się, że miasto nie chce już sprzedać 75 proc udziałów ale aż 90 proc. Poważnie zastanawiamy się czy prezydent postępuje w tym wypadku zgodnie z prawem. Henryk Słonina przecież wprost nawołuje do sprzedaży miejskiej spółki konkretnej firmie. Lobbuje na jej rzecz.

Podobnego zdania są radni Prawa i Sprawiedliwości.

Byliśmy świadkami urządzonych przez prezydenta miasta tzw. konsultacji społecznych w sprawie zbycia udziałów w EPEC – mówi radny PiS Jerzy Wilk. - Według mojej oceny te spotkania konsultacyjne nic nie dały. Mieszkańcy zaś nadal są zaniepokojeni całą sprawą. Co więcej, podczas tych konsultacji nie przedstawiono nam żadnych alternatywnych rozwiązań w sprawie funkcjonowania EPEC. Forsowano tylko sprzedaż udziałów i wskazywano konkretnego nabywcę – koncern ENERGA. Wmawia się nam, że jest bardzo źle, a receptą jest tylko sprzedaż.

Jednak samymi głosami Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości nie udałoby się zatrzymać prezydenta Henryka Słoniny w działaniach prywatyzacyjnych EPEC. Do tego potrzebne są głosy klubu radny Lewicy (SLD i Dobry Samorząd). W tym przypadku w radzie miejskiej doszło do porozumienia ponad podziałami politycznymi. Chroniący do tej pory działania Henryka Słoniny klub radnych Lewicy zapowiedział, że w tej sprawie ma odmienne od prezydenta zdanie.

Przedstawiciele wszystkich klubów radnych wypracowali wspólny projekt uchwały, który odbiera prezydentowi Henrykowi Słoninie możliwość dalszych działań w kierunku prywatyzacji Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Warto dodać, że inicjatorem takiego wniosku był właśnie klub radnych Lewicy.

- Radni klubu Lewicy nie popierają tej formy prywatyzacji EPEC, którą proponuje prezydent – mówi radny Marek Gliszczyński, szef klubu radnych Lewicy. - Dlatego w porozumieniu z innymi klubami przygotowałem projekt uchwały, który cofa prezydentowi Henrykowi Słoninie pełnomocnictwo, które dawało mu możliwość podjęcia samodzielnej decyzji w sprawie sprzedaży udziałów miasta w EPEC.

Wygląda więc na to, że projekt prywatyzacji EPEC, który forsował prezydent Henryk Słonina ostatecznie upadnie podczas czwartkowej sesji.