Elbląska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie tragicznej śmierci uczestnika rajdu RFC Poland. 36-latek, jak wstępnie ustalili śledczy, zginął przygnieciony przez auto. Do wypadku doszło na terenie poligonu przy ul. Kwiatkowskiego.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w nocy z 20 na 21 października na terenie poligonu przy ul. Kwiatkowskiego, gdzie odbywał się rajd RFC Poland. W wyniku wypadku śmierć poniósł 36-letni uczestnik wydarzenia.
Do zdarzenia doszło podczas 6. edycji Przeprawowego Pucharu Polski RFC. To wydarzenie organizowane jest od kilku lat. Tym razem brało w nim udział około 70 osób. Uczestnicy pokonywali trudną trasę wyznaczoną w lesie. Zmarły prowadził samochód suzuki Vitara. W pewnym momencie samochód się przewrócił, mężczyzna wypadł z auta i został przez nie przygnieciony, w wyniku czego poniósł śmierć
- informuje prokurator Grażyna Jewusiak z Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Elblągu, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia. - Postepowanie prowadzone jest w kierunku art. 155 kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Badane będą wszystkie okoliczności zdarzenia. W tej chwili została już przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Prokuratura przesłuchuje się światków, uzyskuje się dokumentację potwierdzającą legalność tej imprezy. Na pewno zasięgane będą również opinie biegłych ruchu drogowego. To w zależności od tych czynności i zebranego materiału zostaną podjęte dalsze decyzje - dodaje prokurator Jewusiak.
Organizator wydarzenia nie chce komentować sprawy do zakończenia postępowania, zamieścił jednak oświadczenie w mediach społecznościowych.
Organizator składa najszczersze wyrazy współczucia rodzinie zmarłego, z którą łączymy się w bólu. Jednocześnie informujemy, że wydarzenie odbyło się legalnie, a jego przebieg był zgodny z wszelkimi zasadami bezpieczeństwa. Organizator pozostaje w pełnej współpracy z właściwymi organami oraz podejmuje wszelkie środki w celu dokładnego wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności zdarzenia
- czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku.
Prokuratura przesłuchuje się światków, Kto pisze te teksty?
a "światek", to kto?
Autor = totalny analfabeta.
Światek heh