Policjanta na wakacjach, zatrzymała gdańska drogówka podczas rutynowej kontroli. Okazało się, że mężczyzna nie tylko prowadził auto pod wpływem amfetaminy, ale w samochodzie miał kolejne działki narkotyku. Jak ustalono, jego dilerem był mieszkaniec Elbląga, który również wpadł w ręce policji.
Do zdarzenia doszło 13 czerwca w Gdańsku. Tam do kontroli drogowej zatrzymano kierowcę, który okazał się policjantem na urlopie. Badanie mężczyzny, przeprowadzone testerem, wykazało, że znajdował się on pod wpływem substancji psychotropowej, co potwierdziło również badanie próbek krwi i moczu. Dodatkowo w samochodzie znaleziono 14 porcji amfetaminy.
W ręce policji wpadł również diler, od którego policjant nabył narkotyk. To mieszkaniec Elbląga. Został on zatrzymany, a w jego domu znaleziono amfetaminę w ilości odpowiadającej 386 porcjom handlowym oraz marihuanę w ilości odpowiadającej 24 porcjom handlowym, informuje prokuratura. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Gdańsk –Śródmieście w Gdańsku.
14 czerwca prokurator przedstawił funkcjonariuszowi dwa zarzuty. Pierwszy, prowadzenia pojazdu pod wpływem substancji psychotropowej, to jest popełnienie czynu z art. 178 a paragraf 1 Kodeksu karnego, zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Drugi to zarzut posiadania substancji psychotropowej, to jest popełnienie czynu z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzuconych czynów i złożył wyjaśnienia. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji
- informuje Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Zarzuty usłyszał również mieszkaniec Elbląga. Po pierwsze, posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych i środków odurzających, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Zarzucono mu również udzielenie funkcjonariuszowi substancji psychotropowych, to jest popełnienie czynu z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zagrożonego karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconych czynów i złożył wyjaśnienia. Na wniosek prokuratora Sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy
- dodaje Grażyna Wawryniuk.
Tylko dlaczego autor artykułu nie napisał z jakiego miasta pochodzi ten policjant???? :) Elbląska policja już dawno za mocno się rozchuśtała :) jako anonim powiem czytelnikom tylko że BSW Olsztyn już się wami zainteresowało, a zapewniam Was że czasy znajomości już się skończyły, bez pozdrowień dla pseudo gangusow którzy nigdy nie powinni zakładać mundurów !!!
Elbląska policyjna patologia ale czemu jako anonim o tym mówisz ? Co masz do ukrycia , że nie możesz się przedstawić? Boisz się czegoś? Badz męski do końca.
Chociaż kupił, najczęściej walą zabrany towar. Syf i dno ta policja
Czyli społeczeństwo ma rozumieć, że żadnych okresowych badań na obecność środków odurzających, policja nie przechodzi? Wpadną dopiero jak ich złapią w innym mieście? Widocznie drażliwy temat, skoro w jednym z komentarzy, już pojawiła sie prymitywna próba zastraszenia. Może czas zgłaszać wszystkie sprawy do Olsztyna, lub do Warszawy, bo tu widać co się dzieje. Choć nie można traktować wszystkich jedną miarą, to policja powinna być jedną z najbardziej zaufanych instytucji. Niestety jeden człowiek, który zażywa, kolejny (prawdopodobnie), który usiłuje zastraszyć komentującego, robią do własnego gniazda, psując opinie dobrym funkcjonariuszom.
W tytule feta, na obrazku temat
Nikt nikogo tu nie zastrasza , tylko dziwię się czemu w dzisiejszych czasach każdy każdego anonimowo podpier.... Sąsiad sąsiada bo krzywo zaparkował , kolega kolegę w pracy bo lepiej zarabia i coś mu w życiu wychodzi itp itd. A tu na forum , będąc anonimowym łatwo można wylać swoje żale i kogoś oczernić nie ponosząc za to konsekwencji... Ogarnijcie się .
A czy słowo "patologia" jest oczernianiem? Patologią nazywamy działania, które w wyraźny sposób odbiegają on norm wypracowanych w społeczeństwie, od wyznawanych w danej grupie społecznej wartości. Nie ma w tym określeniu żadnych oszczerstw. Jeśli policjanci z naszego miasta wchodzą w konflikt z prawem, oczywistym jest to że można nazwać to śmiało patologia w tej grupie mundurowej. Nadmienie że jeśli już dochodzi coraz częściej do tego typu sytuacji czy wystepkow funkcjonariuszy to jakiekolwiek kontrolę Elbląskiej formacji policyjnej mijały się chyba z celem.
Ładna policja nie dość że narkoman z funkcjonariusza to jeszcze wsypał dilera a tak na powarznie to BRAWA DLA POLICJANTOW Z GDAŃSKA ktorzy kolegę złego złapali i wydali w ręce sprawiedliwości.
Najciemniej jest pod latarnią.....................
te, panie policjancie - yanosika sie nie zna? :D