Boks jest moim szczęściem, moim życiem. Gdy patrzę na was, a jest was tutaj bardzo dużo, to jest miód na moje serce. Jestem też dumny, że byłem również współzałożycielem, razem z Hieronimem Kozakiewiczem, tego klubu - mówił Dariusz "Tiger" Michalczewski, jeden najbardziej zasłużonych polskich pięściarzy, podczas spotkania z młodymi zawodnikami KSW Tygrys. Zobacz galerię zdjęć z wydarzenia.
Legenda polskiego boksu, były mistrz świata zawodowców Federacji WBO, WBA, IBF w kategorii półciężkiej Dariusz Michalczewski odwiedził dziś, 9 lutego, młodych wychowanków Klubu Sportów Walki Tygrys Elbląg. - To dla KSW Tygrys prawdziwe święto, a dla naszych zawodników frajda i okazja do spotkania się, porozmawiania i zrobienia sobie zdjęcia z mistrzem. Dariusz Michalczewski jest nie tylko przyjacielem, ale i prezesem honorowym klubu - funkcję tę pełni od 1997 roku. To dla nas bardzo ważne mieć takie wsparcie - mówi Hieronim Kozakiewicz, prezes klubu.
Myślę, że to jest mój obowiązek być tutaj, rozmawiać z młodymi zawodnikami. Im więcej dzieci będzie trenowało, tym będą zdrowsze, wytrwalsze, łatwiej, również w późniejszym życiu, będzie im przechodzić kryzysy. To jest coś wyjątkowego. Obecnie jednak niełatwo jest zachęcić dzieci, młodzież do boksu, czy sportu w ogóle. Trening bokserski jest bardzo wymagający, a teraz przecież są komputery, internet, różne bodźce, które odciągają od sportu. To miód na moje serce, gdy patrzę, ilu zawodników trenuje w KSW Tygrys
- mówił Dariusz Michalczewski, w rozmowie z dziennikarzami.
Spotkanie z mistrzem odbyło się w piątek, 9 lutego, w hali przy al. Agrykola. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu młodych zawodników, którzy mieli okazję nie tylko spotkać się z utytułowanym pięściarzem, ale też zaprezentować się przed nim podczas treningu.
Nie patrzcie na to, że ktoś ma talent, albo go nie ma. Ja nie byłem uznawany za talent, ale byłem bardzo pracowity. Na sukces składają się różne rzeczy, ale przede wszystkim jest to praca, praca i jeszcze raz praca. Tutaj nie ma, że coś się udaje. Sukces jest opary na ciężkiej pracy. Bez względu na to, czy to jest boks, inna dziedzina spotowa, czy to jest biznes, śpiewanie lub aktorstwo. Każdy sukces jest oparty na ciężkiej pracy. Życzę wam wszystkiego najlepszego
- mówił legendarny bokser podczas spotkania z młodymi zawodnikami.
Dariusz Michalczewski, który już wielokrotnie gościł w Elblągu na zaproszenie klubu Tygrys, przypomniał również o swoich powiązaniach z klubem. - Jestem dumny z tego, że byłem, razem z Hieronimem Kozakiewiczem, również współzałożycielem tego klubu. Myślę, że to jest dla was wielka szansa trafić tutaj i móc boksować. Nawet jeżeli nikt z was nie zostanie mistrzem, to po tych treningach, radzenie sobie z trudnościami, będzie wam przychodziło z większą łatwością, czy to w biznesie, czy nauce, czy gdziekolwiek - dodał.
Nie no super facet z przeszlosci -:)
Super sprawa dla młodych ludzi. Nawet gdyby nie wiedzieli kim jest Tiger wystarczy odtworzyć jego walki to zrobi wrażenie to przekona ich do treningów.
Lansik byl?-:)
Ciekawe czy znów bredził dzieciom, że "dwóch ojców czy dwie matki potrafią dać dziecku tyle samo miłości, jak heteroseksualni rodzice."? Kiedyś go lubiałem, teraz to zwykły skończony cienias.
Zaczął dobrze skończył jak skonczyl i te jego brednie
Dzisiaj zdjęcie z Michalczewskim jest na wzór zdjęcia z Wałęsą.
Polskich bokserów nie ma . Producent trujących energetyków oraz człowiek z "przeszłością" wzorem dla młodych ludzi. Jeszcze lansik wyborczy Missana. Na krytej pływalni też już lansują Missana, za miejską kasę.
michalczewski był niemieckim pięściarzem a nie Polskim
A może lepiej spojrzeć na to z innej strony , klub dał możliwość spotkania się z Mistrzem , uśmiech i zadowolenie maluje się na twarzy tych dzieci.
Szkoda ze nie widziałem sam był przyszedł na takie spotkanie. Brawo trenerzy, SUPER pomysł.