Elbląscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zabezpieczyli na terenie gminy Tolkmicko sprzęt rolniczy. Powodem takich działań był niespłacany leasing. W ocenie śledczych w tym przypadku doszło do wyłudzenia.
Dobra współpraca, szybka wymiana informacji i wsparcie udzielane przez policjantów sobie nawzajem, to czynniki, które wyraźnie wpływają na finalny efekt pracy śledczych. Tak było też w tym przypadku. Policjanci z Elbląga wykonując tzw. pomoc prawną na rzecz innej jednostki z terenu kraju, zabezpieczyli sprzęt rolniczy o wartości około 150 tysięcy złotych, który był w posiadaniu 31-letniego mężczyzny. Była to suszarnia oraz agregat siewny. Poszukiwano u niego również innego sprzętu rolniczego, który był również w leasingu. Sprzęt ten - w postaci dwóch kombajnów - miał należeć do jednego z rodziców 31-latka, a jak ustalili policjanci, najprawdopodobniej został sprzedany.
Policjanci podczas wykonywania czynności zatrzymali także innego mężczyznę, który kierował ciągnikiem i wykonywał na gospodarstwie prace na rzecz podejrzanego. Mężczyzna miał przy sobie dwa foliowe zawiniątka, jedno z roślinnym suszem, drugie ze sproszkowaną substancją. Po zbadaniu testerem okazało się, że jest to marihuana i amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za posiadanie narkotyków może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Niespłacanie rat leasingu może spowodować poważne konsekwencje. Takiej osobie może grozić odpowiedzialność karna za wyłudzenie, czyli przestępstwo z art. 286 kodeksu karnego, mówiącego o doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzania mieniem.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Taaak, bo na polskiej wsi traktorzysta nosi zawsze ze sobą foliowe zawiniątka z suszem i białym proszkiem. Nie chciał chłopak współpracować to mu znaleźli woreczki. Ciekawe jaka była podstawa do rewizji osobistej, bo z treści artykułu nie wynika żeby prowadził sprzęt objęty zabezpieczeniem/pochodzący z przestępstwa.