Prokuratura Rejonowa w Elblągu chce do końca tego roku zakończyć wszystkie czynności związane z 16-latkiem z Pasłęka, który zabił swoją siostrę i ciężko ranił matkę. Prokuratorzy zapowiadają, że w grudniu trafi do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Chłopakowi grozi maksymalna kara 25 lat pozbawienia wolności. Prokuratura chce jeszcze porównać dowody zapachowe pobrane w miejscu zbrodni.
Nastolatek z Pasłęka brutalnie zabił swoją siostrę. Zaatakował również siekierą własną matkę. Po wielu miesiącach badań prowadzonych przez biegłych psychiatrów i psychologów oraz przepychanek na linii sąd – prokuratura, wszystko już jest jasne. Paweł za swój czyn odpowie jak osoba dorosła. Grozi mu nawet kara 25 lat pozbawienia wolności.
- Wszystkie czynności z oskarżonym chcemy zakończyć jeszcze w grudniu br. – informuje prokurator Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu. – Czekamy na opinię osmologiczną w tej sprawie. Na miejscu zbrodni zebrano bowiem także dowody zapachowe. Teraz specjalnie wyćwiczony pies wskaże, czy dowód zapachowy z miejsca zdarzenia pasuje do zapachu oskarżonego.
Można się zastanawiać czy takie badanie jest konieczne, skoro sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu i wszystkie dowody wskazują na jego udział w morderstwie. Prokurator Sławomir Karmowski wskazuje jednak, że prokuratura musi potwierdzić wszystkie dowody zebrane na miejscu zbrodni.
- Mamy pobrany taki dowód i musimy go zweryfikować. Inaczej byłoby to bardzo nieprofesjonalne zachowaniem organów ścigania – wyjaśnia prokurator Sławomir Karmowski. – Myślę, że akt oskarżenia w tej sprawie trafi do sądu jeszcze w grudniu br.
Przypomnijmy, że decyzją Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Elblągu 16-letni Paweł z Pasłęka za zabicie siostry i atak na matkę miał odpowiadać jak osoba dorosła. Decyzja została poprzedzona długimi konsultacjami z biegłymi lekarzami z zakresu psychologii i psychiatrii. Sąd w tej sprawie przesłał dokumenty do prokuratury. Jednak Prokuratura Rejonowa w Elblągu miała wątpliwości, czy chłopak powinien stanąć przed sądem jako osoba dorosła.
Prokuratorzy złożyli w tej sprawie zażalenie na decyzję Sądu Rodzinnego i Nieletnich do Sądu Okręgowego w Elblągu.
Jednak innego zdania był Sąd Okręgowy w Elblągu, który podtrzymał decyzję Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Oznacza to, że 16-letni Paweł za swój czyn odpowie jako osoba dorosła.
- Sprawa ponownie wróciła do prokuratury – mówi Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu. – Chłopak usłyszał dwa zarzuty: zabójstwa siostry i usiłowania zabójstwa matki. W związku z tym, że nie ukończył jeszcze 18 lat grozi mu kara do 25 lat więzienia.
Przypomnijmy, że 16 letni chłopak z Pasłęka zaatakował nożem swoją 11- letnią siostrę. Zadał dziewczynce kilka ciosów. 11-latka zmarła po kilku godzinach w domu. Kiedy wrócili rodzice i zaczęli pytać o siostrę, chłopak zaatakował także matkę. Zadał jej kilka ciosów tępym narzędziem w głowę. Matka przeżyła atak i po kilku dniach spędzonych w szpitalu wróciła do domu.
Paweł przyznał się do popełnionego czynu. Z jego słów wynikało, że często kłócił się z 11- letnią siostrą. Obwiniał też rodziców o faworyzowanie dziewczynki.
O sprawie pisaliśmy też w artykule pt.: „16-latek z Pasłęka odpowie przed sądem jako dorosły”.