Od lat służby ratownictwa mają problem ze szlabanami, których w Elblągu z roku na rok przybywa. W końcu udało się temu zaradzić. Policja, Straż Pożarna, Straż Miejska oraz Dział Ratownictwa Medycznego otrzymali piloty, które będą otwierać różne, choć nie wszystkie, szlabany.
- Tematyka ujednolicenia systemu otwierdzania szlabanów w mieście poruszana była przez radnych i służby już od wielu lat - przyznał Janusz Nowak, Wiceprezydent Elbląga podczas marcowego posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa. - Niestety proponowane rozwiązania, choć technicznie możliwe, okazywały się za drogie, trudne do zrealizowania ze względu na brak możliwości dofinansowania podmiotów prywatnych przez urząd, a takimi są spółdzielnie, czy też przez brak zainteresowania ze strony zarządców.
W listopadzie 2019 r. zaproszono do urzędu przedstawiciela firmy, która zaproponowała najtańsze rozwiązanie i zarządców nieruchomości i przedyskutowano wszelkie możliwe techniczne rozwiązania. Analizując za i przeciw poszczególnych rozwiązań (...) zdecydowano wspólnie o systemie uniwersalnych pilotów
- dodał Janusz Nowak.
W ubiegłym tygodniu zintegrowane piloty trafiły do Komendy Miejskiej Policji (20 sztuk), Działu Ratownictwa Medycznego (12 sztuk), Straży Pożarnej (10 sztuk), Straży Miejskiej (5 sztuk). Ok. 15 pilotów zostało zabezpieczonych dla spółek miejskich EPWiK i EPEC, firm PGNiG i Energa.
Dostarczenie pilotów do szlabanów dla elbląskich służb z pewnością zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców. Służby będą mogło dużo sprawniej dotrzeć do ratowania zdrowia i życia mieszkańców Elbląga, ale także ich mienia
- zaznaczył Michał Missan, wiceprezydent Elbląga.
O tym, jak ważne jest to przedsięwzięcie zaznaczył Tomasz Świniarski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Elblagu. - Wielokrotnie docierały do nas sygnały, przede wszystkim od ratownictwa medycznego, że służby miały problem z dotarciem do mieszkańców. (...) Należy pamiętać, że pierwsze 4 minuty są decydujące jeśli chodzi o bezpieczeństwo i zdrowie pacjenta - podkreślił.
Niestety nie wszyscy zarządcy zdecydowali się na dostosowania swoich szlabanów dla służb. Szlabany, które można można otwierać za pomocą jednego pilota oznaczono zostały naklejką „Szlaban dostępny służbom ratunkowy. Elbląg”.
fot. UM Elbląg
"Wszystkie szlabany w mieście są już zintegrowane?" - jeżeli w nagłówku jest pytanie, to odpowiedź na nie brzmi "nie"
Od pewnego czasu bezpieczeństwo w mieście osiągnęło nowy poziom. To zasługa Pana Rafała z Departamentu Bezpieczeństwa.
Jeszcze tylko zlikwidować metalowe kołki utrudniające przejazd ksretkom i innym służbom na fromborskiej
~ Henry. A dlaczego zlikwidować? Jedna wspólnota zrobiła sobie parking, a wspólnota obok miała to w du..ie i nie chcieli też zrobić sobie ładnej nowej nawierzchni, więc Ci pierwsi zgodnie z prawem odgrodzili się od plebsu i biedaków, żeby nie mogli parkować na ich nowych miejscach parkingowych
Nie wszystkie szlabany, bo na ul. Pionierskiej mają płoty i ogrodzenia, to jak mają wjeżdżać wozy strażackie i karetki jak ulica obstawiona samochodami, a od podwórka wszyscy ogródki mają i ogrodzenie
2021 rok i już sukces wymagający max godziny pracy urzędników. Ale wysililiście się skoro obaj chłopcy Wróblewskiego nie wychodzą z zachwytu nad wysokością premii którą zgarną za taki "sukces". A sam szlaban nie jest przeszkodą dla żadnej służby i "piloty" nie zwiększają bezpieczeństwa mieszkańców o "jotę". Trzeba tylko chcieć. No ale Nie było by premii i szwagier by nie zarobił na unifikowaniu "pilota".
Bzdura totalna z tymi pilotami. Piloty do tego typu systemów działają na różnych pasmach np. 433 , 868 mhz więc jakim cudem jeden pilot ma działać na dwóch częstotliwościach? Prawda jest taka że Spółdzielnie mają swoich dostawców stałych i oni są w stanie zaprogramować pilota do wszystkich szlabanów które oczywiście zamontowali. Promowana firma w tym artykule - Polaris przekazało kilkadziesiąt pilotów które pasują tylko do szlabanów zamontowanych przez tą firmę. Strażacy jak i karetki posiadają już piloty bądź karty do wielu szlabanów bądź bram. Szanowni Państwo są autonomiczne systemy które na dźwięk syreny auta uprzywilejowanego otworzy szlaban, spółdzielnia bądź wspólnota stwierdzi ale za drogo. Więc ile kosztuje życie i bezpieczeństwo ludzkie?
- pilot 433, skoro wspólnoty stwierdziły, że system otwierania na syrenę jest za drogi, to dlatego powstały piloty dla pojazdów uprzywilejowanych. Proste . To, że piloty działają na innych pasmach nie robi problemu, skoro jesteś taki znawca to to powinieneś wiedzieć. Dobrze, że chcą to usprawnić po tylu latach, a szkoda że nie wszyscy się zgodzili na to.
Piloty są na różnych pasmach, jednak nie ma jednego pilota którego można zaprogramować do wszystkich szlabanów i bram. Kierowca karetki stoi pod szlabanem lub innym wygrodzeniem posesji i szuka w pęku pilota, bo ma ich kilkanaście tak samo jak kart. Jednak nadchodzi pewien piękny dzień a bateria w pilocie nie zadziałała. Oczywiście wszystko może nie zadziałać, jednak większe jest prawdopodobieństwo, że bateria padnie. Dla dużej ilości wspólnot koszt odbiornika SOS to poniżej 10 zł na mieszkanie. Tak jak gaśnica w aucie jest obowiązkowa tak automatyczne systemy dostępu powinny być obowiązkowe. Idąc tropem oszczędności rozdajmy kierowcom klucze do awaryjnego wysprzęglania szlabanów.
Niezbyt mądra dyskusja o "pilotach" i szlabanach trwa, tak jak dyskusja o pedofilii w kk i aborcji w Polsce. Wzywający lub jego sąsiad otwiera szlaban służbom pomocy. jeżeli szlaban jest zamknięty, to po drugim wyłamaniu w kilku "zagrodach" już zunifikowany "otwieracz " się pojawi lub szlaban zniknie. Zastępcze bicie "szlabana".