W dniu wczorajszym (13 maja) o godzinie 15:00 prezydent Jerzy Wilk odwiedził nowonarodzonego elblążanina, Krzysztofa Tadeusza Dudę. Chłopiec przyszedł na świat 26 kwietnia tego roku i został zarejestrowany w Urzędzie Stanu Cywilnego jako 777. Z tego względu prezydent postanowił odwiedzić dziecko spod szczęśliwego numeru i osobiście pogratulować rodzicom.
Krzysztof Duda jest pierworodnym synem Dariusza i Karoliny Duda. Ojciec jest zawodowym żołnierzem, a mama aktualnie korzysta z urlopu macierzyńskiego. Syn urodził się 26 kwietnia o godzinie 12:40. Waży 4450g i mierzy sobie 60 cm wzrostu. Dziecko ledwo przyszło na świat, a już zdołało wywołać poruszenie w naszym mieście ze względu na numer, pod którym został zarejestrowany w Urzędzie Stanu Cywilnego, czyli 777. Szczęśliwy traf chciał, że narodziny dziecka zbiegły się z obchodami jubileuszu 777-lecia Elbląga. Z tego względu prezydent Jerzy Wilk pogratulował rodzicom, a także życzył wielu sukcesów i szczęścia noworodkowi. – Życzę Krzysztofowi tego, żeby mógł zawojować Elbląg – mówi Jerzy Wilk. – Chciałbym, aby nigdy nie musiał stąd wyjeżdżać. Z tego względu, że jest 777 dzieciątkiem, które urodziło się w tym roku, gratuluję rodzicom.
Prezydent wręczył małemu Krzysiowi specjalny upominek w postaci bonu pieniężnego o wartości 777 złotych oraz pluszowego misia. Rodzice dziecka, Dariusz i Karolina, byli niezwykle zaskoczeni kiedy usłyszeli o wizycie Jerzego Wilka w ich mieszkaniu. – Byłam w szoku – mówi Karolina. – Myślałam, że mąż sobie żartuje. Powiedział, że przyszedł przedstawiciel z Biura Prezydenta i przekazał mu tą informację. Nawet nie wiedzieliśmy, że istnieje takie odliczanie do tego 777 dziecka. Jest to miła niespodzianka.
Rodzice zostali miło zaskoczeni dzisiejszą wizytą. Mały Krzyś nie sprawia im jeszcze wielu problemów i jak mówią rodzice, cieszą się z tej niezwykłej okoliczności, ponieważ będzie to dla niego pamiątka na lata.
Krzysztof Duda jest pierworodnym synem Dariusza i Karoliny Duda. Ojciec jest zawodowym żołnierzem, a mama aktualnie korzysta z urlopu macierzyńskiego. Syn urodził się 26 kwietnia o godzinie 12:40. Waży 4450g i mierzy sobie 60 cm wzrostu. Dziecko ledwo przyszło na świat, a już zdołało wywołać poruszenie w naszym mieście ze względu na numer, pod którym został zarejestrowany w Urzędzie Stanu Cywilnego, czyli 777. Szczęśliwy traf chciał, że narodziny dziecka zbiegły się z obchodami jubileuszu 777-lecia Elbląga. Z tego względu prezydent Jerzy Wilk pogratulował rodzicom, a także życzył wielu sukcesów i szczęścia noworodkowi. – Życzę Krzysztofowi tego, żeby mógł zawojować Elbląg – mówi Jerzy Wilk. – Chciałbym, aby nigdy nie musiał stąd wyjeżdżać. Z tego względu, że jest 777 dzieciątkiem, które urodziło się w tym roku, gratuluję rodzicom.
Prezydent wręczył małemu Krzysiowi specjalny upominek w postaci bonu pieniężnego o wartości 777 złotych oraz pluszowego misia. Rodzice dziecka, Dariusz i Karolina, byli niezwykle zaskoczeni kiedy usłyszeli o wizycie Jerzego Wilka w ich mieszkaniu. – Byłam w szoku – mówi Karolina. – Myślałam, że mąż sobie żartuje. Powiedział, że przyszedł przedstawiciel z Biura Prezydenta i przekazał mu tą informację. Nawet nie wiedzieliśmy, że istnieje takie odliczanie do tego 777 dziecka. Jest to miła niespodzianka.
Rodzice zostali miło zaskoczeni dzisiejszą wizytą. Mały Krzyś nie sprawia im jeszcze wielu problemów i jak mówią rodzice, cieszą się z tej niezwykłej okoliczności, ponieważ będzie to dla niego pamiątka na lata.
Jak widać Prezydent nie ma nic lepszego do roboty. I ile fotoreporterów "przypadkowo" się znalazło. Kampania Wilka trwa. A Elbląg? Co tam Elbląg dla niego ważna jest władza i stołek, aby do emerytury. Dziecku życzę dużo zdrowia i mądrej władzy!!!
Bardzo ładnie ze strony Pana Prezydenta i Urzędu miejskiego ,jest to wspaniały przykład wspierania rodziny i zachęcenia młodych ludzi do tworzenia rodziny. Serdecznie pozdrawiam szczęśliwych rodziców małego Krzysia i życzę im wszystkiego najlepszego
Opierając się na statystykach wynika, że w tym roku powinno się urodzić w Elblągu ok. 2100 dzieci. Przyrost naturalny na poziomie niższym niż 2 % to dramat ! 777 zł to mały Krzyś powinien dostawać co miesiąc do ukończenia "darmowych" szkół. Wtedy jego rodzice pewnie by się pokusili o rodzeństwo. Paskudny chwyt propagandowy przed wyborami ! Dobry wujek z PiS się znalazł
Szczęściarz z małego Krzysia bo akurat urodził się jako jubileuszowy 777 obywatel urodzony w tym roku. Życzę mu dużo zdrowia a rodzicom samych radości. Oby był szczęśliwy na długie lata , a nie tylko teraz na chwilę...kiedy jest dużo szumu wokół niego, prezenty , fotografie i artykuły na ten temat. Kiedyś urodziła się 100 tysięczna obywatelka naszego miasta...też szum, , prezenty. Dziewczynka dorosła i spotkał ją życiowy pech...ciężka choroba , leczenie, zbieranie pieniędzy na bardzo drogie leki....i wtedy pomogli zwykli ludzie, przyjaciele, koledzy , koleżanki...władza milczała. Już nikt nie pamiętał, może nie chciał....że to ta słynna 100 tys. elblążanka. Niestety Ania odeszła....pozstała w pamięci tylko najbliższych....a była taka młoda...
Takie małe dziecko nie powinno spać na poduszce!!!