Mijająca w tym roku 780. rocznica założenia Elbląga przeszła bez echa, jeśli nie liczyć konkursu plastycznego dla dzieci. Teraz dużymi krokami zbliża się rocznica Bitwy na Zalewie Wiślanym, rozegranej w 15 września 1463 roku i zakończonej zwycięstwem floty gdańsko-elbląskiej nad Krzyżakami. O jej upamiętnieniu nikt z oficjeli również nie pomyślał. Przypomniał o tym dopiero elblążanin Lech Brywczyński. Czy Elbląg naprawdę tak mało jest zainteresowany swoją historią?
W natłoku mniej uroczystości rocznicowych te bezpośrednio związane z Elblągiem są starannie pomijane. Kilka dni temu o jedną z nich upomniał się elblążanin?
- 554 lata temu, 15 września 1463 roku, flota elbląska (16 okrętów pod dowództwem Jakuba Vochsa) wspólnie z flotą gdańską (14 okrętów pod dowództwem Macieja Kolmenera) rozgromiła złożoną z 44 okrętów flotę krzyżacką, dowodzoną przez wielkiego mistrza Ludwiga von Erlichshausen. Niedługo rocznica Bitwy na Zalewie Wiślanym, która jak zwykle nie będzie w Elblągu w żaden sposób upamiętniona - przypomina Lech Brywczyński, elbląski literat na swoim profilu na Facebooku.
To zwycięstwo miało decydujący wpływ na wynik Wojny Trzynastoletniej (1454-66), w wyniku której do Polski zostały przyłączone takie miasta, jak Elbląg, Gdańsk, Toruń i Malbork. Warto dodać, że w XV wieku Polska nie miała jeszcze floty wojennej, pierwszy polski okręt wojenny (galeon Smok) zbudowano w stoczni elbląskiej sto lat później, za panowania Zygmunta Augusta. Gdyby nie ofiarność XV-wiecznych elblążan, nic nie zatrzymałoby floty krzyżackiej, która mogła rozstrzygnąć losy Wojny Trzynastoletniej. Inne miasta chwaliłyby się takim wyczynem wszem wobec, a tymczasem Elbląg od lat skromnie milczy. Można by było np. wmurować na bulwarze tablicę pamiątkową albo nazwać jakąś ulicę (lub rondo) imieniem Floty Elbląskiej lub Bitwy na Zalewie Wiślany
- podpowiada elblążanin.
Elblążanin do tablicy wywołał również kilku elbląskich radnych, pytając ich, czy zamierzają w tej sprawie podjąć jakieś działania. Niektórzy zapowiedzieli interpelacje w tej sprawie. Paweł Kowszyński ma nawet pomysł, na to, gdzie i jak o bitwie można przypomnieć. - Kaprowie elbląscy cumowali przy Wyspie Spichrzów, więc może promenadę przy Wyspie Spichrzów naprzeciwko Bulwaru Zygmunta Augusta nazwać "Promenadą Floty Elbląskiej" i umieścić tam informację o tej bitwie i wkładu Elbląga dla korony. Promenada obecnie nie nosi nazwy, a nazwa "Promenada Floty Elbląskiej" akurat komponuje się z nazwami Bulwar Zygmunta Augusta, jak i ul. Wybrzeże Gdańskie - tak radny skomentował informację elblążanina na portalu społecznościowym.
Dzisiaj niewielu elblążan w ogóle wie, że taka bitwa w okolicach Elbląga w ogóle miała miejsce. Jednak jeszcze kilka lat temu o Bitwie na Zalewie Wiślanym przypominała inscenizacja historyczna organizowana z tej okazji, we wrześniu, w Suchaczu. Jednak jej organizatorzy, lokalne stowarzyszenie, nie podołali finansowo zadaniu i w 2014 roku wydarzenie również przeszło do historii. Od tamtej pory o bitwie pamiętają już chyba tylko dzieci ze szkoły w Suchaczu, która nosi imię Kaprów Polskich w Suchaczu.
Często jest tak, że tego dnia organizowane jest ślubowanie pierwszoklasistów. Nie zawsze się to udaje, ale dzieci zawsze składają kwiaty pod pomnikiem. Nas jako sołectwa nie stać na organizacje jakiś większych wydarzeń jak inscenizacja bitwy. Pewnie przez cały rok musielibyśmy szukać sponsorów, a i tak nie wiadomo, czy coś by z tego wyszło. Na pewno w tej chwili nie mamy również co liczyć na wsparcie gminy, która realizuje program naprawczy i w budżecie po prostu nie ma pieniędzy na tego typu szaleństwa
- mówi Monika Jarkiewicz, sołtys Suchacza.
W Elblągu sytuacja zainteresowanie przypominaniem wydarzeń sprzed ponad wieków też nikt nie jest zainteresowany. Rocznica bitwy przechodzi rok rocznie bez echa. Trudno się jednak dziwić skoro nie bardzo też się garniemy do przypominania dat bezpośrednio związanych z miastem. 780. rocznica założenia Elbląga, która mija w tym roku, również przeszła bez echa. Jedynym wyjątkiem był konkurs plastyczny dla dzieci i młodzieży zorganizowany przez Prezydenta Miasta Elbląga, wspólnie z Centrum Sztuki Galerią El i Młodzieżowym Domem Kultury w Elblągu.
Czy rzeczywiście historia Elbląga i okolic jest dla nas tak mało ważna? Co na ten temat sądzą Czytelnicy info.elblag.pl?
A może w końcu zapełnić postument na fontannie po Hermanie von Balku? Wyrzeźbić galeon elbląski (czy inny rodzaj okrętu wtedy walczący) do fontanny z tablicą upamiętniającą bitwę w Zatoce Świeżej. Tematycznie ryby u podstawy fontanny pasują :)
W 781 rocznicę strącić cb Wróbla z fotela. Nacizbam prezydent,który o urodzinach miasta nie pamięta.
W 2015 r powstała gra planszowa ;Bitwa w Zatoce Świeżej 1463; Gra powstała w ramach projektu ;Spacer w przeszłość; realizowanego przez Centrum Spotkań Europejskich;Światowid: w Elblągu
A gdzie jest elblaskie muzeum, które się około i nic właściwie nie robi.
Ale to Krzyżacy założyli Elbląg - dziś już nikt o tym nie pamięta...