W postępowaniu w sprawie prałata Henryka Jankowskiego o molestowanie seksualne, które prowadzi Prokuratura w Elblągu mogą pojawić się trudności natury proceduralnej.
Śledztwo, które zostało przedłużone do 27 grudnia z powodu pojawienia się nowego świadka - Piotra J., może zostać umorzone. Przyczyną zaistniałej sytuacji są problemy rodzinne świadka przebywającego obecnie w warszawskim szpitalu psychiatrycznym na obserwacji. Po jej zakończeniu, tj. 10 listopada, biegły seksuolog ma wydać opinię, czy był on molestowany seksualnie. Ojciec Piotra J.. oświadczył, że nie chce znać syna i może się okazać, że nie będzie on miał gdzie mieszkać po wyjściu ze szpitala. I tutaj tkwi problem prokuratury, bowiem świadek ma obowiązek wskazać adres do doręczania sądowej korespondencji. W przypadku, gdy jest to niemożliwe, jak mówi prokurator Jerzy Waryszak z Prokuratury w Elblągu - najczęściej umarza się postępowanie.