44 – letni Andrzej B. z gm. Lelkowo został zatrzymany przez policję za znęcania się nad zwierzętami. Będący pod wpływem alkoholu mężczyzna bił i kopał swoje psy. Zwierzęta prawdopodobnie będą musiały być uśpione przez weterynarza z uwagi na odniesione obrażenia.
- Informację o mężczyźnie bijącym psy policjanci otrzymali wczoraj po godzinie 10.00 – mówi Anna Kos z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. - Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 44 – letni mieszkaniec gm. Lelkowo, Andrzej B., dotkliwie swoje dwa psy – 3 – letnią Kropkę i 6 miesięcznego Kubę. Psy miały trudności w chodzeniu, powłóczyły nogami. Ich głowy były poobijane i opuchnięte. Dodatkowo mężczyzna rzucał w zwierzęta cegłami.
Przed dalszym bestialskim postępowaniem z psami Andrzeja B. powstrzymał dorosły syn. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii ocenił stan zdrowia pobitych psów jako zły. Policjanci zatrzymali 44 – latka. Andrzej B. w chwili osadzania w policyjnym areszcie miał ponad 2 promile alkoholu. Prawdopodobnie usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami, za który grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Dajcie go mi , rzuce w niego kilkoma ceglami. Moge?
Możesz ja pomogę
Bardzo dobrze chamowi, faktycznie w niego tak porzucać cegłówkami, ciekawe czy by był zadowolony