Na elbląskiej starówce wczoraj (1 maja) odbył się regionalny piknik z okazji dziesięciolecia Polski w Unii Europejskiej. W centrum Bulwaru Zygmunta Augusta wyrosło unijne miasteczko, na wielu stoiskach prezentowali się beneficjenci Funduszy Europejskich, a na scenie królowali wokaliści, zespoły, tancerze i instrumentaliści. Otwarcia pikniku dokonali wspólnie premier Donald Tusk oraz Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Jacek Protas.
Rodzinny piknik skierowany do mieszkańców regionu był okazją do spotkania oraz poznania korzyści wynikających z realizacji projektów z funduszy europejskich a także - wspólnej integracji - Bulwar to przecież świetne miejsce do organizacji tego typu przedsięwzięcia - wyjaśniał dyrektor CSE Światowid, Antoni Czyżyk. - Wiemy przecież, że modernizacja tego miejsca nie byłaby możliwa bez Funduszy Europejskich. To właśnie kierowana przez Antoniego Czyżyka placówka wygrała przetarg na organizację obchodów jubileuszu wstąpienia Polski do struktur europejskich; CSE Światowid był twórcą i gospodarzem wczorajszego pikniku.
We wczorajszym wydarzeniu wzięło udział, w charakterze wystawców, wielu beneficjentów Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki oraz innych programów unijnych z regionu, którzy zaprezentowali swoje projekty w formie atrakcji takich jak: warsztaty rękodzielnicze, kulinarne, teatralne, pokazy ratownictwa medycznego, występy taneczne, wokalne, teatralne oraz muzyczne. Była to także znakomita okazja do pokazania, jak UE wspiera lokalną naukę, kulturę, sztukę, biznes oraz instytucje społeczne i bezpieczeństwa publicznego.
Niewątpliwym atutem wczorajszego wydarzenia był fakt, iż każdy, niezależnie od wieku i płci, mógł znaleźć tu coś dla siebie. Dla najmłodszych zaplanowano strefę zabawy oraz animacji, dla starszych dzieci - strefę edukacji, w ramach której zostało zorganizowanych wiele atrakcji takich jak: stacja medyczna, rękodzieła, digitalizacji, językowa, naukowa oferująca możliwość wykonania zadań w laboratorium ekologicznym i chemicznym.
W związku z tym, że pikniki został zorganizowany na 10. rocznicę wejścia Polski do UE, na festynie nie mogło zabraknąć Punktów Informacyjnych o Funduszach Europejskich, gdzie każdy zainteresowany mógł uzyskać wyczerpujące informacje na temat tego, gdzie i w jaki sposób może ubiegać się o dotację bezzwrotną lub pożyczkę, z jakich programów może skorzystać i jakie warunki spełnić. Nikt nie potrafił wytłumaczyć tego lepiej niż sami beneficjenci programów unijnych: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Straż pożarna, Policja, Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Kacze Bagno - Miejsce Inicjatyw Pozytywnych czy Towarzystwo Przyjaciół dzieci Oddział Okręgowy w Morągu – Od początku korzystamy z unijnych programów, piszemy projekty, w których realizują się przede wszystkim ludzie młodzi, także takich, które wspomagają realizację zadań z zakresu edukacji, pomocy społecznej, kultury, ekologii i innych dziedzin – mówi Krystyna Sałak z TPD Morąg.
Piknik trwał do późnych godzin popołudniowych. Zaś przed godziną 17 do Elbląga przypłynęły pierwsze luksusowe łodzie motorowe z Polski i z Obwodu Kaliningradzkiego, które zacumowały przy nadbrzeżu Bulwaru Zygmunta Augusta. W Elblągu żeglarze zostaną do 3 maja.
Rodzinny piknik skierowany do mieszkańców regionu był okazją do spotkania oraz poznania korzyści wynikających z realizacji projektów z funduszy europejskich a także - wspólnej integracji - Bulwar to przecież świetne miejsce do organizacji tego typu przedsięwzięcia - wyjaśniał dyrektor CSE Światowid, Antoni Czyżyk. - Wiemy przecież, że modernizacja tego miejsca nie byłaby możliwa bez Funduszy Europejskich. To właśnie kierowana przez Antoniego Czyżyka placówka wygrała przetarg na organizację obchodów jubileuszu wstąpienia Polski do struktur europejskich; CSE Światowid był twórcą i gospodarzem wczorajszego pikniku.
We wczorajszym wydarzeniu wzięło udział, w charakterze wystawców, wielu beneficjentów Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki oraz innych programów unijnych z regionu, którzy zaprezentowali swoje projekty w formie atrakcji takich jak: warsztaty rękodzielnicze, kulinarne, teatralne, pokazy ratownictwa medycznego, występy taneczne, wokalne, teatralne oraz muzyczne. Była to także znakomita okazja do pokazania, jak UE wspiera lokalną naukę, kulturę, sztukę, biznes oraz instytucje społeczne i bezpieczeństwa publicznego.
Niewątpliwym atutem wczorajszego wydarzenia był fakt, iż każdy, niezależnie od wieku i płci, mógł znaleźć tu coś dla siebie. Dla najmłodszych zaplanowano strefę zabawy oraz animacji, dla starszych dzieci - strefę edukacji, w ramach której zostało zorganizowanych wiele atrakcji takich jak: stacja medyczna, rękodzieła, digitalizacji, językowa, naukowa oferująca możliwość wykonania zadań w laboratorium ekologicznym i chemicznym.
W związku z tym, że pikniki został zorganizowany na 10. rocznicę wejścia Polski do UE, na festynie nie mogło zabraknąć Punktów Informacyjnych o Funduszach Europejskich, gdzie każdy zainteresowany mógł uzyskać wyczerpujące informacje na temat tego, gdzie i w jaki sposób może ubiegać się o dotację bezzwrotną lub pożyczkę, z jakich programów może skorzystać i jakie warunki spełnić. Nikt nie potrafił wytłumaczyć tego lepiej niż sami beneficjenci programów unijnych: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Straż pożarna, Policja, Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Kacze Bagno - Miejsce Inicjatyw Pozytywnych czy Towarzystwo Przyjaciół dzieci Oddział Okręgowy w Morągu – Od początku korzystamy z unijnych programów, piszemy projekty, w których realizują się przede wszystkim ludzie młodzi, także takich, które wspomagają realizację zadań z zakresu edukacji, pomocy społecznej, kultury, ekologii i innych dziedzin – mówi Krystyna Sałak z TPD Morąg.
Piknik trwał do późnych godzin popołudniowych. Zaś przed godziną 17 do Elbląga przypłynęły pierwsze luksusowe łodzie motorowe z Polski i z Obwodu Kaliningradzkiego, które zacumowały przy nadbrzeżu Bulwaru Zygmunta Augusta. W Elblągu żeglarze zostaną do 3 maja.
jasiu był ujęty w projekcie pana czyzyka?widze ze tez daje koncerrt
Jakoś nie widzę Pana Prezydenta Elbląga,jako gospodarza witającego bardzo ważnych gości ze stolicy.Chory był,czy co?
W Elblągu na starym mieście brakuje amfiteatru takiego jak w Olsztynie, niezbyt dużego, wkomponowanego w zabytkową zabudowę, gdzie by się mogły odbywać imprezy kulturalne co weekend od maja do września.
A może takie imprezy i koncerty mogłyby się odbywać na dziedzińcu obok muzeum? Tam jest bardziej nastrojowe do tego miejsce, a nie w tle fabryki.