W związku z decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego o oddaleniu skargi kasacyjnej Gminy Miasta Elbląg w sprawie nieważności uchwały dot. likwidacji Pogotowia Socjalnego oraz wobec pojawiających się w opinii publicznej nieprawdziwych informacji pragniemy mieszkańcom wyjaśnić iż:
1. Decyzja sądu oraz rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody o unieważnieniu uchwały dotyczy tylko i wyłącznie kwestii formalnych w procedurze podejmowania uchwały. Jedyne zastrzeżenie budził brak opinii związków zawodowych na temat projektu uchwały. Co ważne opinia ta nie jest wiążąca, a jest jedynie jednym z elementów procedury podejmowania uchwały. Dziwi jednak fakt, że NSA oddalając naszą skargę twierdzi, że konsultacje te są niezbędne, a w uzasadnieniu do decyzji sam powołuje się na wyroki Wojewódzkich Sądów Administracyjnych w Kielcach i Gliwicach, z których wynika, że tego typu uchwał nie trzeba konsultować ze związkami.
2. Ani sąd, ani wojewoda nie zakwestionowali zasadności decyzji radnych o likwidacji placówki. Kwestie merytoryczne odnośnie tego, czy Pogotowie Socjalne powinno funkcjonować, czy nie - nie były rozstrzygane. Nieprawdziwe są więc przytaczane w mediach komentarze opozycji, w tym słowa wicewojewody i byłego radnego Piotra Opaczewskiego, że „sąd stanął po stronie pracowników”. Nie stanął po stronie pracowników, ponieważ w ogóle nie zajmował się tą kwestią. Zakwestionował jedynie poprawność procedury podejmowania uchwały.
3. Zgodnie z powszechną maksymą z decyzjami sądów się nie dyskutuje, skoro więc ostatecznie NSA wskazał błąd formalny w podejmowaniu uchwały – naprawimy go i raz jeszcze przeprowadzimy procedurę. Została ona już wszczęta – projekt uchwały przekazany został związkom zawodowym do zaopiniowania. Dziwi jednak fakt, iż mamy dwa porządki prawne w tej kwestii na poziomie administracji rządowej. Przykładem są wspomniane wyżej wyroki oraz uchwały innych samorządów. Przedkładając bowiem Radzie Miejskiej projekt uchwały w sprawie likwidacji Pogotowia Socjalnego wzorowaliśmy się na samorządach, które w ostatnich latach podjęły taką decyzję. Przykładem jest Zamość, Piła, czy Tychy, gdzie również nie przeprowadzano konsultacji w tej sprawie ze związkami zawodowymi, a mimo tego właściwi wojewodowie nie zakwestionowali tych aktów prawnych.
4. Należy po raz kolejny podkreślić, że prowadzenie Pogotowia Socjalnego nie jest obowiązkiem samorządu. Zabezpieczenie osób nietrzeźwych jest zadaniem statutowym Policji. Prawie dwa lata, od kiedy placówka ta przestała funkcjonować pokazały, że decyzja o likwidacji nie miała wpływu na życie elblążan, a przede wszystkim na pogorszenie stanu bezpieczeństwa na terenie miasta. Jednoznacznie potwierdzają to policyjne statystyki. Świadczy to więc o zasadności podjętej w kwietniu 2020 roku decyzji przez Radę Miejską.
5. Od początku elbląski samorząd wspierał Policję w realizacji ich statutowego zadania, dotyczącego zabezpieczenia osób nietrzeźwych. Planowana jest dalsza współpraca w tym zakresie i z pewnością, gdyby nie decyzja wojewody i przedłużające się w związku z nią postępowania sądowe wdrożone byłyby już rozwiązania, które odciążyłyby Policję w realizacji tych zadań. Po uporządkowaniu kwestii formalnych z pewnością powrócimy do rozmów na ten temat.
Jesteśmy przekonani, że powtórzenie procedury, zgodnie z decyzją sądu oraz planowane działania, które samorząd zamierza wdrożyć zakończą trwający od prawie dwóch lat spór, który od początku nie miał wymiaru społecznego, a stał się jedynie elementem rozgrywek politycznych.
Urząd Miejski w Elblągu
Czy radni znowu dadzą się zdeptać ?
Ta sprawa to dowód jaki w Polsce mamy "bajzel prawny". W tej samej sprawie różne reakcje wojewodów pewnie w zależności od tego która opcja polityczna rządzi w danym mieście. No i cały kilkudniowy hejt poszedł w gwizdek;)
Za wcześnie się jednak cieszył i wicewojewoda i radny niezależny, tak to jest jak się tylko coś tam coś tam wie, nieprawdaż?
Gdyby naczelny dożłobowiec w stopniu wicewojewody mógł coś srobić poza gdaniem tu już w KM Policji powinno przybyć 20 etatów do obsługi Policyjnej Izby Wytrzeźwień i Izby Dziecka którą pięć lat temu zlikwidowano. A tak okazuje się że konieczne będzie ponowne głosowania kwestii likwidacji i mam nadzieje że już nikt się od tego działania nie powstrzyma. Opinie Rzecznika Praw Obywatelskich nie pozostawiają wątpliwości że instyucję należało zlikwidować lata temu i tylko wypada żałować że dochodzi do tego tak późno. Niezgadzam się też z opinią Pani Rzecznik że samorząd wspierał policję w tym zadaniu - samorząd zastępował policje ponosząc kozty dziłania instytucji która na jakiś nieokreślonych zasdach ograniczała wolność obywatela i pozostawała w zasadie poza kontolą sądownictwa .
"Uchwała" została cholerycznie i niechlujnie wymuszona na "radnych". "Prezydent" ani Mariuszek nie mają racji - zabrakło przyzwoitości. Wstyd dla UM , prezydenta, tych "radnych" koalicji, żę nie potrafią skonstruować i przeprowadzić skutecznie uchwały. Kwestia czy przybytek jest miastu potrzebny powinna być przeanalizowana po roku od "likwidacji". takie autokratyczne decyzje jednego człowieka akceptowane przez "radę" znane są w większej ilości spraw, tylko dotyczą zwykłych śmiertelników. "Nie widzę", "nie słyszę" , "dziwię się". Podpis na czystej kartce aby winny mógł wpisać co chce. Takie fanaberie solidnie kosztują i nie są opłacane z kieszeni ubogiego Wróblewskiego. Szkoda że UM, albo Mariuszek Palczasty, nie podają ile kasy poszło na procesy i utrzymanie pustostanu. Przyzwoitości!
Ad. 1 i 3 - w polskim sądownictwie precedens nie stanowi podstawy do do orzekania w podobnych sprawach. Ad. 2 - sąd administracyjny nie jest organem rozstrzygającym co do zasadności decyzji a ocenia czy zostały zachowane wymagane procedury, przepisy prawa i terminy w przeprowadzonym postępowaniu. 3. - Ad 4 - skoro prowadzenie pogotowia nie jest zadaniem samorządu to na jakiej podstawie gmina Elbląg finansowała realizację zadania z budżetu miasta?. Kolejne pytania, jak wyglądał faktyczny stan zabezpieczenia osobistego pracowników na wypadek kontaktu z osobami zarażonymi wirusem covid 2 lub podejrzanymi o nosicielstwo i co się stało z byłymi pracownikami pogotowia - na bruk, przeniesienie ?. Skoro temat budzi tyle kontrowersji prawnych dobrze byłoby wyjaśnić i te fakty.
Rozumiem że pijesz waśc do mnie ? Byłem już złodziejem prądu , pedałem nawet pedofilem ale jak waść wpadłeś na też palczasty nie wiem,,,,,,Przyzwoitości zabrakło - to racja tyle że po stonie pracowników którym się wydawało że Wróblewski to ciepła klucha i będzie im płacił za ***zenie w fotel i zmianę kanałów w telewizorze. Nie dostali zabezpieczeń ? Kierownik powienien iść do sklepu i je im kupić. Ja pracująć w stoczni kupiłem gogle Uwexa nie oglądająć się na szmelc za 3 zł dostarczane przez BHP bo zależało mi żeby pracować bezpiecznie i wygodnie. Ta ekipa sama pokazała że bez ich pracy da się w tym mieście żyć i tylko dureń zgodzi się na dalsze sponsorowania publicznymi pieniążkami prywatnego niechlujstwa . A co do procedury to przypominam że ten wyrok zmienia poprzednią linię orzeczeń
Cikawa uwaga co do owego finansnowania ,,, przez 30 lat coś istniało z przyzwyczajenia ? Punkty 1,2 i 3 to smutny obraz sadownictwa Na cyłym cywilizowanym świecie obowiązuje precedens i zadada że jak już coś sąd powiedziałt to tak ma być . W polsce nadal obowiżakuej Stalinowska zasada że jak jest człowiek to pargraf zawsze się znajdzie albo jak w tym wypadku - zmienia się linię orzecznictwa która w jakiejś mierze jest precedensem o czym szanowny Pan zapomina igorując na przzykład uchwały siedmu sędziów mające moć wykładni prawa. Owa zmiana linii orzecznictwa jest zastanawiająca . Co do ksoztów i pracowniwków nie wiem o ile pamiętam sądzą się w sadzie pracy. Co zaś do zabepieczeń to jakie ma Polcjant , Strażak czy Ekspedientka w Biedronce ? Pandemia strachu czyni z nas głupców ....
Mariuszku, jak skończysz spuść wodę bo okropnie śmierdzi. Nie znam cię ale jak otworzysz buzię widzę chorego faceta. To ty powiadasz, że pogotowie nie należy do samorządu, ale popierasz jego likwidację przez samorząd. co do oceny Wróblewskiego - protestuję w obronie kluchy. Nie bronię pogotowia a obnażam nihilizm urzędniczy i prawny UM, RM i poszczególnych osób. RM to policjanci, nauczyciele, wszyscy po "studiach" i taki bubel oraz serwilizm wobec "niego". Teraz widać jak powstawały buble "przetargowe" : Syrena, Stare Miasto, Hetmańska/ Grunwaldzka i wiele innych z przekroczonymi terminami realizacji bez 1 zł konsekwencji. Mariuszku , ty ubierz te gogle i ruszaj na nabrzeże, bo to co wygłosiłeś o zabezpieczeniu załogi i kto ma to robić, to twój życiorys. Współczuję-choroba wybrała ciebie
Dlaczego obywatele i ludzie przyzwoici twierdzą, że wyroków sądowych się nie komentuje tylko się od nich odwołuje? W takim razie kto komentuje ten wyrok?