Elbląscy radni apelują do premiera o uznanie tramwajów za zeroemisyjny środek transportu. Pominięcie ich w ustawie o elektromobilności, zdaniem samorządowców, odcina m.in. Elbląg od możliwości pozyskania unijnych pieniędzy na rozwój komunikacji tramwajowej.
Rada Miejska w Elblągu kieruje apel do Prezesa Rady Ministrów, Ministra Klimatu i Środowiska oraz Parlamentarzystów Ziemi Elbląskiej o uznanie tramwaju za zeroemisyjny środek transportu. Uchwałę w tej sprawie radni podjęli jednogłośnie, dziś, 29 kwietnia, podczas sesji. Ujęcie tramwajów w uchwale o elektromobilności da miastom możliwość pozyskania dofinansowania unijnego w nowej perspektywie m.in. na rozwój infrastruktury tramwajowej w mieście.
Zgodnie z treścią art. 2 pkt 11 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych energia elektryczna stanowi paliwo alternatywne. Tramwaj więc podobnie jak trolejbus, który jest uwzględniony w ustawie o elektromobilności, spełnia definicję pojazdów zeroemisyjnych. W wielu miastach, w tym również w Elblągu komunikacja tramwajowa jest podstawą transportu publicznego. Trakcja tramwajowa ze względu na wysoką zdolność przewozową, stanowi podstawę systemu transportu publicznego. Tramwaje nowej generacji przy mniejszym zapotrzebowaniu na energię, zwracają energię do sieci na zasadzie mechanizmu rekuperacji. Tramwaj wypełnia jeden z głównych celów ustawy o elektromobilności. Pozwala na zmniejszenie liczby autobusów o napędzie konwencjonalnym, które byłyby potrzebne do obsługi danego obszaru miasta oraz ograniczenie ruchu samochodowego. Faktem jest, że miasta, które inwestują w rozbudowę sieci tramwajowej, inwestują w zakup i modernizację taboru podnoszą znacznie bilans zeroemisyjnych pojazdów komunikacji publicznej. Dziwi zatem fakt, że tramwaje, które bez wątpienia są pojazdami zeroemisyjnymi nie zostały do tej grupy zaliczone w przeciwieństwie do trolejbusów. Niewątpliwie zarówno tramwaje jak i trolejbusy są – przy braku problemu utylizacji zużytych akumulatorów – zdecydowanie bardziej ekologicznym środkiem transportu niż autobusy elektryczne
- czytamy w uchwale.
Mimo że radni wyjątkowo zgodni podeszli do tematu, głosowanie nad apelem poprzedziła dyskusja. Z wnioskiem o usunięcie projektu uchwały z porządku sesji i przesunięcia głosowania w tej sprawie na kolejną wystąpił radny Piotr Opaczewski (Prawo i Sprawiedliwość). - Zgadzam się z apelem, z tym, że jest on ważny. Oczywiste jest, że tramwaj jest pojazdem zeroemisyjnym. (...) Mamy 14 miast w Polsce, które posiadają taką komunikację. Czy to jest tylko nasz apel, czy skoordynowana akcja? Jestem za tym, żeby przesunąć tę uchwałę na kolejną sesję i skontaktować się z radami tych miast i przyjąć wspólne stanowisko. To będzie miało większy wydźwięk - podkreślał radny.
Jesteśmy przed nową perspektywą finansową z UE. Uważam, że powinniśmy walczyć o to, żeby tramwaj był w ustawie o elektromobilności, żebyśmy rozwijali tę komunikację. Przekładanie tej uchwały na następną sesję jest nierozsądne. Od wielu lat dobijamy się, jako prezydenci, samorządowcy wielu miast, o to, żeby tramwaj wrócił do ustawy o elektromobilności. To jest transport ekologiczny. Im więcej samorządowców się wypowiada na ten temat tym lepiej (...) Jeżeli ta ustawa nie zostanie zmieniona to Elbląg i inne miasta, które mają tramwaje, w nowej perspektywie finansowej nie będą mogły skorzystać z pieniędzy unijnych
- podkreślał prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
Radni zgodzili się z prezydentem i jednogłośnie przyjęli apel do rządu podczas dzisiejszej sesji.
Niestety, znowu w pojedynkę i niezauważalnie. Apelować można do każdego, ale skutki apelu będą jak zawsze. dlaczego Wróblewski nie inicjuje organizacji miast trolejbotramwajowych? Bo zapewne znany jest z osiągnięć w kontaktach z aktualną władzą centralną. Przypominam - pieniactwo kończy się tajną umową z Energą. Tylko działanie zespołowe wszystkich miast zainteresowanych ( zainteresowane są tylko te miasta które walcząc z aktualnie rządzącymi, nie otrzymują innych dotacji) może odnieść pozytywny skutek. No ale Wróblewski sam prowadzi UM, miasto i negocjacje z rządem. A dlaczego nie pracują i petycji nie otrzymują np. opozycyjni parlamentarzyści z Elbląga i regionu? Dlaczego dla dobra miasta i mieszkańców Wróblewski nie zakopie ego i nie rozmawia z Lońkiem czy Wilkiem? Człowiek to potrafi.
Dlaczego nie ma artykułu że olsztyn, zabrał pieniądze na Polskę wschodnią o sobie tramwajowe linie wybudował. Kosztem ELBLĄGA też. Co boicie się ich bo wlimy na nich z góry bez podcierania.
O czym szanowni czytelnicy marzycie ? Miasto,prezydent miasta.spółka Tramwaje,dyrektor tej tramwajowej spółki,od 30-lat nie mogą dać rady takiemu wyzwaniu jak ,,sralnia,,-czyli ubikacja(toaleta) na pętli Marymoncka.Wydaje się taka prosta,banalna sprawa toaleta z sedesem,papierem toaletowym(może być nawet szary-tanszy)mydło,ciepła woda do mycia rąk i co? -Nic nie ma mocnych,nie ma siły.30-lat ,biegania w krzaki z gołą dupą !
I jak zwykle komentarz sprawiedliwego. Nie związane z artykułem. Jakoś ja nie biegam w krzaki na marymoncie. Można? Można.