Dziś, 3 kwietnia, Piotr Jacyno, szerszej publiczności znany jako „Boczek”, przegrał walkę z białaczką. Miał 31 lat.
W 2012 r. na antenie TVP2 wyemitowano drugą edycję programu "Bitwa na Głosy". Gwiazdą reprezentującą Elbląg był Ryszard Rynkowski. Wśród wielu chętnych wybrał on do swojej drużyny szesnastu szczęśliwców. Wśród nich był Piotr Jacyno, mieszkaniec Malborka, mający wówczas 26 lat.
Dryżyna RR walczyła o 100 tys. zł dla elbląskiej fundacji. Udało się im dostać do finału, jednak ostatecznie główna nagroda trafiła w ręce Kamila Bednarka i jego wokalistów.
- Nikt mnie nie namówił do wzięcia udziału w castingu. Zobaczyłem pewnego dnia reklamę informującą o castingu w Elblągu. Wsiadłem w pociąg i przyjechałem tu. Gdybym nie skorzystał z tej okazji, plułbym sobie później w brodę. Ale jestem tu i fajnie się bawię - mówił nam w 2012 r. Piotr Jacynio. - Mając dwanaście lat zacząłem grać na gitarze. Wcześniej trzymał mnie przy sobie akordeon. Ale właśnie od dwunatego roku życia gram – amatorsko oczywiście – na gitarze. Jeżeli chodzi o wokal, śpiewam od dzieciaka. Nigdzie nie kształcę swojego głosu, jestem samoukiem. Dopiero teraz dostałem propozycję od chóru „Lutnia” w Malborku. Chyba z tego skorzystam. Mimo wszystko nie zamierzam się zmieniać. Będę taki sam, jak przed programem. Muzyka zawsze będzie dla mnie bardzo ważna.
Gdy wieść o ciężkim stanie zdrowia wokalisty obiegła Internet, na portalu społecznościowym facebook pojawiły się informacje o organizowanych koncertach charytatywnych. - Jego trójka dzieci potrzebuje pomocy! Nowo narodzone dziecko nie widziało jeszcze taty i nie wiadomo czy będzie miało szansę... Chcemy pomóc rodzinie Piotrka. Szukamy chętnych zespołów, które chciałyby wystąpić – zaznaczali w lutym 2016 r. organizatorzy jednego z koncertów.
Niestety nie udało się Piotrowi pokonać choroby.
W dniu dzisiejszym po długiej walce z chorobą odszedł nasz przyjaciel "BOCZEK" . Jest nam ogromnie przykro, ból i smutek wypełnia nasze serca. Wyrazy współczucia dla rodziny i wszystkich bliskich Piotra. Żegnaj Piotr jeszcze kiedyś wspólnie zaśpiewamy
– udostępnił na facebook-u Radosław Sz-ki z Malborska.
Szkoda chłopaka, za młody był na umieranie a i talentem mógł jeszcze się dzielić...ale cóż? takie życie.... Kondolencje dla rodziny zmarłego.