16-letni Daniel B. trafi do schroniska dla nieletnich na trzy miesiące. Tak zdecydował dziś Sąd Rodzinny i Nieletnich w Elblągu. Chłopak obecnie jeszcze przebywa w policyjnej izbie dziecka. Sąd musi zdecydować w jakiej placówce umieści nieletniego przestępcę.
- Trwa postępowanie w tej sprawie. Sąd musi przesłuchać wszystkich świadków tego zdarzenia – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
O zdarzeniu w elbląskim Pogotowiu Opiekuńczym pisaliśmy w artykule pt. „Sąd zajmie się 16-latkiem, który skatował kolegę”.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 29 marca br. w Pogotowiu Opiekuńczym w Elblągu. 16-letni Daniel B. bił, kopał i skakał po 14-letnim koledze z pokoju. Ktoś nagrał całe wydarzenie na telefonie komórkowym. We wtorek policja zatrzymała chłopaka.
- Nagranie będzie stanowiło dowód w sprawie – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
To dziwne,że bity przez starszego kolegę 14-latek nie krzyczał, nie wzywał pomocy i poza kilkoma sińcami nie odniósł innych obrażeń.Na filmie słychać w tle czyjeść słowa powstrzymujące bandziora od chęci uderzenia głowy ofiary o szaf kę.Jeżeli to głos chłopca filmijącego scenę. oznaczałoby to,że był on reżyserem dramatycznego spektaklu