Trzy mazurskie kanały: Mioduński, Tałcki i Grunwaldzki przejdą remont. Prace na Kanale mają być prowadzone tak, by żegluga była nadal możliwa - zapowiedziały Wody Polskie. Podczas podpisania umowy wojewodę warmińsko-mazurskiego reprezentował Mateusz Szkaradziński, doradca wojewody.
Zgodnie z umową, roboty budowlane na Kanale Grunwaldzkim powinny zakończyć się w 2021 roku, a na Tałckim i Mioduńskim - w 2022 roku. Inwestycja ma poprawić drożność szlaku wodnego i jakość infrastruktury służącej do jego obsługi. Koszt remontu to ponad 65 mln zł.
Obecny przy podpisaniu umowy wiceminister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda ocenił, że jest to dobra inwestycja dla mieszkańców regionu, turystów i wodniaków. Jego zdaniem, gdyby wszystkie inwestycje postępowały w takim tempie, jak w ostatnich tygodniach są ogłaszane i otwierane inwestycje na Mazurach, to Polacy nie mieliby na co narzekać.
Przypomniał, że pod koniec czerwca oddano do użytku nową śluzę Guzianka II w Rucianem-Nidzie, która łączy jeziora Guzianka Mała i Bełdany. Odciążyła ona starą śluzę, która od lat była "wąskim gardłem" na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich; zdarzało się, że żeglarze na śluzowanie czekali kilka godzin.
W ocenie ministra, otwarcie Guzianki II jest dużym impulsem rozwojowym dla regionu. "Myślę, że również takim impulsem będzie przebudowa i modernizacja tych kanałów, ponieważ - jak wiemy - prawie 40 lat zaniedbań spowodowało, że taka infrastruktura jest bardzo długo oczekiwana przez ludzi wody" - stwierdził.
Wody Polskie zapowiedziały, że zmodernizowane zostaną jeszcze dwa inne mazurskie kanały. Przetarg dotyczący Kanału Szymońskiego ma zostać ogłoszony w sierpniu, a Kanału Giżyckiego - pod koniec roku.
Dzięki inwestycji na pięciu kanałach zostanie zmodernizowanych w sumie 8,5 km kluczowych szlaków wodnych od Mikołajek do Giżycka. Wartość całego projektu to ponad 150 mln zł, z czego dofinansowanie unijne wynosi 98 mln zł, wkład własny Gospodarstwa Wody Polskie to 48 mln zł, a budżetu państwa 17,5 mln zł.
Źródło: www.gov.pl
Nie ma o czym pisać w Elblągu, to info.elblag sięga po tematy z serca Mazur. Mam nadzieję że w Giżycku, Rucianem - Nidzie czy innych Mikołajkach równie chętnie przeczytaliby o naprawach ulic, torowisk tramwajowych czy budowie marketu na płk Dąbka w Elblągu, jak my czytamy tu o ich sprawach. Inna rzecz, że o tych nowych torowiskach to i w Elblągu chętnie byśmy się dowiedzieli ale tu się długo na to nie zanosi. Raczej prędzej poczytamy o ich likwidacji...
Bardzo mi to wszystko jedno. To, że Elbląg na siłę wcielono do tego województwa nie znaczy, że trzeba pisać o wszystkim, co się w nim dzieje. Więcej informacji z Pomorza, czyli naszego prawdziwego regionu!
Jeżeli na elbląskim(?) portalu pisze się o Mazurach, czyli regionie w ogólnie związanym historycznie i geograficznie z Elblągiem to czemu nie ma nic o modernizacjach i atrakcjach, no nie wiem, np. w woj. podkarpackim czy małopolskim? Paradoksalnie nie ma absolutnie nic o woj. pomorskim, zupełnie jakby nie istniało i chciano wymazać je ze świadomości Elblążan :) Przypadek?
Kogo to w Elblągu obchodzi, prawie każda rodzina ma jakieś związki Pomorzem (rodzinne, biznesowe itp.). Piszcie coś Pomorzu .
Wody polskie. Co to za twór? Ktoś chce sie w przyszłosci uwłaszczyć ? Gdzie są zbiorniki retencyjne potrzebne by wody opadowe nie zalewały domostw?!!!!Gdzie idą pieniadze za opłaty dla WÓD POLSKICH ?!
W komentarzach widać zaściankowość. Wielu mieszkańców spędza czas na Wielkich Jeziorach i jest to dla nich ważna wiadomość.
Podejrzewam, że więcej mieszkańców spędza czas np. w górach. Więc może jakieś newsy w elbląskim portalu odnośnie inwestycji w Tatrach czy Bieszczadach? :)