Elblążanie mogą znów korzystać z niektórych obiektów sportowych. Te, które zostały otwarte, są chętnie odwiedzane. Tylko w poniedziałek (4 maja) pierwszego dnia otwarcia, z boisk na Torze Kalbar skorzystało około 100 osób. Zobacz zdjęcia.
Trawa luzowanie obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. Od poniedziałku, 4 maja, można korzystać z infrastruktury sportowej o charakterze otwartym.
Do dyspozycji elblążan oddanych zostało kilka obiektów, wśród nich Tor Kalbar wraz z boiskami oraz kortami tenisowymi, a także Przystań Kajakowa i kompleks boisk piłkarskich. Można już również korzystać z Orlików, funkcjonujących przy elbląskich szkołach.
Elblążanie muszą jednak pamiętać o nowych zasadach korzystania z obiektów sportowych. Najważniejsze obostrzenie dotyczy liczby osób, które mogą tam przebywać.
W przypadku Kalabara, z toru wrotkarskiego maksymalnie może korzystać 6 osób. Podobnie z poszczególnych boisk wielofunkcyjnych i piłkarskich znajdujących się na Torze Kalbar. Natomiast na każdym z kortów tenisowych będzie obowiązywał limit 4 osób na kort. Więcej informacji na temat funkcjonowania Toru Kalbar znajdziemy tutaj.
Jeśli chodzi o Orliki to jednocześnie przebywać może na nich sześć osób plus osoba prowadząca zajęcia. Po każdej z grup zgodnie z zaleceniami będzie 15-minutowa przerwa na dezynfekcję obiektu. Orliki są otwarte popołudniami przez cztery godziny dziennie (szczegółowy czas określą dyrektorzy szkół, na których terenie znajdują się boiska).
Od kiedy można grać w piłkę nożną na nawierzchni poliuretanowej, no chyba że jest to MOSiR i "zarządzanie" przez "dyrektora z zawodu dyrektor"?
Kto odpowiada za bezpieczeństwo, gdzie maski i co najmniej 2 m odległości jednej osoby od drugiej?
Nawet w MOSiR nie opracowali regulaminu korzystania z obiektu w okresie epidemii, powiesili ogólny już nie aktualny plakat MZ i NFZ / dodając jedynie Herb Elbląga /, co na to dyrektor departamentu sportu jeśli taki jest? I czy odważy się zwrócić jakąkolwiek uwagę pod adresem "szefa" MOSiR-u?