Dziś (27 maja) około godz. 19 w jednym z mieszkań budynku przy ul. Wiejskiej policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę, który po otwarciu drzwi zaatakował i zranił interweniującą funkcjonariuszkę nożem. Mężczyznę obezwładniono po użyciu broni palnej. Został ranny w nogę. Przewieziono go do szpitala.
- Z wstępnych ustaleń wiadomo, że około godz. 18.30 dostaliśmy wezwanie mówiące o młodym mężczyźnie, który do połowy rozebrany chodził z nożem w ręku przy sklepach po ulicy Wiejskiej - mówi asp, Sebastian Lipka-Auguścik z sekcji patrolowo-interwencyjnej KMP w Elblągu. I dodaje:
Do takiej interwencji dyżurny wysłał policyjny patrol. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce uzyskali informację, że mężczyzna pobiegł do domu. Policyjny patrol udał się pod wskazany adres. Okazało się, że 18-latek zamknął się w mieszkaniu na pierwszym piętrze i nie chce nikogo tam wpuścić. Potwierdziła to będąca na parterze jego matka i dodała, że mężczyzna chce sobie zrobić krzywdę. W celu otwarcia drzwi wezwaliśmy straż pożarną. Jeszcze przed interwencją strażaków 18-latek otworzył drzwi i zaatakował nożem policjantkę. Ranił ją w przedramię. Będący z funkcjonariuszką w patrolu policjant natychmiast użył paralizatora, który okazał się nieskuteczny. Mężczyzna nadal nie chciał odrzucić noża, był agresywny, policjant wyciągnął broń, oddał strzał ostrzegawczy, a następnie strzelił napastnikowi w nogę. Po użyciu broni mężczyzna został obezwładniony
- kończy elbląski policjant.
Matka 18-latka, po usłyszeniu strzałów, straciła przytomność i dostała drgawek.. Strażacy z JRG2 udzielili poszkodowanej policjantce i rannemu mężczyźnie oraz jego matce pierwszej pomocy, następnie przekazali te osoby pod opiekę przybyłych dwóch zespołów ratownictwa medycznego. Będącą pod wpływem alkoholu, utrudniającą interwencję matkę agresora, po udzieleniu jej pomocy przez ZRM, policjanci zatrzymali. Ranny w udo młody mężczyzna konwojowany przez policję został ambulansem przewieziony do szpitala.
No i co tu komentować, PATOLOGIA.
Powinni go kropnąć i jednego patola mniej.
Żal wielki. Policjanci będą zwolnieni z pracy, a ***a będzie zwolniony z kryminału. Pan minister załatwi "gliny" , a pan Prezydent załatwi ułaskawienie bandycie - przed rozprawą. Płakać mi się chce.
Nie widziałem zdarzenia ale zastanawia mnie tylko jedno czy Policjanci badrdzo młódzi co widac na załączonych do artykułu fotografiach nie są przeszkoleni w walce wręcz? Mam brata w SG pracuje juz wiele lat i kiedys mi powiedział ze kryteria naboru do służb obecnie to nie porozumienie wydaje mi sie że chyba miał rację ... 18 latek pijany z nozem dwa patrole to około 4 ludzi na jednego i uzywa sie broni palnej hm a gdzie walka wręcz obezwładnienie przeciwnika wytracenie mu noża ? Kto ich szkoli ?
Panie Kapitan , nie byłeś , nie widziałeś, więc nie wiesz , jak było.A co do patroli, to jest za mało policji,jak zawsze z braku pieniędzy.Zawód policjanta, który nie siedzi za biurkiem, jest niebezpieczny.A co do walki wręcz, to policjanci oceniają sytuację i dostosowują do niej działania.Może już nie było czasu na walkę,a niebezpieczeństwo zbyt duże i dlatego użył broni.Jak byś czytał ze zrozumieniem to wiedziałbyś, że zaatakował policjantkę przy otwieraniu drzwi, więc gdzie czas na walkę.Poza tym ,gdzie indziej nikt by się z nim nie patyczkował.W Ameryce już by dostał kulkę w łeb.
Według mego rozeznania należało użyć gazu i po balu pani ALU .
GORZEJ NIŻ PATOLOGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!OBY TAK DALEJ POLICJA A BĘDZIE ICH MNIEJ.
@STRZELEC: kolego, wg twojego rozeznania, to gumno wiesz... na normalnego trzezwego czlowieka podzialalby paralizator. Skoro nie unieszkodliwil go, to ewidentnie moze wskazywac, ze koles byl pod wplywem narkotykow i mial wyczaczone receptory bolowe. Wtedy gaz mozesz sobie w du... wsadzic, bo nic nie da. Brawo policja, choc za uzycie broni beda klopoty...
Warto dodać, że takie incydenty też miały miejsce kiedy grupa młodych gniewnych szukała ofiary. Inna sprawa, że ten sklepik jak i otoczenie to miejsce spotkań patologii z okolicy. Pora odebrać koncesje na alkohol!!!
500+ już działa .