Dwóch policjantów oraz 19-letni kierowca mazdy i jego 16-letni pasażer trafili z ogólnymi potłuczeniami na Szpitalny Oddział Ratunkowy elbląskiego szpitala. Wcześniej na ulicach Elbląga rozegrał się pościg za podejrzanym pojazdem, którego kierowca chciał uniknąć policyjnej kontroli. Osobowa mazda uderzyła w radiowóz blokujący ulicę 12-Lutego. Kierujący nią mężczyzna był pijany, miał 1,50 promila alkoholu w organizmie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
- W nocy około godziny 0:15 policjanci patrolujący miasto zauważyli czerwoną, osobową mazdę poruszającą się po targowisku miejskim przy ul. Płk. Dąbka. Auto nie miało tablic rejestracyjnych. Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli – mówi oficer prasowy Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Gdy próbowali tego dokonać kierujący mazdą, chcąc uniknąć kontroli drogowej zaczął uciekać. Wyjechał samochodem na ul. Płk. Dąbka i z dużą prędkością kierował się w stronę centrum miasta. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg, informując dyżurnego o uciekającym pojeździe.
Do pomocy przy zatrzymaniu mazdy ruszyły pozostałe patrole. Dwa radiowozy zablokowały ul. 12-Lutego. Kierowca mazdy mimo to chciał objechać policyjną blokadę. Uciekinier jadąc z dużą prędkością otarł się lewym bokiem o stojące na ul. 12-Lutego policyjne ducato, następnie przodem pojazdu zderzył się ze stojącą nieopodal oznakowaną kią ceed. Siła uderzenia była tak duża, że w obu pojazdach wystrzeliły poduszki powietrzne.
- W wyniku zderzenia do szpitala karetkami przewieziono dwóch policjantów oraz 19—letniego kierowcę i 16-letniego pasażera mazdy – mówi Krzysztof Nowacki. - Po udzieleniu pomocy ambulatoryjnej policjanci opuścili szpital.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowcą czerwonej mazdy był 19-letni Sebastian Ć. z Elbląga. On również po udzieleniu pomocy ambulatoryjnej opuścił szpital i trafił z niego prosto do policyjnego aresztu. Wcześniej został przebadany na zawartość alkoholu. Okazało się, że miał 1,50 promila alkoholu w organizmie.
Poszkodowani policjanci w obecności prokuratora Prokuratury Rejonowej w Elblągu zostali, również przebadani alkotestem. Byli trzeźwi. 19-latek już wcześniej znany był elbląskiej policji. Notowano go m.in. za posiadanie narkotyków. Okazało się również , że nie miał uprawnień do kierowania pojazdem. Jak wynika ze wstępnych ustaleń samochód, którym poruszali się mężczyźni nie był zarejestrowany. Teraz 19-latek za swój czyn odpowie przed sądem.
wariat!
Szkoda tych nowych samochodow policyjnych. I tak policja nie ma za wiele pieniedzy, kupili im te samochody a tu juz rozwalony jeden. Nie ciekawie.
Teraz to ma chłopak przechlapane jak nic dostanie 2 lata w zawieszeniu!;)
wariata powinni wsadzić do pierdla (wcześniej wpieprzyć aż miło) i oczywiście powinien srogo zapłacić za szkody moralne policjantów jak i uszkodzone pojazdy
ściganie i zatrzymywanie to jedno, ale czy takim kosztem policjanci muszą ciągle rozwalać nowe auta
jest moze gdzie juz filmik z tego miejsca?? moze juz ktos rzucil na youtuba
Policja niepotrzebnie zrobiła blokade, nie potrafia przewidywac zachowan pijanego kierowcy, wiadomo ze chcial uciekac to co mu zależalo, gdziie sie podziała psychologia policjantów
płakać się mi chcę jak czytam że szkoda wam samochodów.Przypominam że w Policji pracują ludzie...Narażają swoje życie!!!a wam w głowie kasa i kasa...
na miejscu policjantow wyciagnolbym bydlaka z samochodu i zastrzelil na miejscu! a policjantom za ten czyn dal nagrode za dobry uczynek dla spoleczenstwa.
Ot siermiężna taktyka pracy Policji w Elblągu. "BLOKADA" w wykonaniu tych "policjantów" to ustawienie na ulicy w poprzek - samochodu wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych !!!! Następnym razem niech poproszą swoich kolegów ze STRAŻY GRANICZNEJ by pożyczyli im (a dlaczego Policja w Elblągu nie ma tego na stanie?) - KOLCZATKI DROGOWEJ, która wyrzucana jest automatycznie ze specjalnej skrzynki !! Dlaczego ci "panowie policjanci" - co tak wdzięcznie paradują po głównych ulicach miasta (a nie po tzw. zadu..iach) z ogolonymi "na glanc" czaszkami, w ciemnych okularach "ala Dino Rossi", z ręką "ala zimny łokieć" nie mają na stanie tych KOLCZATEK DROGOWYCH ???? Ile jeszcze Maganek i KIA zostanie zniszczonych bezmyślnie tylko dlatego, że przełożeni tych żałosnych specjalistów od pościgów ala film "Bullitt" nie mają podstaw wyobraźni ?