Przez kilkanaście lat miasto czekało na budowę hotelu na działce przy al. Tysiąclecia. Inwestycja nie została zrealizowana. Teraz pojawił się deweloper, który planuje w tym miejscu postawić budynek mieszkalny. Prezydent nie chce jednak rezygnować z planów dotyczących hotelu.
Wszystko wskazuje na to, że deweloper z Mławy szykujący inwestycję mieszkaniową przy al. Tysiąclecia w Elblągu (niezabudowany teren obok stacji benzynowej) będzie miał problem z jej realizacją. Firma w lipcu zwróciła się do Miasta o z wnioskiem o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej w tym miejscu. Projekt uchwały w tej sprawie znalazł się w programie sesji, która odbędzie się 26 listopada. Dziś jednak prezydent zmienił zdanie. Nie chce, aby radni głosowali w tej sprawie - projekt ma zostać wycofany z porządku obrad. W zamian zaproponuje projekt uchwały w sprawie niewyrażenia zgody na taką inwestycję w tym miejscu.
Przypomnę. Teren przy al. Tysiąclecia to działka, którą kilkanaście lat temu sprzedaliśmy pod hotel, zresztą w zapisie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego również ujęty jest tam hotel. Oczywiście w tej chwili przepisy "lex deweloper" pozwalają na to, żeby zgodzić się na lokalizację inwestycji, która nie jest zgodna z planem zagospodarowania. W tym przypadku inwestor, który odkupił działkę od firmy, która miała budować w tym miejscu hotel, wystąpił do urzędu z prośbą o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej w miejsce hotelowej. Podczas dzisiejszej dyskusji doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby jednak przytrzymać ten teren i poczekać na lepsze czasy, kiedy tam powstanie hotel.
- mówił Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga, dziś (23 listopada) podczas Komisji gospodarki miasta.
Gdybyśmy zgodzilibyśmy się na lokalizację inwestycji mieszkaniowej w tym miejscu, to po prostu innej lokalizacji w centrum miasta już nie mamy. Stąd propozycja, aby wycofać tę uchwałę i podjąć uchwałę o niewyrażeniu zgody na lokalizację inwestycji mieszkaniowej. Taka jest propozycja prezydenta i taki projekt uchwały będzie prezydent chciał prosić o wprowadzenie do porządku sesji
- dodał wiceprezydent.
Radni Komisji nie podjęli decyzji w tej sprawie i nie zaopiniowali żadnego z projektu uchwał ani tego, który znajduje się programie sesji, ani tego, który ma się tam znaleźć. Nad tym tematem zamierzają się jednak pochylić jeszcze przed sesją.
Przypomnijmy. Teren przy al. Tysiąclecia (obok stacji benzynowej) na zabudowę czeka od dawna. W 2007 spółka Hekon Hotele Ekonomiczne w Warszawie kupiła od miasta działkę o powierzchni 0,22 ha w 2007 roku za kwotę ponad 817 tys. zł. Zgodnie z umową do końca 2029 roku miał tam powstać hotel o dwu lub trzygwiazdkowym standardzie. Inwestycja ta nie doszła do skutku i zakończyła się batalią sądową dotyczącą kar umownych za niewybudowanie hotelu. W 2018 roku spółka wystawiła działkę na sprzedaż i przeszła ona w inne ręce. Kilka miesięcy temu spółka TJM Development z Mławy zwróciła się do Miasta z wnioskiem o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej przy Alei Tysiąclecia. Jak napisała we wniosku, w ramach inwestycji projektuje się budynek mieszkalny, wielorodzinny wraz z pełną infrastrukturą towarzyszącą w terenie w postaci: przyłączy niezbędnych mediów, wewnętrznej drogi dojazdowej, miejsc parkingowych, dojść i dojazdów do budynków, miejsca gromadzenia odpadów oraz terenów zielonych. Miałby się on składać z 7 kondygnacji mieszkalnych oraz 2 kondygnacji hal garażowych. Teraz inwestycja stanęła pod znakiem zapytania.
panie Nowak hotele to się buduje w miejscowościach turystycznych, a póki co Elbląg do takich nie należy. Po drugie w Elblągu świadczących noclegi jest dostatek. Po trzecie gdyby był jakowyś zainteresowany / po badaniach rynku w popycie na usługi hotelarskie / to by nie sprzedawał działki, a więc panie Nowak nie twórz pan swojej rzeczywistości.
Co mają do powiedzenia radni którzy dostali się do RM z głosami od 150 - 400,zamiennicy, dolosowani i nie znający tematu? Ach te aktualne "elbląskie elyty"?
Czytam i nie wierzę. Ale ci nasi włodarze oderwani są od rzeczywistości. Niech sprzedadzą działkę pod budowę elektrowni atomowej. Tak, dobrze czytacie. Prawdopodobieństwo jej powstania jest mniej więcej takie samo, jak prawdopodobieństwo, że ktoś tam wybuduje hotel. Jedna z największych sieci hotelowych na świecie wycofała się z tego pomysłu, więc tylko ktoś niespełna rozumu zechce zainwestować w hotel w tym miejscu i w tym mieście. Panowie prezydenci, obudźcie się ! Jest szansa, że ktoś wybuduje tam mieszkania, więc trzeba z tego skorzystać. W przeciwnym razie nadal tam będzie wychodek dla psów.
przekręt roku i tyle , nikt tam nigdy hotelu nie wybuduje , uzasadnienie nowaka zupelnie kupy się nie trzyma . i na milę śmierdzi , zamiast po rekach calować , że jeszcze chcą tu budować ,a tawarzysznowak blokuje , to niesłychane . skoro twierdzi ,że brak już miejsca na zabudowę to chyba mowimy o innych miastach . Co nowak ma do powiedzenia o pustym placu konstytucji pana od ciastkarni , moze przekona go by po 20 latach odsprzedal miastu te pol hektara w samym centrum
do KIKI - TY CHYBA NIE ZNASZ REALIÓW ...., W MIEJSCOWOŚCIACH TURYSTYCZNYCH PISZESZ ......., to dlaczego nie budują hoteli na Mierzei tylko apartamenty ..., a i może we Fromborku by się przydał , także prezio ma rację....
Babcia ma rację. Jakiś gruby wałek wisi w powietrzu. A na posiadłości ciastkarza niebawem znów pojawią się dziki. Od kilku lat nie kupuję w "sieci" ciastkarni "M" i polecam to rozwiązanie każdemu. Może jak się biznes przestanie spinać, to właściciel "sieci" M. sprzeda działkę. W innym razie będzie tam dalej pastwisko, rykowisko i ściernisko w centrum miasta.
Czyli jak to ktoś pięknie ujął - rykowisko na kolejne 30 lat. Chociaż by jakiś ładny park tam zrobili...
Takie są efekty zrobienia bałwana wiceprezydentem od inwestycji.
Bardzo dobrze, dość cwaniakowania deweloperów. Niech stawia hotel, a jak nie, to won.
Nic dodać , najlepszy komentarz do działania v- ce prezydenta nowaka : Krzysztof Litkowski Takie są efekty zrobienia bałwana wiceprezydentem od inwestycji C