Elblążanka zwróciła uwagę na zmianę godzin urzędowania żłobków publicznych, do której doszło w czasie pandemii. - Za pośrednictwem redakcji chciałabym nakreślić sprawę, która dotyczy większości pracujących rodziców mających małe dzieci uczęszczające do publicznych żłobków. W okresie koronowirusa Covid -19 władze naszego miasta podjęły decyzję o zmianie godzin przyjęcia i odbioru dzieci w żłobkach i przedszkolach. Jest to bardzo zła decyzja - podkreśliła w liście do naszej redakcji.
W czym tkwił problem? - Instytucja jaką jest żłobek czy przedszkole służyć ma głównie rodzicom pracującym gdzie mogą powierzyć swoje dzieci pod opiekę przed rozpoczęciem pracy - opowiada elblążanka. - Część rodziców rozpoczyna pracę od godziny 6.00, a żłobki, które były otwarte od 5.30 po decyzji władz miasta i Dyrekcji przedszkoli zmienili rozpoczęcie pracy na godzinę 6. 30.
Pytanie - co zrobić z dziećmi przed godziną otwarcia?
- pyta zaniepokojona.
Zatroskana matka z problemem zwróciła się także do Urzędu Miasta. Stanowisko w tej sprawie zajęła Joanna Urbaniak, rzeczniczka prasowa Prezydenta Elbląga. - Decyzja o zmianie godzin została podjęta przez dyrektorów żłobków w uzgodnieniu z rodzicami- jedynie na czas ograniczeń związanych z czasem pandemii - wyjaśnia.
W tym czasie większość rodziców nie oddawała dzieci do żłobka, korzystając z zasiłków opiekuńczych i urlopów. Z pozostałymi rodzicami dyrektorzy uzgodnili czas otwarcia żłobka. Oczywiście, jeżeli już jest taka potrzeba, żłobki będą funkcjonować w pełnym trybie pracy
- zaznaczyła Joanna Urbaniak.
Problem został już rozwiązany. Od dziś, 20 sierpnia, został przywrócony normalny czas pracy żłobków.
To samo jest w przedszkolach, ale w drugą stronę. Godziny otwarcia 06:00 - 16:00. W czym lepsi są rodzice, którzy pracują od 06:00 do 14:00 od tych co pracują od 08:00 do 16:00 (i muszą się np. wcześniej zwalniać, aby odebrać dziecko z przedszkola)?
W żłobkach i przedszkolach również powinny być dwie zmiany. Tak aby rodzić mógł przeprowadzić dziecko na 6 i odebrać po porze obiadowej- i rodzc który pracuje dłużej by mógł odebrać później. Już dawno powinno się zrobić coś z tymi godzinami- tym bardziej, że wiele rodziców pracuje w różnych wymiarów czasu i często muszą zatrudniać dodatkowo kogoś, kto zaprowadzi lub odbierze dziecko.
Zawsze można skorzystać z PRZEDSZKOLA niepublicznego tam opiekę sprawuja do 19
Iść pod ratusz U M i wugarnac tym rządzącym. Czas i pora na REFERENDUM ,bo do tych z U M nic nie dociera .
UCHADZIJ iśc i wykrzyczec rzadzącym i radnym.
A Panie w żłobkach i przedszkolach nie mają dzieci i nie muszą ich zaprowadzać do żłobków i przedszkoli? Poza tym jest dwoje rodziców... A rzadko w żłobku dziecko przyprowadzane na 5.30 jest szybciej odbierane zawsze rodzice mają czas 10 godzin i się nie spieszą takie są realia!
Jako ze bardzo lubicie PO i chetnie glosujecie w tym miescie na kandydatow PO, idzcie za rada bronka komoruskiego ktory powiedział ze trzeba zmienic prace i wziac kredyt. To moze byc lek na wasze problemy z dziecmi.
Nawet jak jest dwoje rodziców to jak ogarnąć jak żłobek dodam, że złobek niepubliczny był czynny od 7:00 - ja pracuję od 7:00, a mąż od 6:00? Cóż cały okres uczęszczania dziecka do żłobka spóźniałam się do pracy 15-20 min.
turban-nie twoje dzieci nie twój problem/pozdrów ursusa/
Przedszkola są bezpłatne. W niektórych miastach są do 13.)00 tak jak gwarantuje ustawa