Zabójca 23-letniej Pauliny skazany na dożywocie. Patryk D. udusił dziewczynę, a następnie poćwiartował i porzucił jej szczątki na polu w Piotrowie k. Nowego Dworu Gdańskiego. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zaostrzył karę wcześniej wymierzoną mężczyźnie. Wyrok, który zapadł dziś (8 listopada), jest prawomocny.
We wtorek, 8 listopada, Sąd Apelacyjny w Gdańsku ogłosił wyrok w sprawie brutalnego zabójstwa 23-letniej Pauliny z 2020 roku. Sąd zmienił karę wymierzoną Patrykowi D. z 25 lat pozbawienia wolności na dożywocie.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku Wydział II Karny w sprawie Patryka D. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że: w punkcie I (na podstawie art. 148 § 1 k.k.) wymierzył oskarżonemu Patrykowi D. karę dożywotniego pozbawienia wolności, a w punkcie II na podstawie (art. 63 § 1 k.k.) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 30 kwietnia 2020 roku, godz. 6 do dnia 8 listopada 2022 roku. Sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części. Zwolnił również oskarżonego od ponoszenia wydatków za postępowanie odwoławcze, którymi obciążył Skarb Państwa
- informuje Anna Kanabaj – Michniewicz, koordynator ds. kontaktów sądu ze środkami masowego przekazu Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Przypomnijmy. 30 kwietnia 2020 roku niedaleko wsi Piotrowo pod Nowym Dworem Gdańskim dokonano makabrycznego odkrycia. Odnaleziono tam poćwiartowane zwłoki 23-letniej Pauliny. Dziewczyna wcześniej była poszukiwana. Jak donosiły media, pochodziła z Balik pod Łomżą, ale przed śmiercią mieszkała z koleżanką na warszawskiej Białołęce. Na początku marca 2020 roku wyjechała z Warszawy i pojechała do byłego chłopaka Patryka D. do Nowego Dworu Gdańskiego. Wtedy ślad po niej się urwał. O dokonanie brutalnego zabójstwa oskarżono jej byłego chłopaka. W toku śledztwa mężczyzna przyznał się do popełnienia czynu i wskazał miejsce ukrycia szczątków. Postawiono mu zarzut z artykułu 148 kodeksu karnego, czyli dotyczący zabójstwa. W kwietniu tego roku usłyszał wyrok.
Patryk D. oskarżony był o zabójstwo i skazany został wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku IV Wydziału Karnego z 12 kwietnia 2022 r. na karę 25 lat pozbawienia wolności wykonywanej w systemie terapeutycznym. Nadto Sąd Okręgowy orzekł wobec oskarżonego środek zabezpieczający w postaci terapii oraz obowiązek zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną przypisanym mu czynem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych kwoty 200 000 złotych (w tej części wyrok został utrzymany przez sąd apelacyjny - przyp. red.)
- dodaje Anna Kanabaj – Michniewicz.
Zarówno obrońca oskarżonego, jak i prokurator odwołali się od postanowienia Sądu Okręgowego w Gdańsku z kwietnia 2022 r. Wyrok, który zapadł we wtorek w Sądzie Apelacyjnym, jest prawomocny.
Do kwasu gnoja, stopniowo, po woli a nie za nasze pieniądze będzie żył jak pan.
Słuszny wyrok.
Do kiedy ma zaplacić.
Kur.. 200 tyś i co z tych pieniędzy jak dziewczyny nie ma. I nie ma takiej kwoty za ludzkie życie