Wczoraj, 23.04 przy Xaczkar (kwitnącym krzyżu) znajdującym się obok kościoła Miłosierdzia Bożego przy ul. Bema odbyły się uroczystości upamiętniające 100 rocznicę ludobójstwa 1,5 miliona Ormian przez muzułmańskich Turków osmańskich. W uroczystości wzięli udział Ormianie zamieszkujący Elbląg.
Armenia była pierwszym na świecie krajem, który oficjalnie przyjął chrześcijaństwo. Nastąpiło do w 301 roku. Ponad 1000 lat później w 1375 roku Armenia znajdowała się pod okupacją muzułmańskich Turków osmańskich. Lata okupacji trwały aż do 1918 roku.
Mało kto wie, bo żyjemy w takim świecie, że nie zawsze łatwo jest się przepchać z informacjami, że właśnie Ormianie byli pierwszym narodem, który przyjął chrześcijaństwo, gdzie nie było prześladowań. Na długo przed edyktem tolerancyjnym wydanym przez cesarza Konstantyna, to chrześcijaństwo cieszyło się pokojem. To ono niosło to co jest znamieniem budowania miłości, znamieniem budowania nowego świata cywilizacji właśnie pokoju i przebaczenia
– zauważał ksiądz Andrzej Kilanowski, prowadzący uroczystość pod Xaczkar
Jak dodawał ksiądz znakiem chrześcijaństwa jest krzyż, w tym czasie, kiedy w Armenii powstawały piękne krzyże były właśnie znakiem przede wszystkim męczeństwa Chrystusa, męczeństwa tych wszystkich, którzy cierpią. Od samego początku Ormianie mieli pomysł, aby krzyż był symbolem nadziei, krzyż jest otwarty, wyrastają z niego nowe pędy, które są nadzieją.
Najboleśniejszym wydarzeniem w całej historii Ormian było ludobójstwo na ich narodzie dokonane w latach 1915-1917. Wtedy to muzułmańscy Turcy osmańscy zamordowali około 1,5 mln Ormian, a ponad pół miliona zostało wypędzonych na Pustynię Syryjską, gdzie umierali bez wody i schronienia od upalnych dni na pustyni. Bolesnym faktem dla Ormian jest, że Turcja do dnia dzisiejszego nie chce uznać swoich popełnionych zbrodni jako ludobójstwa.
Ormianie złożyli wczoraj kwiaty i znicze pod Xaczkar. Upamiętnili w ten sposób poległych w ludobójstwie dokonanym w 1915 roku. Od tamtej pory minęło 100 lat, ale Ormianie jak sami zauważają Pamiętają o tych wydarzeniach, ale również wymagają, aby o nich mówić, pamiętać, zwrócić uwagę na zbrodnię wykonaną przez muzułmańskich Turków osmańskich na ich narodowości.
a uczcili zabojstwo po Bowlingiem dokonane przez ich pobratymce?
pobratyńce ? na fotce nr 11 jest jeden ze sprawców we własnej osobie
Dokładnie tak. Panoszy się banda ormianców po Elblągu, wożą się, zachowują jakby byli u siebie, kręcą lewe interesy. Chłopak, młody elblążanin zakatowany pod śmierdzącym pseudolokalem, a jeden ze sprawców chodzi dumny i szczęśliwy na wolności. My też pamiętamy!!! Sprawiedliwości wkrótce stanie się za dość.