30-latek, który rozpędził swoją osobową skodę do 106 km/h odpowiedział za to przed sądem. Policjanci nie ukarali go mandatem a sporządzili do sądu wniosek. Mężczyzna ma zapłacić 2000 złotych grzywny.
Zdarzenie miało miejsce 26 listopada po godzinie 15.00 przy ul. Królewieckiej. Kierujący osobowa skodą 30-latek jechał 106 km/h czyli o 56 kilometrów ponad to na co pozwalają przepisy. Jego prędkość została zmierzona przez policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze nie ukarali go mandatem a sporządzili do sądu wniosek o ukaranie. Dziś znamy już wyrok. Sąd skazał 30 latka na grzywnę w wysokości 2000 złotych oraz 200 złotych kosztów sądowych. Wyrok jest prawomocny.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Nic nie jest szybsze od służbowej Skody ;)
Zwolnić Piraci,Są Piesi.
@Adi, 1.0 TSI i jazda. Rozumiem że stracił prawo jazdy bo w artykule nie ma o tym słowa?
Najlepszy samochód do pokonywania krawężników to samochód służbowy.