Anetta Tatarewicz-Łata pokieruje Elbląskim Centrum Usług Wspólnych. Do konkursu na to stanowisko przystąpiły dwie osoby.
Nowa instytucja, która zajmie się obsługą finansowo-księgową elbląskich szkół, rozpocznie funkcjonowanie od kwietnia tego roku. Na początku stycznia miasto ogłosiło konkurs na dyrektora Elbląskiego Centrum Usług Wspólnych. Znamy już jego wyniki.
Dwie osoby zgłosiły swoje kandydatury na to stanowisko. Jedna z ofert nie spełniała wymogów formalnych. Wybrano drugą kandydaturę. Dyrektor ECUW zostanie pani Anetta Tatarewicz-Łata
- informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Anetta Tatarewicz-Łata ma wykształcenie wyższe magisterskie na kierunku rachunkowość i finanse. 18 lat przepracowała w administracji państwowej i samorządowej. Od 11 lat pracuje w Departamencie Kontroli i Monitoringu elbląskiego ratusza, obecnie na stanowisku ds. koordynacji kontroli.
Tradycyjnie wygrywa konkurs osoba, która jako jedyna spełniła warunki formalne. Skoro nikt inny takich warunków nie spełnił, to nie było konkursu a powołanie. Sami swoi. A czerepak? Dziwne, że odpuścił.
A więc wszystko po staremu, i co mu zrobicie?
ale kariera - od bufetowej do dyrektora !!!!
Gratulacje Pani Anetko.Należy się to Pani.Właściwa osoba na właściwym miejscu.
A miejscowy idiotka Kusy nie startował. Trep, to chyba trep.
Nie wiem kim jest koział, czereoak, itp i pewnie mają cię głęboko gdzieś, i chyba mają ciekawsze życie niż ty, i nie muszą czytać twoich wypocin. Ale powiadają uderz w stół, a nożyce odezwą się!
Misiu - zawsze się odzywasz po uderzeniu nie w stół a w przyzwoitość. Skoro twierdzisz że kozła i czerepaka nie ma , to dlaczego mają kogokolwiek mieć gdzieś ( a gdzie? a w d..pie) skoro mają wszystkich mieszkańców gdzieś. A ciebie misiu=czerepaku bardzo ponosi ta filmowa fantazja na temat rządu arystokracji w Wilkowyjach. Dlaczego kojarzysz to ze swoją wioską? Czyżby też tam się pojawili "najlepsi"?
Misiu - ponieważ zniknął, z powodu cenzury, mój pochwalny wpis wobec twojego wpisu spod (5), pozwolę sobie powtórzyć pochwałę trafności oceny osobnika kusego i zapytam czy masz na myśli czerepaka , kozła lub solejuka? Użyłeś określenia uniwersalnego i pasującego do czerepaków ze 100% obszaru Polski. A dlaczego cenzura nie lubi czerepaków? Naciski osób widzących w lustrze czerepaka? Czerepaki i kozły byli , są i będą, bo są jak armia czerwona - wieczne. I zawsze wyrażają złość na tych co widzą ich czyny ale swojej nieprzyzwoitości się nie wstydzą, bo dla nich pojęcie przyzwoitości i wstydu jest obce. po czynach ich poznajemy - jak tą armię czerwoną.