Przemoc domowa nasila się w czasie epidemii koronawirusa. Ograniczenie wyjść z domu i przymusowa izolacja powodują, że osoby, które jej doświadczają, skazane są na ciągłe przebywanie w czterech ścianach ze sprawcą. To problem również w Elblągu. Gdzie zwrócić się o pomoc?
Statystycznie może wydawać się, że tych przypadków przemocy jest mniej, bo i zgłoszeń jest mniej. To jednak wynika z dużej dezorientacji wśród osób, których przemoc w rodzinie dotyka. Większość z nich jest przekonana, że wszystkie działania pomocowe zostały zawieszone. Praktycznie codziennie rozmawiam z kobietami, które nie zdają sobie sprawy z tego, że działają sądy, zespół interdyscyplinarny, policja, prokuratura czy pomoc społeczna. Dodatkowo część osób doświadczonych przemocą, tych, które w związku z pandemią koronawirusa utraciły pracę, bądź są na tzw. świadczeniach postojowych, mogą zwyczajnie godzić się na niektóre zachowania sprawców, w obawie przed utratą jedynego źródła utrzymania swojego i dzieci
- mówi Anna Olszewska z Ośrodka Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem w Elblągu.
Organizacje pomocowe z Elbląga przypominają, że ofiary przemocy, również teraz nie są zostawione samym sobie. Nadal mogą szukać wsparcia m.in. właśnie w Ośrodeku Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem. Więcej informacji na temat form pomocy, które można uzyskać w ośrodku, znajdziemy na stronie www.pomocpokrzywdzonym.pl lub dzwoniąc pod numer telefonu (55) 642 44 25.
Myślę, że izolacja może sprzyjać nasileniu się przemocy domowej, agresji. Z rozmów z podopiecznymi ośrodka wynika, że tak rzeczywiście jest. Szczególnie dotyczy to przemocy psychicznej, ekonomicznej. Dlatego warto informować ofiary, że nie zostały pozostawione samym sobie, że pomoc jest. Wszystkie służby działają tak jak do tej pory. Również my, jako ośrodek pomocy pokrzywdzonym, nadal funkcjonujemy. Owszem, ze względów bezpieczeństwa staramy się wykonywać naszą pracę zdalnie. Nadal jednak można u nas skorzystać z całego katalogu świadczeń, w pomocy prawnej, psychologa, czy finansowej np. dopłat do mieszkania, czy bonów żywnościowych
- dodaje Anna Olszewska.
"Plan awaryjny" na czas epidemii koronawirusa dla osób doświadczających przemocy przygotował również Rzecznik Praw Obywatelskich we współpracy z ekspertkami Fundacji Feminoteka, Centrum Praw Kobiet i Niebieskiej Linii IPZ. Zawiera on informacje o możliwościach uzyskania pomocy w czasie pandemii dla wszystkich, którzy w czterech ścianach doświadczają przemocy. Wszystkie informacje na ten temat znajdziemy tutaj.
Razem powinniśmy stawić czoło temu problemowi. Mimo zagrożenia musimy pozostać wrażliwi na krzywdę innych. Jeśli Twój dom nie jest bezpieczny i obawiasz się, że Twoi bliscy mogą zrobić Ci krzywdę – zwróć się po pomoc. Przemoc ze strony partnera lub innej bliskiej osoby jest przestępstwem. Nikt nie ma prawa bić, grozić, upokarzać ani w żaden inny sposób naruszać praw drugiego człowieka. Prawo i instytucje państwowe są po to, aby nas chronić
- apeluje Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich.
