Firma, która zatrudni bezrobotnego pracownika otrzyma z Funduszu Pracy refundację w kwocie nawet do 15 tys. Złotych. Warunek jest jeden pracodawca musi utrzymać stanowiska pracy co najmniej przez dwa lata.
W ostatnim czasie firmy składają coraz więcej wniosków w urzędach pracy o refundację za wyposażenie lub doposażenie stanowiska pracy w pełnym wymiarze czasu pracy bezrobotnego.
Firmy mogą otrzymać maksymalnie sześciokrotność przeciętnego wynagrodzenia (obecnie PUP w Elblągu przyznaje do 15 tys. zł).
- W tym roku wpłynęło do nas bardzo dużo wniosków bo aż 150. Przyznaliśmy refundację na około 100 miejsc – informuje Barbara Strach z PUP w Elblągu.
Ze względu na zamieszanie prawne, wnioski wpływały do urzędów nie od stycznia, lecz od końca kwietnia.
- Czekaliśmy na odpowiednie rozporządzenie do ustawy, która weszła w życie od 1 lutego – wskazuje Barbara Strach. Ten akt prawny wszedł w życie 21 kwietnia i zawiera korzystne dla firm rozwiązania – dodaje.
Przypomnijmy, chodzi o rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 17 kwietnia 2009 r. w sprawie dokonywania refundacji kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy dla skierowanego bezrobotnego oraz przyznawania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności gospodarczej (Dz.U. z 2009 nr 62, poz. 512).
W myśl wskazanego rozporządzenia firma, która otrzyma z Funduszu Pracy refundację na doposażenie lub wyposażenie stanowiska pracy bezrobotnego, będzie musiała zatrudniać go w pełnym wymiarze czasu pracy przez dwa lata. Ponadto przedsiębiorcy będą musieli utrzymać nowe stanowisko pracy przez 24 miesiące. Dlatego w przypadku kiedy pracownik odejdzie z pracy lub pracodawca go zwolni to i tak będzie musiał zatrudnić kolejnego bezrobotnego na to stanowisko.
Jakie zmiany wprowadziło nowe rozporządzenie
Zgodnie z przepisami zawartymi w poprzednim rozporządzeniu firmy, które starały się o utrzymanie refundacji musiały spełniać bardziej rygorystyczne warunki. Pracodawca musiał przez dwa lata utrzymać stan zatrudnienia całej załogi z dnia przyjęcia bezrobotnego do pracy.
Firmy, które chcą ubiegać się o dotację muszą istnieć przynajmniej 6 miesięcy, i w tych ostatnich 6 miesiącach żaden pracownik nie mógł być zwolniony winy pracodawcy. Ponadto firma nie może być w upadłości. Nie badamy już poziomu zatrudnienia u pracodawcy i nowe miejsce pracy nie musi już być dodatkowym miejscem – mówi Barbara Strach.
Co trzeba zrobić aby otrzymać refundację?
Firma, która chce otrzymać refundację, musi złożyć wniosek do starosty za pośrednictwem właściwego urzędu pracy. Starosta ma 30 dni na pisemną odpowiedź o przyznaniu jej refundacji lub o odmowie. Wnioskodawca nie może odwołać się od rozstrzygnięcia starosty, które jest dla niego negatywne.
Podstawą prawną refundacji jest pisemna umowa zawarta między pracodawcą i starostą. Umowa, która nie ma formy pisemnej jest nieważna. Dodatkowo Przedsiębiorca musi w razie niedotrzymania warunków umowy zabezpieczyć zwrot kwoty refundacji. Zabezpieczenie to może mieć formę: poręczenia, weksla z poręczeniem wekslowym (aval), gwarancji bankowej, blokady rachunku bankowego albo aktu notarialnego o poddaniu się egzekucji przez dłużnika.
- Każda pracodawca może otrzymać refundację tylko raz na dwa lata – wskazuje Barbara Strach.
Głupota,m że gorszej nie da! Nawet cv nie chcą przyjmować!
To nie do końca prawda, pieniędzy mało chętnych dużo trzeba wybierać komu dać a komu nie. Przyznawanie raz w roku dotacji to trochę za mało. Dotacje powinny być dzielone co najmiej raz na kwartał ale pewnie o wszystkim decyduje Olsztyn nasze kochane województwo, które nas nie lubi i dlatego tak mało pieniędzy przeznaczają na Elbląg.
to, kto dostanie t środki i na co to zależy tylko od chumoru i dobrej woli "szanownych pań" z PUP - ich "komisje" to śmiech na sali, one same myslą ze ustanawiają prawo (państwo w państwie)