Wczoraj, 13 kwietnia młodzi radni, wybrani na nową kadencję Młodzieżowej Rady Miasta Elbląga spotkali się po raz pierwszy.
Są to super ludzie z głowami pełnymi pomysłów. Na spotkaniu mieliśmy okazję to sprawdzić podczas marshmallow challenge, po którym doszliśmy do ciekawych wniosków. Odpowiadaliśmy też na nietuzinkowe pytania podczas zabawy w ”speed dating”. Ułożyliśmy mini kodeks MRM’u oraz poznaliśmy sekrety naszych osobowości. Ten dzień był owocny w znajomości i rozpoczął nowy etap w życiach naszych radnych. A to dopiero początek
- informuje na swoim fanpage'u Młodzieżowa Rada Miasta Elbląg.
I co z tego i tak nic nie możecie zrobić nie macie siły przebicia po prostu zabawa w radnych nic po za tym typowa dziecinada
Chyba nie do wszystkich dotarła wiadomość o spotkaniu ;(
Może ta mlodzież spowoduje ,że powstanie w Elblągu miejsce / klub finansowany przez Miasto gdzie będą mogli sie spotykać , który z czasem przekształci sie w klub studencki . Jest takie miejsce w zasobach Urzędu Miasta . To niewykorzystane do dziś podziemia Ratusza Staromiejskiego o powierzchni ponad 500 m2 . Dysponentem jest Dyrektor Wydziału Kultury , Pan Jocz . I to od niego zależy ,czy elblaska mlodzież będzie miała swoje miejsce spotkań i realizacji swoich pomysłów .
I co z tego, jak nie macie żadnej władzy decyzyjnej. Radni z UM mają,Wy co najwyżej możecie się wysilać a i tak ratuszowe pierdziele zrobią po swojemu. Zrozumcie, w tym mieście każda inicjatywa oddolna jest zdegradowana przez harleyu i ratuszowych dzbanów. Lepiej opuście to miasto by kształcić swe talentu. Tu wam nikt nie pomoże, nikt nie doceni.
skoncza tak samo jak bezjajeczny noszowy- bez kregoslupa moralnego,honoru, ktory kiedys byl przeciw teraz jest za i obiecuje ze nie bedzie sie ubiegac bo nie chce podpasc aczkolwiek mowi ze jest kandydatem.
czemu one wszytkie takie brzydkie?