Przez trzy dni elbląska Starówka zmieni się nie do poznania. Wzdłuż jej głównych ulic rozstawiono aż 248 stoisk, które po brzegi wypełnione najróżniejszymi produktami czekają na elblążan. Dziś, o godz. 11.00, rozpoczęła się X edycja Święta Chleba.
Oprócz licznych smakołyków tj. mięsa, wypieków czy słodkości, można także znaleźć biżuterię, kosze wiklinowe, szkatułki, torebki i przeróżne rozmaitości. Punktualnie o godz. 11.00 na scenie głównej, mieszącej się przed Katedrą Św. Mikołaja, Prezydent Elbląga, Witold Wróblewski, oficjalnie otworzył jarmark. Nie zrobił tego sam. Przy symbolicznym odliczaniu pomagały mu zebrane pod sceną dzieci oraz Piekarczyk - maskotka każdej elbląskiej imprezy.
Wystawcy z uśmiechami na twarzach czekają na elblążan. Jednym z nim jest pan Włodzimierz Ostrowski, który specjalnie na Święto Chleba przyjechał do nas ze Szczytna. - Pod Szczytnem mam pracownię szkła i tworzę przedmioty od blatów po stoły, poprzez lampy i biżuterię, z którą dzisiaj przyjechałem do Państwa, czyli z tym, co mi się zmieściło do samochodu - mówił.
Święto Chleba to nie jedyny jarmark, jaki organizowany jest w tym czasie w Polsce. Dlaczego Włodzimierz Ostrowski zdecydował się odwiedzić właśnie Elbląg? - Jestem tu pierwszy raz - przyznaje. - Jestem tu za sprawą miasta, które się dobrze reklamuje, dobrze to zorganizowało, a urzędnicy byli mili. Oni zapraszali sobą. To nie było przymusowe zapraszanie na siłę. Poza tym opłaty nie były zbyt duże.
Kolejny atut Święta Chleba to miejsce, w którym jest organizowane. - Miejsce, w którym odbywa się jarmark jest zrewitalizowane i wygląda przyjaźnie - zaznaczył Włodzimierz Ostrowski. - Może mieszkańcy tego nie dostrzegają, bo widzą ją na co dzień, ale muszę przyznać, że Starówka robi wrażenie.
Jubileusz
Po raz dziesiąty w naszym mieście zorganizowano Święto Chleba. - To bardzo dobra propozycja dla elblążan. Cieszy mnie to, że z roku na rok jest coraz większe zainteresowanie. Promujemy na nim pieczywo, jako sztandarowy produkt Piekarczyka, ale również i wiele innych atrakcji, jak np. cooking show, czyli gotowanie na żywo gulaszu czy bigosu -wymieniał Witold Wróblewski, Prezydent Elbląga.
Program Święta Chleba jest bogaty. Od zajęć sportowych, po kulturalne i społeczne. - To będą trzy dni ciekawych imprez - zaznaczył Prezydent. - Organizacyjnie jest to bardzo duże przedsięwzięcie. Biorąc pod uwagę możliwości finansowe, to wszystko wymagało olbrzymiego zaangażowania instytucji i osób - przyznał Witold Wróblewski.
W związku z organizacją Święta Chleba kierowcy na Starym Mieście muszą liczyć się z pewnymi zmianami. - Do 13 września (niedziela), do godz. 20.00. z ruchu kołowego zostaną wyłączone następujące ulice: w całości ul. Stary Rynek - od Bramy Targowej do ulicy Wigilijnej, część ul. Mostowej- (od ul. Stary Rynek do parkingu przy Katedrze Św. Mikołaja), część ul. Rzeźnickiej (od parkingu Ratusza Staromiejskiego do ul. Stary Rynek), w całości ul. Rybacka, w całości ul. Kowalska - w całości oraz część ul. Wodnej (cześć między ul. Mostową a ul. Studzienną)-wymienia Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Słonina za 29 zeta na 10 fotce. Toż udławić się idzie. I jak tu świętować Święto Chleba. SMACZNEGO.
impreza wspaniała ale....... te ceny ? to już przesada i to gruba , pajda cheleba ze smalcem 4 zł ? nie róbcie sobie jaj z ludzi
jeżeli kogoś dziwi cena pajdy chleba ze smalcem za 4 zł.... to utwierdzam się w przekonaniu, że mieszkańcom tego miasta się nigdy nie dogodzi... normalna cena przy takiej okazji. BA! nawet taniej niż na Jarmarku Dominikańskim w Gdańsku. Ci co płacić tyle nie chcą, zjedzcie w domu... i najlepiej nie wychodźcie nigdy do barów, restauracji, kawiarni... (ostrzegam: ceny tam też potrafią zdziwić!) ...tylko potem nie dziwcie się, że w mieście brak jest ciekawych miejsc i nikt nie chce tu inwestować. Szkoda..
Czy istnieje chleb "elbląski"?
organizacja niestety znów bardzo zawiodła - we wcześniejszych latach nikt bardzo mocno nie protestował, bo były miejscówki za darmo (darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda) ale teraz jest już odpłatnie a "standardy" ciągle niskie jeśli chodzi o organizację stoisk - no bo żeby w dniu rozpoczęcia imprezy organizator chodził i krokami wyliczał metry stoiska i zaznaczał nogą odkąd dokąd i zupełnie nie patrzył jakie kto ma przydzielone numery - wychodziło, że numer 200 stał tuż obok numeru 150 (zamiast 50 stoisk dalej) - w związku z czym wiele razy się zdarzało,że stoiska z tym samym asortymentem stały tuż obok siebie zamiast być rozdzielone - wolna amerykanka - jeden z wystawców podsumował jednym słowem "elblążkowo" - no to nam na pewno nie daje powodów do zachwytu tylko wstydu przed innymi
to zobacz jak te elbląskie pubu są oblegane, ludzi garstka i to wina cen w lokalach
W 2014 roku było Święto Chleba -LEPSZE.W 2015 święto z łaski.