Rolnicy na 20 lutego zapowiedzieli kolejny protest. Zamierzają na całą dobę zablokować "siódemkę", na węźle Elbląg Południe. - Nie mamy wyboru. Musimy zatrzymać niekontrolowany napływ do Polski toksycznych, zagrażających zdrowiu produktów spożywczych z Ukrainy - mówi Damian Murawiec, współorganizator akcji.
Protest rolników nie ustaje. 9 lutego na ulice Elbląga wyjechało ponad 500 maszyn, paraliżując ruch w mieście na kilka godzin. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Koleją akcję zaplanowano na 20 lutego. Tym razem zablokowany ma zostać, znajdujący się na obwodnicy miasta, węzeł Elbląg Południe.
Blokada stacjonarna, obu kierunków ruchu, rozpocznie się 20 lutego o godz. 10 i potrwa całą dobę. Na zablokujemy całej obwodnicy, a jedynie węzeł Południe, wraz z wjazdami i wyjazdami. Służby na czas trwania akcji wyznaczą dla kierowców objazd przez miasto. Liczymy na zrozumienie mieszkańców. Nie chcemy nikogo denerwować, ale nie mamy wyboru, musimy zablokować niekontrolowany napływ toksycznych i zagrażających zdrowiu produktów spożywczych. Z każdym dniem otrzymujemy nagrania i zdjęcia z granicy, tego jak wyglądają te towary, jakie oszustwa się robi. Na listach przewozowych firmy ukraińskie mają np. szczotki czy narzędzia, a w momencie, gdy rolnicy robią kontrolę, okazuje się, ze w ciężarówce jest olej techniczny rzepakowy, albo jakieś nieskontrolowane ziarno
- przekonuje Damian Murawiec, rolnik z gminy Elbląg, współorganizator protestu w Elblągu.
Przypomnijmy. Rolnicy protestują przeciwko napływowi towarów z Ukrainy i wprowadzaniu unijnego Zielonego Ładu. Domagają się m.in. zatrzymania niekontrolowanego importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy i państw spoza UE, sprzeciwienia się Zielonemu Ładowi, natychmiastowego podjęcia inwestycji w infrastrukturę portów morskich, uruchomienia pomocy suszowej dla gospodarstw rolnych za lata 2022-2023 oraz pilnego podjęcia prac nad uruchomieniem tzw. pomocy wojennej, czyli wsparcia dla rolników zagrożonych utratą płynności finansowej w związku z wojną w Ukrainie. Do protestu przyłączyli się również przewoźnicy.
Nic się nie zmieniło od poprzedniego protestu. Od 9 lutego mieliśmy okazję rozmawiać z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Czesławem Siekierskim, panem Kołodziejczakiem (Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi - przyp. red.), a także z premierem Donaldem Tuskiem, podczas jego wizyty w Morągu. Nie otrzymaliśmy jednak klarownych deklaracji, ani gotowych recept. Nadal nie wiemy, co rząd zamierza zrobić, aby naprawić sytuację, w rolnictwie i branży spożywczej. Dlatego ponownie wychodzimy na ulice
- wyjaśnia Damian Murawiec.
Blokadę drogi S7, zaplanowaną na 20 lutego, organizatorzy akcji zamierzają poprzedzić w Elblągu akcją informacyjną. Będą wychodzili do mieszkańców z informacją o przyczynach protestu i postulatach rolników. - Zależy nam dotarciu do społeczeństwa z naszym przekazem, a nie na tym, żeby kogoś denerwować - dodaje współorganizator akcji.
a to nie mieli przypadkiem jechać 20 do Stolicy i tam blokować faktycznie tych od, których dzieją się problemy? Walczą aby unia ie puszczała transportów u kraińskich, a blokują Elbląg - co to będzie unie albo naszych rzadzacych obchodziło? Mówiłem, że mają bardzo złych przedstawicieli, z którymi nic nie uzyskają.
Bo po cichu przemycają produkty zbożowe i żywności w min.wagonsxh di przewozu węgla, cementu, gazu. Takie filmiki pokazują su na YouTube i Facebooku i są sukcesywnie kasowane , bo są nie wygodne, cenzura blokuje prawdę o tym procederze
Za chwilę się ludzie w@urwią na nich i będą mieli swoje strajki.....wieś na PiS głosowała to wieś ma!!!!!!!!!!!!!
Do KONFA: Tylko, że to co się dzieje z rolnictwem wynika z decyzji Unii Europejskiej, a nie PiSu. Zobacz jak w UE głosują przedstawiciele różnych partii, to więcej zrozumiesz. Poczytaj jeszcze trochę o właścicielach ziemskich w Ukrainie, to może też zrozumiesz, dlaczego niektórym w UE zależy na kupowaniu od nich produktów (teoretycznie od nich). Dowiedz się również, dlaczego produkty rolne europejskie muszą mieć wyższą cenę niż ukraińskie. Sprawdź, jakie dodatkowe opłaty są nakładane przez UE na europejskich rolników itd.
Wy bez nas też. Dzięki nam macie pracę.
Brawo! jestem z Wami i trzymam kciuki, niema już wyjścia i odwrotu walczcie. Zatrzymajcie Unię Europejską od ich szaleńczych pomysłów, bo to doprowadzi nawet do upadku naszej cywilizacji. Trzymam kciuki i pozdrawiam, wytrwałości.
@Polka do upadku naszej cywilizacji? A jaka to cywilizacja, cywilizacja śmierci, a ona nigdy nie upadnie. Tu wszystko obija się o kasę.
pojebyyyyy
Tak trzymajcie , trzymamy kciuki !
Pomóżmy rolnikom według Unii macie tylko samochodziarze 16 lat jazdy swoim samochodem. Czy nikt z was nie zastanawia się chociażby nad tym problemem, likwidacja samochodów spalinowych do 2040 roku. Młodzi zacznijcie myśleć i pomagajmy.no tak