W miniony weekend spadający z dachów budynków śnieg i lód uszkodził zaparkowane samochody. Takie zdarzenia miały miejsce przy ul. Nitschmana oraz przy ul. Wigilijnej. Policja apeluje do administratorów o systematyczne sprawdzanie czy nagromadzony śnieg nie zagraża zsunięciem się z dachu budynku. Apeluje również do kierowców, aby w czasie odwilży nie parkować aut w miejscach, w których może grozić to uszkodzeniem pojazdu.
Elbląscy policjanci podsumowali także miniony weekend. Funkcjonariusze interweniowali 138 razy, wśród interwencji dominowały publiczne (53), domowe (31) oraz w innych miejscach, gdzie łącznie odnotowano 54 takie interwencje. Było 6 kolizji drogowych. Do wytrzeźwienia w pogotowiu socjalnym trafiło 19 osób. Funkcjonariusze zatrzymali 2 nietrzeźwych kierujących. Przez weekend nie doszło do żadnego wypadku drogowego.
Policjanci dzielnicowi z Tolkmicka zatrzymali w sobotę do kontroli drogowej 23-letniego Sławomira G. Mężczyzna kierował vw golfem mając w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy należące do 23-latka. Teraz czeka go odpowiedzialność przed sądem. Za jazdę samochodem po pijanemu Kodeks Karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Administratorzy budynków ruszcie swoje cztery litery zza biurek i pora obejrzeć swoje tereny i do roboty.Jeśli nie to Straż Miejska powinna wam wlepiać mandaty aż do skutku.
Jeszcze trzeba trochę logicznie pomyśleć - dotyczy właścicieli pojazdów.
straz miejska w elblagu powinna zostac rozwiazana.Te nieroby nic nie robia.Na Podgornej auta stoja przy plocie cmentarza na trawniku.Trawnik zniszczony!!! na Plk Dabka jakis lamus tez wiecznie parkuje Renault Trafica na trawniku i nic mu nie robia a trawnik zniszczony
W całym mieście są niszczone trawniki a Straż Miejska chyba czeka na więcej wpisów .DO ROBOTY ALBO NA POŚREDNIAK.
Pieniądze z mandatów za parkowanie na trawnikach powinny zasilić fundusz rekultywacji terenów zielonych, radni elbląscy - czas podjąć uchwałę i zobligować straż miejską i policję do wypisywania mandatów. Arogancja niektórych kierowców jest porażająca, musimy wszyscy dbać o NASZE MIASTO
kierowców niema co winić za trawniki winni są administratorzy dzielnic powinni stworzyć więcej miejsc parkingowych i problem rozwiązany
I bardzo dobrze dosyć parkowania na chodnikach, popatrzmy jak wyglądają chodniki powgniatane płyty przez samochody.Tragedia i zniszczone obuwie.A Stare Miasto wolne o aut mają tyle parkingów że wystarczy by parkować . Kiedy z parkingu zniknie giełda samochodowa ,to są miejsca do parkowania dla tych co jadą na zakupy na targowisko.Ostatnio auta z cenami to stoją poza parkingiem i to na trawnikach.DOSYĆ WON ZA MIASTO.
O tych soplach już dawno informowano SM Sielanka. "Takie zdarzenia miały miejsce przy ul. Nitschmana". Przepraszam ale powinno być napisane: ul. Nitschmanna. Wcale nie jest mi żal tych kierowców, bardziej samochodów że mają leniwych i bezmyślnych właścicieli. Jeszcze się nie zakończył remont chodników, a już pseudo kierowcy mimo zabezpieczeń ponownie zarywają te nowe chodniki.
Na Grottgera też chamy (tak, bo to brak kultury) też orają już trawniki. Widocznie niektórzy potrzebują zaparkować na trawniku, bo to jego naturalne środowisko (poziom intelektualny pieska).
niech cos zrobią z samochodami parkującymi pod oknem na trawniku na Wyspińskiego!!!! tragedia!!