Ponad dwa i blisko 3 promile mieli kierujący, zatrzymani przez policjantów 2 i 3 maja. Trzeci z kierujących miał blisko promil. Wszyscy zatrzymani usłyszą zarzuty. Może grozić im kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 14.00 policjanci z Pasłęka w trakcie kontroli drogowej wyczuli zapach alkoholu od kierującego oplem astrą 52-latka. Mężczyzna został zbadany alkotestem. Wynik badania to blisko 3 promile alkoholu.
Dziś w niedzielę 3 maja policjanci zatrzymali w Elblągu 37-latka, który kierował osobowym bmw. Mężczyzna wyjeżdżał ze stacji benzynowej przy ul. Płk. Dąbka i kierował się w stronę Zawady. Gdy został zatrzymany przez patrol, okazało się, że ma w organizmie 2,14 promila alkoholu. Dalej już nie pojechał.
Również dziś policyjny patrol przy ul. Żeromskiego zatrzymał 62-latka, który najpierw niepewnie wykonywał samochodem manewr, a gdy zauważył patrol policji zawrócił by uniknąć kontroli. Gdy policjanci zatrzymali go okazało się, że ma on 0,82 promila alkoholu w organizmie.
Kierującym grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności tyle bowiem przewiduje za ten czyn Kodeks Karny.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Kary dalej są za łagodne !
Koniecznie trzeba ostro karać. Przykład brać z celebrytów typu Durczok i Najsztub. Ukarani zostali bard,o solidnie.
Okrutny sędzia wymierzy karę 1 tys. zł i zakaz prowadzenia na pół roku i po sprawie.
podajcie nazwiska i wstawcie zdecia tych imbecyli niech ludzie na nich pluja.
~ mieszkaniec Sąd wydaje wyrok w granicach prawa i tymi też przepisami jest związany. Pretensje to na Wiejską, tam muszą zmienić przepisy i zaostrzyć kary. Swoją drogą, 2 promile i jeszcze na stację pojechał, ja pier..... ludzie to jednak dzbany. Kary powinny być zdecydowanie bardziej surowsze, a po wydmuchaniu powyżej powiedzmy 1 promila dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Powyżej 1 promil zabierać Samochód.,Zadziała na 100%,Rodzina,koledzy nie pozwolą wsiąść pijanemu,A tak przyzwolenie.
do Plotkarek: Kara 1 tys. zł i pół roku zakazu prowadzenia pojazdu to nie jest najwyższy wymiar kary określony Kodeksem. Sędziowie niestety doszukują się okoliczności łagodzących wyrok a nie kożystają z górnych granic kary określonej w Kodeksie.
do Plotkarek: Kara 1 tys. zł i pół roku zakazu prowadzenia pojazdu to nie jest najwyższy wymiar kary określony Kodeksem. Sędziowie niestety doszukują się okoliczności łagodzących wyrok a nie korzystają z górnych granic kary określonej w Kodeksie.
No cóż majówka - taka tradycja