Elbląscy policjanci zatrzymali 17-letniego Krzysztofa B., który w piątek około godz. 22 przy pomocy 30 centymetrowego kuchennego noża zaczepił elblążanina, od którego zażądał portfela i telefonu komórkowego.
- Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór około godziny 22.00 – informuje st. post. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Do idącej ulicą 1 Maja grupy osób podszedł wraz ze swoim kolegą 17-letni Krzysztof B. Mężczyzna wcześniej, znajdując się po drugiej stronie ulicy, krzyczał i prowokował idących. Pokazywał też schowany pod ubraniem 30 centymetrowy nóż kuchenny. Jako, że jego zaczepki nie odniosły skutku będąc na wysokości ul. Hetmańskiej stanął na drodze grupie osób i od nieznanego mu mężczyzny zażądał wydania portfela i telefonu komórkowego. Ten zdecydowanie się temu sprzeciwił, pomimo tego, iż Krzysztof B. wymachiwał przed nim wspomnianym nożem. Jedna z osób, która była obecna przy zdarzeniu zadzwoniła na policję po pomoc. W tym momencie kolega Krzysztofa B. zaczął go odciągać od zaczepionego mężczyzny. Po chwili na miejscu zjawił się wezwany patrol policji i zatrzymał obu mężczyzn. Noc spędzili w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych w elbląskiej komendzie.
Jak się okazało sprawca rozboju był znany policji, z uwagi na wcześniejsze notowania, dodatkowo w chwili zatrzymania przebywał na tzw. niepowrocie z placówki wychowawczej. Po przedstawieniu mu zarzutów usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, trafił decyzją sądu na 3 miesiące do aresztu. Za ten czyn zgodnie z Kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Zamknac juz ten element raz na zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!