Dzisiaj trzeba było podjąć ciężką i trudną decyzję. Każdy może odbierać ją w inny sposób. Natomiast to decyzja dobra dla uczniów - Gerhard Przybylski, prezes elbląskiego oddziału ZNP, komentuje decyzję związku o zawieszeniu strajku nauczycieli.
Protestującym nauczycielom nie udało się wynegocjować podwyżek płac. Mimo to, po 19 dniach strajk nauczycieli zostanie zawieszony. Decyzję w tej sprawie dziś (25 kwietnia) po południu, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, ogłosił szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Od soboty, 27 kwietnia, od godziny 6 rano ZNP zawiesza ogólnopolski strajk nauczycieli. Zawiesza, ale nie kończy. Od dzisiaj wchodzimy w nowy, o wiele trudniejszy etap naszego protestu. Jesteśmy w połowie drogi. Dzisiaj ani jutro, ani w kolejnych dniach nie podpiszemy porozumienia, które rząd zawarł z Solidarnością
- zapewniał lider ZNP.
Zawieszenie strajku ZNP motywuje troską o tegorocznych maturzystów. - Prawda jest taka, że strajk mógłby trwać, bo wszyscy nauczyciele są do tego gotowi. Mógłby trwać również w czasie matur i nie zdołalibyście państwo, to jest adresowane do rządu i premiera Morawieckiego, rozwiązać tego problemu. Nie bylibyście w stanie zastąpić nauczycieli. Mimo że ryzykowaliście dobro uczniów, nie wzięliście za nich odpowiedzialności, tę odpowiedzialność musieliśmy wziąć my nauczyciele, dyrektorzy szkół, rodzice i uczniowie, którzy nas wspierali. W porozumieniu z uczniami, z rodzicami, podjęliśmy decyzję o zawieszeniu strajku, aby zapewnić uczniom warunki do zakończenia nauki. Zawieszamy, ale nie kończymy tego protestu - dodał Sławomir Broniarz.
Decyzja ZNP w samych nauczycielach budzi mieszane odczucia. Wielu z nich nie ukrywa, że oznacza ona po prostu przegraną? Szef elbląskiego oddziału ZNP z tym się nie godzi. Przekonuje, że choć nie była ona łatwa i może spotkać się z różnymi reakcjami, to na pewno jest dobra dla uczniów.
Niektórzy nauczyciele byli już zmęczeni, ci pewnie są zadowoleni z decyzji ZNP. Są też niezadowoleni. Są tacy, którzy czują, że przegraliśmy. Naprawdę trudno było wybrać złoty środek. Nadal jest duża determinacja środowiska. Myślę jednak, że tę decyzję trzeba było podjąć, chociażby dlatego, żeby nauczyciele nie byli przyczynkiem do wprowadzania nieprawości w tym kraju. Patrząc na działania rządu, na zmienianie uchwał z dnia na dzień, aby dostosować je do swoich potrzeb, można pomyśleć, że on już w ogóle nie potrzebuje nauczycieli. To absurd. Myślę, że ten strajk niektórym mógł uzmysłowić, kto nami rządzi, że demokracja w tym kraju już się skończyła. Dziś, ciężko to mówić, ale mamy już praktycznie totalitarym
- przekonuje Przybylski.
I dodaje. To będzie ciężki powrót do szkoły. Przy takiej głupocie, takich działaniach rządu trzeba było pokazać, że nauczyciele na to się nie piszą.
Zawieszenie strajku oznacza, że od poniedziałku w wielu elbląskich szkołach normalnie będą się już odbywały lekcje. W niektórych uczniowie będą mieli jeszcze wolne, część dyrektorów już wcześniej miała zaplanowane wykorzystanie wolnych dni dyrektorskich, aby wydłużyć o poniedziałek i wtorek długi weekend majowy.
Nie we wszystkich szkołach średnich w Elblągu rozwiązano problem klasyfikacji maturzystów. - Mamy informację, że w niektórych szkołach, w których dziś odbywały się rady pedagogiczne, nie było kworum i uchwał klasyfikacyjnych nie podjęto - mówi Gerhard Przybylski.
Jeżeli rada pedagogiczna nie podejmie uchwały w sprawie wyników klasyfikacji i promocji uczniów, o wynikach klasyfikacji i promocji rozstrzygnie dyrektor szkoły. W sytuacji, gdy dyrektor również nie rozstrzygnie w tym przedmiocie, zrobi to nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący szkołę. W roku szkolnym 2018/2019 rozstrzygnięcie dyrektora szkoły lub nauczyciela wyznaczonego przez organ prowadzący szkołę o wynikach klasyfikacji i promocji uczniów klas programowo najwyższych liceów ogólnokształcących i techników może nastąpić także po zakończeniu zajęć dydaktyczno-wychowawczych, tj. po dniu 26 kwietnia
- zapewnia z kolei MEN. Do tego tematu wrócimy.
Co dalej z protestem? ZNP daje rządowi czas do września na wprowadzenie rozwiązań, które uzdrowią oświatę i zarobki nauczycieli. - Proszę być gotowym na wrzesień - zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego Broniarz. Pełny tekst oświadczenia lidera ZNP można przeczytać tutaj:
Koniec laby kosztem nauczania dzieci ? Oby , teraz na dzieciach i młodzieży , szanowne " ciało pedagogiczne " na złamanie łba i szyi nie goniło z materiałem , patrz wszelkiego rodzaju sprawdziany bez .....uprzedniego nauczania . Bo tak ..bywa .
To nie koniec walki. Nauczyciele ze stolicy Wielkopolski zamierzają kontynuować strajk i domagają się dymisji szefa ZNP. "Pedagodzy ze stolicy Wielkopolski z oburzeniem przyjęli decyzję szefa ZNP o zawieszeniu strajku. Domagają się dymisji Sławomira Broniarza i zapowiadają kontynuację odmowy pracy." PS. Związkowcom z ZNP (w tym elbląskim) przypominam znany cytat z Napoleona Bonapartego: "Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana." #MuremZaNauczycielami - Solidarność Naszą Bronią!
Przybylski były członek PZPR mówi o końcu demokracji. Chichot historii normalnie!
Amen.Ten kraj jest z paździerza i tektury.
Ale mi się podoba z tymi baranami...
A co z funduszem strajkowym i zebranymi milionami ? Może dla nauczycieli którzy strajkowali?
Okazało się to co tu pisaliśmy, jesteście zwykle nieroby,zadymiarze którzy w piosenkach ublizali dzieciom. Teraz powinno nastąpić zwalnianie osób którym zawód tzw belfra nie pasował. Posredniak czeka na pracusiu i praca po 48 godzin może i na trzy zmiany. Docenicie co to praca i szacunek dla ludzi którzy pracują na was nierobów. Możecie mieć żal za słowa lecz sami zaslugujecie na to za ten strajk. Podziękowania dla rządu PIS za mądrość bo mogli was wyprowadzić jak robili to ci z P O i PSL.
Od teraz nauczyciel bedzie kojarzony z kombinatorem, chciwym dorobkiewiczem, terrorysta? Tego chcieliscie.?
Stary komuch - wielki działacz
Przegrali !!!