Elbląscy biegacze uczcili pamięć tragicznie zmarłego kolegi. Jan to jeden z czterech mieszkańców powiatu elbląskiego, którzy stracili życie w wypadku samochodowym pod Bydgoszczą. Jego pamięci poświęcono dzisiejszy (21 maja) parkrun.
Jan z nami biegał. Jeszcze niedawno był z nami. Ta tragedia nami wstrząsnęła. Ten parkrun dedykowaliśmy jego pamięci
- mówi Renata Sowa, współorganizatorka parkrun w parku Modrzewie.
Pamięci Jana, tragicznie zmarłego w wypadku, do którego doszło w poniedziałek (16 maja) na drodze ekspresowej S5 w miejscowości Niewieścin, pod Bydgoszczą poświęcono sobotnią edycję elbląskiego parkrunu. W biegu, który odbył się dziś (21 maja) rano w parku Modrzewie, wzięło udział kilkadziesiąt osób. Na znak żałoby po zmarłym koledze biegacze na trasie pojawili się w czarnych koszulkach. Udział w dzisiejszym wydarzeniu wzięli również najbliżsi zmarłego.
Nasze biegi odbywają się o blisko roku. Zdążyliśmy się w tym czasie poznać, to już taka nasza rodzina. Jan był jednym z nas, jego śmierć bardzo nas poruszyła. Chcieliśmy uczcić jego pamięć w swoim kręgu
- dodaje Renata Sowa.
Przypomnijmy. W tragicznym wypadku w Niewieścienie zginęło czterech mieszkańców powiatu elbląskiego, pracowników fabryki mebli z Elbląga. Auto, którym podróżowali mężczyźni, znalazło się między dwiema ciężarówkami i zostało przez nie zmiażdżone. Śmierć na miejscu ponieśli pasażerowie i kierowca. Ofiary miały: 24, 38, 39 i 41 lat. Prokuratura Rejonowa w Świeciu postawiła zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym 53-letniemu mieszkańcowi powiatu toruńskiego, który kierował ciężarowym volvo. Grozi mu za to do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego.
Super biegi bardzo słuszna inicjatywa tylko zapomnieliście Państwo wspomnieć 3 mężczyzn co również zginęło w tym wypadku to tak na marginesie ale super inicjatywa
Bieg był poświęcony koledze, jednej z czterech ofiar, który biegał z tymi miłośnikami biegów. Pozostała trójka nie biegała z nimi, więc nie byli ich znajomymi. Stąd wspominają swojego kolegę. Zresztą w artykule jest informacja o wszystkich ofiarach tego tragicznego zdarzenia.
Biegłem w intencji nie tylko Jasia ale i reszty kolegów z pracy . Organizatorom wręczyłem koszulkę z biegówUltra wysoczyzny jak i Parkrun #51 . Oczywiście na cele charytatywne .
Kocham PARK Modrzewie ukochany Cmox!!!