Wczoraj po godzinie 21.00 policjanci interweniowali w jednym z mieszkań przy ulicy Wiejskiej w Elblągu, gdzie miała odbywać się głośna impreza. W mieszkaniu zastali trzech mężczyzn w wieku 21, 23 i 34 lat. Jeden z nich to syn właścicielki mieszkania, który pod nieobecność matki zaprosił kolegów i urządził głośne spotkanie towarzyskie przy marihuanie.
Na widok policjantów jeden z mężczyzn chciał przydeptać woreczek foliowy z narkotykiem i tym samym go ukryć. Nie udało mu się to i cała trójka trafiła do szpitala na badania. U każdego z nich wykryto obecność marihuany w organizmie. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze będą teraz ustalać do kogo należały narkotyki.
Policjanci przypominają i przestrzegają, że posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyków zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.
WOW normalnie kare śmierci dostaną :) powinni jeszcze HELIKOPTER włączyć do akcji. Dobrze że ja w normalnym kraju mieszkam nie w Polsce.
zamiast szukac prawdziwych przestepcow to zajmuja sie glupotami i wyolbrzymianiem poza tym imprezy sa dla ludzi!!
legalna Marihuana przeciez nikomu nie robią krzywde ze ja palą !!!