Podróżując po strefie Schengen musimy mieć ze sobą dowód osobisty lub paszport. Nie wystarczy prawo jazdy ani legitymacja, bo te – choć potwierdzają naszą tożsamość – nie mówią nic o naszym obywatelstwie – informuje Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Komendanta Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wejście Polski do strefy Schengen, które nastąpi 21 grudnia oznacza zniesienie kontroli na granicy wewnętrznej (Niemcy, Czechy, Słowacja, Litwa). Co więcej, granicę będzie można przekraczać w dowolnym miejscu i o dowolnej porze. Konieczne jest jednak posiadanie dokumentu potwierdzającego nie tylko tożsamość, ale i obywatelstwo.
- Dokument musi bowiem potwierdzać, że jesteśmy obywatelami państwa członkowskiego. Bo chociaż nie będzie kontroli na granicach, może być ona przeprowadzana wyrywkowo na terenie całej strefy Schengen. W określonych warunkach możliwe będzie czasowe przywrócenie odpraw granicznych – mówi Agnieszka Golias.