Policjanci z elbląskiej „Grupy speed” zatrzymali 36-latka, który kierował osobowym fordem. Mężczyzna jechał 166 km/h w miejscu, gdzie jest ograniczenie jedynie do 90 km/h. Teraz mężczyzna odpowie nie tylko za przekroczenie prędkości.
Kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 36-latkowi, którego dziś przed południem zatrzymali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Zdarzenie miało miejsce w okolicy Olkowa na drodze prowadzącej do Godkowa. Tam patrol „Grupy speed” nagrał forda mondeo jadącego z nadmierna prędkością.
Gdy policjanci zatrzymali kierującego nim 36-latka do kontroli, okazało się, że samochód nie ma ważnych badań technicznych. To jednak nie wszystko. Sam kierujący nie powinien w ogóle siedzieć za kierownicą. Mężczyzna ma bowiem od grudnia 2019 roku orzeczony dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
„Dorobił” się go jazdą pod wpływem alkoholu oraz bez prawa jazdy. Dziś jechał o ponad 70 km/h za szybko, ponieważ jak tłumaczył policjantom „spieszył się do pracy”. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację dla sądu który ukarze 36-latka za popełnione wykroczenie i przestępstwo jakim jest niestosowanie się do orzeczenia sądu.
Gdy policjanci zatrzymali kierującego nim 36-latka do kontroli, okazało się, że samochód nie ma ważnych badań technicznych. To jednak nie wszystko. Sam kierujący nie powinien w ogóle siedzieć za kierownicą. Mężczyzna ma bowiem od grudnia 2019 roku orzeczony dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami.
„Dorobił” się go jazdą pod wpływem alkoholu oraz bez prawa jazdy. Dziś jechał o ponad 70 km/h za szybko, ponieważ jak tłumaczył policjantom „spieszył się do pracy”. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację dla sądu który ukarze 36-latka za popełnione wykroczenie i przestępstwo jakim jest niestosowanie się do orzeczenia sądu.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Recydywa miał szansę,DO Pudła i 50000zł kary,zaboli.
do BODZIO: nie rozmarzaj się, sąd niezawisły znowu wyda zakaz poruszania się pojazdami i wymierzy srogą karę w wysokości co najwyżej 1000zł i to w zawieszeniu na 2 lata.
Co wyprawiają ci młodzi kierowcy w przedziale 30 - 40 lat to się w głowie nie mieści, kto takim oszołomom dał prawo jazdy, dlaczego oni ci tacy zdali egzamin na prawo jazdy ? Nie rozumiem tego, przez głowę nie chce mi przejść co to się dzieje w tej łepetynie tych młodych zwariowanych chłopaczków, co oni sobie myślą siedząc za kierownicą, ze im wszystko wolno, to powinni srogo za to zapłacić, bo nie dosyć, ze sami się narażają na śmierć, to jeszcze niewinnych ludzi też mogą pozabijać. A nie tak dawno ci młodzi pisali, że to starsi 65 + robią wypadki, trzeba ich badać, na nowo szkolić, a sami się podkładają pod łamanie przepisów o Ruchu Drogowym. M A S A K R A - Kiedy to się wreszcie skończy to DEBILSTWO ?