Dwa lata temu radni, na wniosek prezydenta, w ekspresowym tempie przyjęli uchwałę w sprawie likwidacji elbląskiego pogotowia socjalnego. W czwartek (18 marca) musieli wrócić do tematu i jeszcze raz zagłosować w tej sprawie. Zmienili zdanie?
Temat likwidacji Pogotowia socjalnego w Elblągu powrócił. Dwa lata temu doszło tam do incydentu, który stał się punktem zapalnym całej sytuacji. W nocy z 31 marca na 1 kwietnia 2020 roku pracownicy placówki, wyznaczonej na miejsce kwarantanny osób bezdomnych, odmówili przyjęcia mężczyzny z podejrzeniem zakażenia koronawirusem i zagrozili, że opuszczą miejsce pracy, jeśli zostanie on tam przywieziony. Reakcja władz Miasta była błyskawiczna i stanowcza. Dwa tygodnie później radni, na wniosek prezydenta, podjęli stosowną uchwałę i instytucja została zamknięta. Wojewoda warmińsko-mazurski jednak unieważnił uchwałę, motywując to brakiem konsultacji ze związkami zawodowymi. Jego decyzję podtrzymywały kolejno: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie i Naczelny Sąd Administracyjny, do których odwoływało się Miasto.
Podczas czwartkowej (17 marca) sesji Rady Miejskie w Elblągu radni po raz kolejny pochylili się nad projekt uchwały w sprawie likwidacji pogotowia socjalnego w Elblągu i ponownie go przyjęli. Okazuje się jednak, że temat nadal budzi sporo wątpliwości.
Przez te wszystkie lata pogotowie było potrzebne i pracowało dobrze. Faktycznie było to załamanie w czasie pandemii, taki kryzys. Jednak można to reaktywować, zreorganizować, nie koniecznie trzeba likwidować. Serdeczna prośba, abyśmy nie szukali niepotrzebnych konfliktów społecznych, a może posłuchali apelu pracowników szpitala, którzy uważają, że należy przywrócić pogotowie, które odciążyłoby i zapobiegało negatywnym skutkom przebywania w jednym miejscu pacjentów i osób nietrzeźwych, być może odciążyłoby również policję. Panowie prezydenci mają inne rozwiązania, może lepsze, ale na razie pogotowie jest potrzebne
- mówił Marek Pruszak (PiS), radny w imieniu swojego klubu złożył wniosek o wycofanie temat likwidacji pogotowia z porządku obrad, został on jednak odrzucony.
Radni PiS podkreślali również, że za przywróceniem pogotowia są związki zawodowe, a brak izby wytrzeźwień (funkcjonowała ona w pogotowiu socjalnym) negatywnie odbija się na pracy szpitala wojewódzkiego. - Przez dwa lata nic nie zrobiliśmy, teraz mówimy o zmianach - przekonywała Jolanta Lisewska (PiS). - Byłam świadkiem, jak wygląda praca pielęgniarek i lekarzy, gdy ciągle przyjeżdża policja i przywozi pijanych. Pomyślmy o pracownikach, którzy zostali bez pracy. My podjęliśmy szybką decyzję, obraziliśmy się na pracowników i zlikwidowaliśmy jednostkę. Pomyślmy o przywróceniu działalności.
Nie ma segregacji pacjenta na pacjenta trzeźwego i nietrzeźwego, na pacjenta takiego czy siakiego. Jeśli trzeba ratować życie czy zdrowie, to pacjent jest przywożony do szpitala. Szpital jest od ratowania zdrowia i życia. Dopiero następnie ci pacjenci są przewożeni w miejsce wskazane. Nikt nie robi ze szpitala izby wytrzeźwień
- wyjaśniała Małgorzata Adamowicz, radna Koalicji Obywatelskiej.
Władze miasta nie widzą jednak możliwości przywrócenia pogotowia socjalnego i izby wytrzeźwień. Jak podkreślał prezydent Elbląga, Miasto nie zamierza jedna zostawić policji samej z tym zadaniem. Włodarz zapewniał, że ma już na to pomysł. Najpewniej chodzi o zaangażowanie w opiekę nad nietrzeźwymi również organizacji pozarządowych.
Propozycja, którą mamy przygotowaną i omówioną jest propozycją, która będzie tak samo efektywna, a finansowo mówimy o innych kosztach. W tej chwili jest nie do przyjęcia, aby przywrócić pogotowie. Gdy mówimy o funkcjonowaniu pogotowia socjalnego poprzednim kształcie, trzeba liczyć przynajmniej 1,6 mln zł na to, żeby to odtworzyć. Pracownicy pogotowia dostali propozycje pracy. Nie są na zasiłkach dla bezrobotnych. Mamy rozwiązanie, współpracujemy z policją, bezpieczeństw przez ten czas nie uległo pogorszeniu. To jest zadanie policji, ale zapewniłem pana komendanta, że nie zostawimy ich samych
- pokreślał Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Z argumentacją włodarza zgodziła się większość radnych. W czwartek (17 marca) podczas sesji, 14 głosami "za", przyjęto drugą już uchwałę w sprawie likwidacji pogotowia socjalnego w Elblągu.
Wszystko pozamykajcie , poniszczone rodziny na swoim złodzieje tak samo jak w szpitalu u pani Eli też jedno wielkie złodziejstwo
W sumie nikt nie tęsknił, bo za kim i za czym, jedynie czlowiek uswiadomil sobie błąd wlasnego wyboru! Ale to nauczylo na przyszłość!
No widzę że szanowna autorka pała taką niechęcią do mojej skromnej osoby że zapomniała wspomnieć o drobnym fakcie że ilość interwencji wobec nietrzeźwych w tajemniczych okolicznościach spadła z 4 tyś w 2015 do 400 w 2021. I nasza dzielna dziennikarka podobnie jak bezmyślni radni nawet nie próbuje się zastanowić dlaczego... Pani Natalia zapomniała też że obecnie dzieląc koszt utrzymania izby przez ilość interwencji wychodzi nam kwota około 3 tyś zł czyli tyle ile kosztuje trzydniowy pobyt na Chorwacji w czterogwiazdkowym hotelu. Jak pięknie rozkwita nam ten kwiat dziennikarstwa lokalnego po prostu jestem pod wrażeniem dziennikarskiej dociekliwości i rzetelności. Myślę że zamiast marnować się w taki info lepiej pójść w szeroki świat - takich dziennikarzy z pewnością przyjmie i Kurski i Putin
Na Pana Mariusza zapewne czeka TVN 24-:)
Nagranie z wypowiedzi Michała Bobera podczas obrad Miejskiej Komisji Wyborczej poszedł chyba w każdej telewizji i w każdej rozgłośni radiowej w kraju i chyba nikt nie ma wątpliwości że była to żenująca kompromitacja i polskiego sądownictwa i przygotowania tamtych wyborów przez PKW ale proszę wybaczyć - nie zamierzam podjąć pracy w TVN 24 tylko dlatego że to taki sam tani propagandzista jak TV Kurski tylko z odwrotnym wektorem. Zresztą podczas wizyty Macierewicza w Braniewie ekipy tej stacji o mało nie pogoniono sztachetami i sprawę zażegnał Andrzej Kania który kręcił dla naszej redakcji przebieg defilady. Ale jako dziennikarz zapewne z chęcią Pan ten etat obejmie ja jednak wolę przekazywać moje materiały wszystkim redakcją bezpłatnie bo bardziej niż etat czy premia liczy się sprawa
Panstwa radnych chyba ponosi wyobraznia albo buta! Nasz Elbląg to jeszcze nie prywatny folwark ! A wasza misja tylko czasowa choc patrząc na to jaki ukladzik stworzyliście to juz nie misja, bo służyć mieliscie nam mieszkańcom ,a nie sobie i zaklepywać kazde poronione pomysly! Nikt tu nie jest ani glupi sni ślepy! Laurki nie dostaniecie ani poklasku! Posluchajcie samych siebie , oczywiscie ci, ktorzy czasem się odezwali lub może mieli odwagę miec swoje zdanie !
Dla Polaków "coś" macie" ? Czy tylko dla Ukraińców?
szanowni "redaktorzy "przestancie juz pokazywac zadjecie lokalnego "patryiote tomczynskiego"bo wasze slupki drastyczinie spadaja
dość tego bełkotu RM i "prezydenta". Minęły 2 lata a on już ma pomysł na pozarządowców, a policji "nie zostawi samej". Od takiego urzędnika (sic!) oczekuję konkretów a nie mgławicy powodującej bunt harleya. Prosta sprawa a ile urzędniczej nieudolności, pogardy, mściwości, pieniactwa. Silnik gdy jest zalany, to go nie uruchomimy. Podobieństwa?
Zlikwidować, wynająć firmę zewnętrzną do obsługi i ciągnąć kasę z budżetu i od tych co przyjeżdzają an wytrzeźwiałkę. Który znajomy rady miejskiej to wymyślił?