Obiekty handlowe znów są otwarte. Czy elblążanie czekali na taki powrót do normalności? Odpowiedzi na to pytanie szukaliśmy wczoraj (4 maja), w centrum Ogrody przy ul. Płk. Dąbka. Zobacz galerię zdjęć.
4 maja, w ramach drugiego etapu luzowania restrykcji wprowadzonych przez Polski rząd w związku z epidemią koronawirusa otwarto m.in. obiekty handlowe o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2. Centra i galerie mogą znów funkcjonować, choć na nowych zasadach. Na terenie obiektów działalności nie mogą prowadzić agenci turystyczni oraz organizatorzy turystyki. W centrach handlowych nie mogą funkcjonować kluby fitness, przestrzeń rekreacyjna (np. place zabaw) oraz miejsca, w których spożywa się posiłki na miejscu (tzw. food court). Z kolei klienci, wybierając się na zakupy ,nie mogą zapominać o maseczkach i rękawiczkach, czy zachowaniu 2-metrowego od odstępu od innych osób. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Wczoraj (4 maja) sprawdziliśmy również, czy elblążanie skorzystali z nowych możliwości. W tym celu odwiedziliśmy Centrum Handlowe Ogrody. Zobacz galerię zdjęć.
Galerie otwierają, a do fryzjera pójść nie można, gdzie już od dawno funkcjonuje, że się trzeba umówić na dany dzień i godzinę.. Ale co tam fryzjer, galery ważniejsze, żenada
Czemu blokowane jest otwarcie targowiska miejskiego skoro wogole nie bylo nakazu od rzadu zeby zamykac . O co tu chodzi po galerii mozna chodzic a po rynku nie mozna. Czy ktos nie przesadza w tym miescie. Jak juz takie spoleczniaki to niech ida do marketow panie z sanepidu czy inni ktorzy wydaja te decyzje i zobacza jak ludzie maja w nosie obostrzenia i w biedrze jeden na drugim . Do kas juz wogole nikt nie zachowuje odstepow.
W naszej Galerii Ogrody widok klientów z maską na brodzie wcale nie jest odosobniony. Ochroniarze wielokrotnie nakazują ich nałożenie, ale większość po oddaleniu się od pracownika ochrony ponownie zdejmuje maskę. Ba nawet w dyskoncie spożywczym zdarzają się klienci bez maski, a na zwracaną im uwagę w najlepszym razie reagują ignorowaniem takiej uwagi, a zdarza się, że odpowiadają na nią wulgaryzmami. Chętnie przy tym wygłaszają teorie o szkodliwosci ich noszenia. Z taką obłudą i beztroską to my daleko nie zajdziemy.
Wróbel na budował na rynku kioskoboxów i myślisz, że będzie stało i niszczało? Nie otworzy rynku, w ten sposób zmusza chandlujących tam by te sklepiki wydzierżawili, to i to jest przyczyną. Wszak kasa musi wrócić do miasta za te budowę i procent do kieszeni dyra ZBK i Wróbla.
Nikt nie czekal, co za bzdury piszecie. Wedlug mnie nic sie nie zmienilo w ogrodach, tyle ludzi bylo przed zamknietymi butikamy. Elblag to prowincjonalne miasto i nie ma tu tlumow w galeriachg, gdyz ludzie na prowincji sa biedni i nie stc ich na towar z galerii.
Najfajniejsze sklepy zamknięte, nie ma po co iść.
A jakie to są "najfajniejsze sklepy" ? Te po których można się włóczyć godzinami bez celu?
Obym sie mylił ale otwieranie galerii handlowych przedszkoli żłobków, hotel a już niedługo restauracji w czasie kiedy rośnie liczba zgonów to szaleństwo. Nie potrafimy nic doprowadzic do końca. , Po co były te tarcze, i miliardy wyrzucone w błoto. po co sprowadzanie masek Antonowem zaledzie 2 tyg temu po co było to wszstko.
@ Covi a o czym mówisz, o tych pseudotarczach, które miały na celu zmiane ustaw po kryjomu, bo na pewno nie pomoc przedsiebiorcom. O tych maseczkach bez atestu, z festynem na lotnisku, czy o milionach wydanych na wybory, których nie będzie?