Wczoraj, 13 kwietnia, w naszym mieście odbyły się obchody 74. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Mord, którego dopuściły się władze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich był przyczyną śmierci co najmniej 21 768 obywateli Polski, w tym ponad 10 tys. oficerów wojska i policji. Elbląg uczcił pamięć zamordowanych na cmentarzu pod Krzyżem Katyńskim.
Uroczystości upamiętniające mord katyński rozpoczęły się o 12:45 od mszy świętej. Oprócz niej zaplanowane zostało również składanie kwiatów i zniczy przedstawicieli władz Elbląga, w tym Prezydenta Jerzego Wilka. Po mszy, która odbyła się w kościele pw. Wszystkich Świętych, zebrani na uroczystości przeszli w marszu na cmentarz, aby pod Krzyżem Katyńskim złożyć hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. W obchodach 74. rocznicy mordu wzięli udział: parlamentarzyści, Radni Rady Miejskiej w Elblągu, Elbląscy Kombatanci, przedstawiciele służb mundurowych i żołnierzy Wojska Polskiego, poczty sztandarowe, młodzież szkolna i mieszkańcy Elbląga. Orkiestra Wojsk Lądowych z Elbląga rozpoczęła uroczystość od wykonania hymnu państwowego.
- Zabijano ich, wcześniej skrępowanych, strzałem w tył głowy. Tak by krwi było mało – takimi słowami wiceprezydent Marek Pruszak zwrócił się do zebranych pod krzyżem. - Później kładziono w głębokich dołach. W Katyniu takich śmierci było 4 400. W Charkowie, Twerze, Kijowie, Chersoniu, Mińsku razem 21 768. Zamordowani to obywatele Polski, różnych wyznań i różnych zawodów. Wojskowi, policjanci i cywile. Zbrodni dokonano z woli Stalina. Decyzja zapadła 5 marca. W uzasadnieniu wniosku czytamy „to zatwardziali nierokujący poprawy wrogowie władzy sowieckiej”. Tych ludzi zgładzono bez procesów i wyroków. Zostali zamordowani z pogwałceniem praw i konwencji. Czym jest śmierć dziesiątków tysięcy osób, obywateli Rzeczypospolitej, bez sądu? Jeśli to nie jest ludobójstwo, to co nim jest?
- Prawda o Katyniu jest fundamentem wolnej Rzeczypospolitej – kontynuował wiceprezydent. - To wielka zasługa rodzin katyńskich, ich walka o pamięć swoich bliskich, a także walki o pamięć i tożsamość Polski. Zasługa rodziców i nauczycieli, którzy mimo zakazów mówili dzieciom prawdę. Katyń i kłamstwo katyńskie stało się bolesną raną polskiej historii, ale także na długie dziesięciolecia zatruły relację między Polakami i Rosjanami. Nie można budować relacji na kłamstwie, które dzieli ludzi i narody, przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy. My chrześcijanie wiemy o tym dobrze. Prawda nawet najboleśniejsza wyzwala i łączy. Przynosi sprawiedliwość i pokazuje drogę do pojednania. Ta droga wymaga czytelnych znaków, a na niej trzeba partnerstwa. Dialogu równych z równymi. Myślenia o wspólnych wartościach, a nie o strefach wpływów. Tragedia Katynia i walka z kłamstwem katyńskim to doświadczenie ważne dla kolejnych pokoleń Polaków. Zbrodnia już zawsze będzie przypominać o groźbie zniewolenia. Będzie także świadectwem tego, że ludzie i narody nawet w czasach najcięższych potrafią wybrać obronę prawdy. Odczytałem fragmenty niewygłoszonego przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego sprzed 4 lat. Nie wygłosił go, bo zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Dziś w 74. Rocznicę zbrodni na polskim narodzie przychodzimy pod biały krzyż. Znak cierpienia, ale też wybaczenia. Śmierci, a także nadziei. Przychodzimy złożyć hołd i szacunek dziesiątkom tysięcy Polakom zamordowanym w miejscach sowieckiej kaźni. Chwała bohaterom!
Następnie apelem pamięci uczczono wszystkie ofiary tragicznego lotu, po czym wykonano salwę honorową. Na zakończenie uroczystości rozpoczęto ceremonię składania wieńców pod tablicą pamiątkową.
A kiedy jest dzień pomordowanej ludności cywilnej która była np. żywcem palona w stodołach która jako podatnicy płaciła pensje tym panom żeby ich bronili przed najeźdźcami?
Pan Wilk podobno "łączy" a nie dzieli. Jedna uroczystość 10 a druga 13 kwietnia. A co by się stało gdyby dwie uroczystości zrobić razem przecież delegacja leciała na obchody. Zapewne by się Jarek obraził - czy to nieprawda?
eh kolejna obłuda POniżej - przecież i tak skamlaliście, że obchody pod Krzyzem Katyńskim, a jakby je jeszcze Wilk połączył (w sumie tylko ignorant może takie brednie proponować - przecież oficjalna data obchodów Katynia jest 13 kwietnia, a delegacja jechała tam 10 tylko dlatego, że główne ochody w kraju obchodzili), to by dopiero ujadali - z resztą juz nie wspominają, że właśnie nikt inny jak tylko tusk razem z putinem rozłączyli oficjalne obchody Katynia w 2010 roku - przemysł POgardy POwskiej ciagle trwa...