„Dopalacze nie są testowane na zwierzętach tylko na Tobie” – pod takim hasłem prowadzona była ogólnopolska kampania przeciw dopalaczom. W Elblągu w ciągu roku odnotowano kilka przypadków poważnych zatruć tego rodzaju środkami „kolekcjonerskimi”. Z rozprowadzaniem tych specyfików wśród młodzieży walczy nie tylko policja i sanepid. W niedługim czasie ruszy w Elblągu kampania mająca na celu uświadamianie młodzieży na temat dopalaczy.
W minionym tygodniu w departamencie zarządzania kryzysowego i ochrony ludności odbyło się spotkanie przedstawicieli Urzędu Miejskiego, Policji i Sanepidu związane właśnie z problemem dopalaczy. Elbląska kampania przeciw „dopalaczowa” już niedługo stanie się częścią programu Bezpieczny Elbląg.
W Polsce działa kilkadziesiąt sklepów z "dopalaczami", które mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Na stronie internetowej - www.dopalaczeinfo.pl - można znaleźć szczegółowe informacje m.in. o tym, co to są "dopalacze" oraz jakie zawierają substancję i w jaki sposób mogą być one niebezpieczne dla zdrowia.
Celem wszelkich kampanii w tym również tej elbląskiej będzie uświadamianie zagrożenia dla zdrowia, jakie stanowią te substancje, uważane za „nieszkodliwe używki”.
Dobrym pomysłem jest również uświadomienie, że zanim jakakolwiek substancja może zostać dopuszczona do użytku, musi pomyślnie przejść przez testy, laboratoryjne badania i badania kliniczne. Ponieważ ta procedura jest czasochłonna i kosztowna, można powątpiewać, czy producenci dopalaczy ją stosują. Częściej jest tak, że producenci „dopalaczy” swoje „wynalazki” testują właśnie na młodzieży stąd też kolejne przypadki zatruć.
Kolejne spotkanie zaplanowano na 14 maja 2013r. w ramach rady programowej „Bezpiecznego Elbląga” na które zostaną zaproszeni przedstawiciele innych instytucji włączających się w promowanie projektu „Stop dopalaczom”.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Kto myśli to nie bierze, a tępocie i tak nie przetłumaczysz.
Trzeba gwoli ścisłości dodać, że inicjatorem tej kampanii była Pani Radna Maria Kosecka. Pan Aspirant, jako policjant, powinien trzymać się faktów i chronologii zdarzeń.
W Polsce działa kilkadziesiąt sklepów z "dopalaczami", które mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia ... A miały być zlikwidowane - tak obiecywał Premier RP ... oznacza to, że Tusk znowu oszukał wyborców !!
Robicie z ludzi wariatów przecież każdy małolat to ćpa a wy jakieś modrości w pajace żeby czytać jakie substracie tam są ***o to kogo obchodzi co tam jest ludzie biorą bo jest dostępne jeszcze ci do domu zawiozą to zacznijmy wszyscy handlować rtęciom ołowiem a Marihuana leczy wszystkie choroby i zamyka się ludzi za Boską roślinę ***olona Masoneria z Europy
p,i,e,r,d,o,l.i,ć dopalacze to g,ó,w,,n.o jest rozpuszczalniki itp Mariana będzie legalna bo te masonery upadają
Więcej ćpania hahahahahh dajcie więcej niż widać haahhahah
Po co komu te dopalacze