Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w powiecie elbląskim istnieje największa w Polsce i jedna z największym w Europie hodowli bizona amerykańskiego. W Kwitajnach Wielkich koło Godkowa, żyje liczące około 180 sztuk stado. Jego właścicielem jest pochodzący z Danii przedsiębiorca. Niestety z powodu wprowadzonych przez polski rząd obostrzeń, populacja stada z roku na rok się zmniejsza. Istnieje nawet zagrożenie, że wkrótce może całkowicie zniknąć z naszego regionu.
Hodowlę bizona amerykańskiego, w odległych od Elbląga o około 40 km Kwitajnach Wielkich, prowadzi od 10 lat firma Damson Agro. Jej właścicielem jest duński przedsiębiorca Peter Damgaard Nielsen. To właśnie z Danii w 2005 r. sprowadzone zostało pierwsze, liczące 53 sztuki stado bizonów. Dwa lata później hodowlę poszerzono o kolejne 30 sztuk pochodzących z Belgii. Oba stada służyły do dalszego rozpłodu bizona w Polsce.
Głównym naszym zamysłem było stworzenie największego stada bizonów amerykańskich w Europie. Na dzień dzisiejszy jest to jedno z największych stad na naszym kontynencie i największe stado w Polsce. Obecnie liczy około 180 sztuk i ma do swojej dyspozycji 80 ha pastwisk. Największe sztuki w Kwitajnach ważą około 1,2 tony. W kraju istnieje jeszcze tylko jedno zarejestrowane stado, które znajduje się w miejscowości Kurozwęki w województwie świętokrzyskim
– informuje Piotr Maszlanka, kierownik gospodarstwa Damson Agro w Kwitajnach Wlk.
Właściciel stada – firma Damson Agro zajmuje się głównie uprawą zbóż i rzepaku. Hodowla bizonów to dla przedsiębiorstwa działalność dodatkowa, nakierowana przede wszystkim na sprzedaż nieprzetworzonego mięsa. Firma prowadzi sprzedaż żywych zwierząt, jak i dokonuje ich uboju. Pozyskane w ten sposób mięso wysyłane jest głównie na eksport.
Z racji tego, że populacja bizona w Polsce jest bardzo nikła, cena jego mięsa w naszym kraju jest dość wysoka. Średnia cena za kilogram mięsa może dochodzić do 100 zł, z kolei polędwica może kosztować nawet 400 zł za kg.
Mimo to mięso bizona jest cenione przez jego smakoszy, gdyż jest zdrowsze od innych. Ma ono najmniej cholesterolu jeżeli chodzi o wszystkie rodzaje wołowiny i mniej cholesterolu od drobiu
– zaznacza Piotr Maszlanka.
Jak przyznają fachowcy, bizon jest bardzo atrakcyjnym zwierzęciem do hodowli, bo nie wymaga szczególnych warunków bytowania. Cały rok przebywa na pastwisku i nie potrzebuje zadaszeń czy wiat. Jest żywiony owsem z gniotownika oraz sianem. - Nie mają dla niego znaczenia warunki atmosferyczne np. upały czy wysoki mróz, gdyż szybko się do nich przystosowuje – podkreśla kierownik gospodarstwa w Kwitajnach Wlk.
Z tego względu wielu rolników jest mocno zainteresowanych jego hodowlą w Polsce. Niestety wprowadzone niedawno przez Ministerstwo Ochrony Środowiska obostrzenia, zabraniają zakładania nowych stad na terenie kraju. Ministerialni urzędnicy tłumaczą, że bizon jako gatunek inwazyjny, zagraża polskiemu żubrowi. W jaki sposób? Chodzi głównie o możliwość zarażenia żubrów nowymi chorobami lub pasożytami, a także niekontrolowanego krzyżowania się obu gatunków. Wydano już nawet zalecenia dotyczące nakazu kastracji zwierząt oraz likwidacji nowo narodzonych cieląt.
Nie zgadzają się z tym polscy hodowcy, którzy zaznaczają, że oba zarejestrowane w Polsce stada bizonów, są hodowlami zamkniętymi. Oznacza to, że pastwiska, na których przebywają zwierzęta są ogrodzone i znajdują się pod stałym nadzorem. Wobec tego nie ma szans, by oba gatunki skrzyżowały się ze sobą.
Od dłuższego czasu walczymy o utrzymanie hodowli bizonów. Zabrano nam możliwość dalszego rozrodu tych zwierząt oraz blokuje się sprzedaż i zakup żywych sztuk na terenie Polski. Państwo chce ekonomicznie zdusić nasz biznes. Z tego powodu byliśmy zmuszeni zminimalizować hodowlę o ponad połowę. Dodam tylko, że w szczytowym momencie nasze stado liczyło około 400 sztuk
– mówi Piotr Maszlanka, kierownik gospodarstwa Damson Agro w Kwitajnach Wlk.
Brak zgody polskiego Państwa na hodowlę bizonów w kraju, sprawiło także, że gospodarstwo w Kwitajnach Wielkich, ograniczyło dalsze plany rozwoju firmy związane z hodowlą tego gatunku. Z racji niestabilnej sytuacji, spowodowało to również ograniczenie w zatrudnieniu nowych pracowników.
Mieliśmy plany rozszerzenia naszej działalności o agroturystykę i sprzedaż ekologicznych wyrobów mięsnych z bizona u nas na miejscu. Chcieliśmy m.in. otworzyć w Kwitajnach kompleks turystyczny z restauracją, podobny do tego jaki istnieje w województwie świętokrzyskim. W tym celu, na początku tego roku zakupiliśmy dodatkową nieruchomość obok naszego gospodarstwa. Bizon miał być lokalną atrakcją turystyczną naszego powiatu. Na chwilę obecną wszystko zostało jednak wstrzymane
– przyznaje Piotr Maszlanka.
Mimo problemów, gospodarstwo Damson Agro zapowiada, że zamierza dalej walczyć przed polskimi jak również europejskimi instytucjami o utrzymanie hodowli bizonów w Kwitajnach Wielkich.
Najnowszym pomysłem firmy Damson Agro jest budowa fermy dla stada kóz mlecznych w ilości ok 3 tys. sztuk. Hodowla służyłaby wyłącznie do produkcji mleka koziego. Ma stanowić uzupełnienie dla hodowli bizona, poprzez poszerzenie oferty nie tylko mięsa wołowego, ale również wyrobów z mleka koziego.
- Na chwilę obecną jesteśmy na etapie uzyskiwania postanowień i decyzji od odpowiednich urzędów. Jest to inwestycja przewidziana do realizacji na najbliższe 5 do 10 lat – informuje kierownik gospodarstwa w Kwitajnach Wielkich.
Co za idiota wymyslił ze bizony zagrażają.Posłuchajcie fachowców ich opinie są zupełnie inne niż urzędzników.Myślę ze ktoś z z urzędniczych "bonzów" chce założyć swoja hodowle i stąd ta nagonka.Czy znajdzie się odważny i mądry i ukróci to szaleństwo.Żubry są 500 km od Elbląga i żyja u nas 15 lat i nie ma żadnych chorób,więc skąd ten pomysł jak wyżej.
Ciekawe kiedy ktoś z krewnych/znajomych ministra OŚ złoży właścicielowi hodowli ofertę odkupienia po "atrakcyjnej" cenie upadającej hodowli. Oczywiście po przyjęciu oferty nie do odrzucenia biznes stanie się znów legalny.
Co oni chcą zrobić!!! Jak już skrzyżują bizona z żubrem, na pewno zaczną krzyżować bizony z kozami ;) A na poważnie polecam pojechać i zobaczyć bizony na żywo. Puki jeszcze są. Jak stanie się obok takiego robi wrażenie.
Moze ktos z ministerstwa niech sie pokusi i przyjedzie zobaczyc jak wyglada bizon haha nic tylko gadac ustanawiac i wprowadzac w zycie przepisy haha bezmyslna WIEJSKA :)
Zlikwidować rząd bo zagraża Polakom !
to zydki z pelo juz sie biora za likwidacje bizonow? najpierw likwiduja polakow zmuszajac ich do ucieczki z kraju za chlebem, pozniej z otwartymi ramionami przyjmuja muzulmanskich uchodzcow a nastepnie likwiduja zwierzeta? to jest ta druga irlandia i zielona wyspa tego oszusta i bandziora tuska?
Zlikwidowac -PO i PSL bo z niczym sobie nie radzą od kijku lat!!!!!!!!!!!!
Żubr i bizon mogą się krzyżować ze sobą (żubrobizon) oraz z innymi gatunkami bydła właściwego (żubroń i beefalo lub cattalo). Krzyżówki żubra i bizona dają płodne potomstwo. W dzisiejszym polskim burdelu wszystko jest na sprzedaż, więc wołowina za 400zł to łakomy kąsek
Jesteśmy ojczyzną żubra. To Polacy uratowali to piękne zwierzę i to tu najwięcej żyje ich na wolności. Dlatego na ns spozcywa największy obowiązek jego ochrony. Miejsce bizonów jest w Ameryce Północnej, nie w Europie.
Jakiś przestepca w białym kołnierzyku ma chrapkę na bizony.Uwaga!